W czwartek Polska znajdować się będzie pod wpływem frontu atmosferycznego. Oznacza to silne opady deszczu i burze. Pogoda nie nastroi nas optymistycznie, z pewnością przyda się coś na poprawę humoru.
Koniec czerwca szykuje się nam pochmurny i deszczowy. Dodatkowo, front unoszący się nad Polską, przynosi burze. W drugiej częsci dnia rozpogodzi się na południowym-wschodzie. Nadal będzie ciepło, nawet do 27 st. C na Suwalszczyźnie.
Pomorze Zachodnie w pierwszej części dnia będzie pogodne. Termometry w Kołobrzegu wskażą 21 st. C, a w Bydgoszczy aż 26. Po południu nad te tereny dotrze front atmosferyczny, który przyniesie burze w Słupsku, Bydgoszczy, Pile i Gorzowie Wielkopolskim.
Północny-wschód Polski będzie jutro najcieplejszym regionem. Termometry w Łomży i Białymstoku wskażą 27 st. C. Mieszkańcy tych terenów od rana mogą spodziewać się przelotnych opadów deszczu, a po południu burz.
W centrum kraju również od rana będzie przelotnie padać. Po południu zagrzmi. Powietrze nagrzeje się do 25, 26 st. C.
Frontowa i burzowa pogoda dotrze jutro na zachód, gdzie słupki rtęci w najcieplejszym momencie dnia wskażą od 23 do 26 kresek.
Silne opady deszczu w drugiej części dnia nie ominą południa, chociaż na krańcach wschodnich synoptycy nie wykluczają przejaśnień. Termometry w Zakopanem odnotują 21 st. C, a w Kilcach, Katowicach i Kaliszu 25.
Kierowco, skoncentruj się
Spadające ciśnienie będzie powodowało senność, a duszne powietrze rozdrażnienie i dekoncentrację, dlatego kierowcy powinni wytężyć zmysły wybierając się jutro w trasę. Dobrym pomysłem będzie wypicie kawy na przydroznej stacji benzynowej lub w zajeździe. W całym kraju spodziewane są opady deszczu, a więc drogi będą śliskie. Widoczność mają utrudniać silne opady nawet do 20 l/m kw. Będzie też mocno wiać, do 90 km/h.
Nos na kwintę
Rozdrażnienie, dekoncentracja i spadek nastroju to jutrzejsze pewniaki. Wszystko za sprawą frontu atmosferycznego. Przyniesie on opady deszczu, tak więc wilgotność w całym kraju będzie wysoka, w granicach 70-80 prc. Powietrze będzie jednak ciepłe, ale potowarzyszy nam odczucie duchoty, które minie po przejściu frontu. Warunki biometeo w całym kraju bedą niekorzystne. Przyda się kawa, bo ciśnienie nie dość, że niskie - 996 hPa, to jeszcze będzie spadać.
Autor: mm/ms / Źródło: TVN Meteo