Nadal grzmi nad Polską. Burze przemieszczają się na wschód.
Nasz synoptyk Artur Chrzanowski monitoruje aktualną sytuację pogodową w kraju. Grzmi na południowo-wschodnich krańcach kraju, a wyładowaniom towarzyszą opady rzędu 20-40 l/mkw w ciągu godziny, miejscami także grad, a porywy wiatru dochodzą do 60-80 km/h.
- W warunkach napływu chłodniejszego, ale wilgotnego powietrza, powstają liczne chmury Cumulonimbus, przynoszące burze i przelotne opady deszczu - poinformował synoptyk.
Zaznaczył, że przelotny deszcz nie oznacza, że jest on słaby, ale trwający do 30 minut w jednym miejscu. Mocny opad to taki, kiedy za jednym razem spadnie do 20-40 l/mkw. wody.
Gdzie grzmi?
Burze pojawiają się na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.
Zagrzmiało na linii Hrubieszów, Łaszczów, Narol, Radymno, Przemyśl, Ustrzyki Dolne i Lesko. Wyładowania przesuwają się w stronę Ukrainy.
Pojedyncze komórki burzowe pojawiają się także w Połczynie Zdroju, Morągu, Chełmży, Wąbrzeźnie i Brodnicy.
Gdzie tylko pada?
Deszcz pojawił się w północnej, centralnej i wschodniej części kraju. Opad jest najbardziej intensywny na Pomorzu, Kujawach i Mazurach, gdzie miejscami spada do 20-30 l/mkw. w ciągu godziny.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: AD,ab/mk / Źródło: TVN Meteo