Tornado przetoczyło się przez Firestone w stanie Kolorado. Jak donoszą lokalne władze, żywioł uszkodził wiele domów, zerwane zostały linie energetyczne, zginęły też zwierzęta. Niewiele brakowało, a uderzyłby także w nowo wybudowane osiedla i miejscową elektrownię.
W poniedziałek około godziny 17.15 w amerykańskim mieście Firestone, położonym w stanie Kolorado w hrabstwie Weld uformowało się wolno poruszające się i niebezpieczne tornado. Na nagraniu poklatkowym widać, jak żywioł szalał po okolicznych terenach i niszczył wszystko na swojej drodze. Jak donoszą lokalne media, trąba powietrzna została scharakteryzowana jako tornado typu landspout, które jest przeciwieństwem najczęstszego tornada superkomórkowego.
Landspout to tornado z wąskim, przypominającym linę lejem kondensacyjnym. W takim tornadzie ruch wirowy powstaje blisko ziemi, dlatego też rozszerza się ono tym bardziej, im bliżej jest powierzchni ziemi. Takie tornada powstają w miejscach, gdzie bardzo wilgotne powietrze spotyka się z bardzo suchym.
Zniszczenia
Tornado pojawiło się na wschód od autostrady numer 25 w hrabstwie Weld i pokonało trasę długości 22,5 kilometra. Przetoczyło się przede wszystkim po polach uprawnych między Firestone a Platteville. Nie odnotowano żadnych obrażeń u ludzi, ale co najmniej dwa zwierzęta zostały zabite. Lokalne władze donoszą również o uszkodzeniach domów i linii energetycznych.
Żywioł o mało nie zdewastował nowych osiedli w rozwijającej się dzielnicy Front Range. Zagrażał także dużej elektrowni, która dostarcza energię wielu mieszkańcom.
Autor: anw/map / Źródło: Reueters, Enex