W rejonie Veracruz nad Zatoką Meksykańską znaleziono na plaży 250 martwych płaszczek. Władze wszczęły śledztwo, by wyjaśnić, jak liczba ilość martwych zwierząt znalazła się na brzegu.
Meksykańskie władze wszczęły dochodzenie w sprawie śmierci co najmniej 250 płaszczek, które znaleziono na plaży w rejonie Veracruz nad Zatoką Meksykańską.
Stosy martwy ryb
Martwe zwierzęta znaleźli mieszkańcy i turyści we wtorek na plaży Chachalacas.
Wstępnie nie ustalono, co było przyczyną śmierci ryb. Jedna z teorii policji zakłąda, że ryby zostały wyrzucone na brzeg przez rybaków. Prawdopodobnie nie mogli uzyskać za nie dobrej ceny. Rybacy bronią się, że wina leży po stronie firm wydobywających ropę. Stopień zanieczyszczenia wody mógł być śmiertelny dla płaszczek.
Siekane płetwy płaszczki to popularna przekąska w restauracjach Veracruz.
Autor: mb//gak / Źródło: ENEX