Na Kasprowym Wierchu i w Zakopanem, gdzie nadal leży śnieg, panuje minusowa temperatura. Odpowiada za to masyw chłodnego powietrza, który znajduje się obecnie nad Europą. Oznacza to, że biały puch poleży trochę dłużej niż można się było spodziewać.
W niedzielę śnieg leżał jeszcze w górach, m.in. na Kasprowym Wierchu, gdzie warunki atmosferyczne sprzyjają jego utrzymywaniu się. Panuje tam bowiem minusowa temperatura. Około godziny 10, słupek rtęci wskazywał tam -5 st. C.
Leży już dwa dni
Pierwszy śnieg tej jesieni spadł w nocy z piątku na sobotę. - Nie jest to nic nadzwyczajnego - przypomniała synoptyk TVN Meteo, Arleta Unton-Pyziołek.
- Wszystkiemu winne jest powietrze pochodzenia arktycznego. Masa ta ukształtowała się tysiące kilometrów od Polski, nad Oceanem Arktycznym - powiedziała. Meteorolog dokładną przyczynę zjawiska wyjaśnia na swoim blogu.
Jeszcze w sobotę dyżurni GOPR-u przewidywali, że śnieg zniknie tego samego dnia. Z kolei meteorolog TVN Meteo Wojciech Raczyński zapowiadał, iż biały puch poleży więcej niż dwa dni.
Autor: xyz//ŁUD / Źródło: tvn24