Czy to na łodziach, czy stojąc po pas w wodzie, rybacy krzątają się, żeby wyłapać jak najwięcej słynnych trzebońskich karpi. To niezwykłe widowisko rozpoczęło się w południowoczeskim Libinie, nad Spolskim Rybnikiem, którego historia sięga czasów średniowiecza.
Tradycyjne połowy karpia są wyjątkowo widowiskowe. Na brzegu jeziora, aż do czasu kiedy przenikliwy dźwięk trąbki da sygnał do rozpoczęcia połowu, gra orkiestra dęta.
Potem rybacy rozpoczynają połów, używając sieci, lin, wiklinowych koszy, a także pałek do hałasowania. Wyławiają tysiące połyskujących na złoto karpi, które ciągną w sieci aż do pełnego gapiów brzegu Spolskiego Rybnika.
Karp na wigilię również w Czechach
Ryby z tych okolic są cenione na całym świecie, wiele z nich trafi do najlepszych restauracji. Karp trzeboński jest też ulubionym przez Czechów daniem wigilijnym.
Czesi przywiązują do połowu karpi i innych ryb wielką wagę przede wszystkim dlatego, że na ich ziemiach jest wyjątkowo mało akwenów. Większość z nich leży na południu kraju, a zarybiana była w XIV wieku.
Autor: map/ms / Źródło: PAP, geozeta.pl