Najnowsze

Najnowsze

Halny się rozhula. Porywy wzrosną do 150 km/h

Bardzo silny wiatr na dobre rozgościł się w Polsce. Dziś najsilniejsze porywy przewidywane są w górach późnym popołudniem i w pierwszej częsci nocy. Mogą osiągnąć nawet 150 km/h, prognozuje synoptyk TVN Meteo, Arleta Unton-Pyziołek. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia.

W Polsce sypnie śniegiem. I to mocno

"Uwaga, wraca zima i to z całym dobrodziejstwem inwentarza. Przez prawie dwie doby będzie mocno sypać śnieg - głównie w górach. Pierwsze opady już w środę nad ranem. Zawdzięczymy je niżowi o imieniu Susanna" - pisze dla nas synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.

BMI nieprawdę Ci powie. Usypia czujność o własne zdrowie

- Nasze badania są właściwie ostatnim gwoździem do trumny BMI - podkreślają amerykańscy naukowcy, którzy dowiedli nieprecyzyjności indeksu BMI jako wskaźnika zdrowia jednostki. Wystarczyło zestawić wyniki badań laboratoryjnych osób ankietowanych z ich BMI, aby dowieść, że większość otyłych nie ma powodów do zmartwień w przeciwieństwie do osób mieszczących się w normie.

Aż 160 km/h. Tak wieje w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii szaleje sztorm Imogen. Wiatr osiąga prędkość dochodzącą do 160 km/h. Wichura paraliżuje ruch lotniczy, morski i lądowy. Wiele osób jest rannych, w tym dwójka dzieci.

Biegła przez 12 godzin. 40-latka ustanowiła nowy rekord Guinnessa

Pod koniec pierwszego miesiąca 2016 roku w księdze rekordów Guinnessa konieczna była aktualizacja z powodu 40-letniej Susie Chan. Kobieta ustanowiła nowy rekord w biegu na bieżni, pokonując w ciągu 12 godzin 104 km w tempie średnio 9 km/h. I chociaż pokonywała dłuższe trasy, to przyznała, że bicie rekordu było nie lada wyzwaniem.

Koszmarny bilans trzęsienia ziemi na Tajwanie rośnie

Na południu Tajwanu w mieście Tainan w sobotę 6 lutego zatrzęsła się ziemia. Co najmniej 38 osób nie żyje, a ponad 500 jest rannych. Obecnie trwa akcja ratunkowa, w której bierze udział 1200 żołnierzy, strażaków i policjantów. W poniedziałek wyciągnięto z ruin dwie żywe osoby - kobietę i mężczyznę. 120 osób jest wciąż pod gruzami.