Tutaj bawił się Michał zanim zniknął. Śledczy po 24 latach weszli do budynku byłej dyskoteki

Źródło:
tvn24.pl
Bieliniec (woj. podkarpackie)
Bieliniec (woj. podkarpackie)
wideo 2/7
Bieliniec (woj. podkarpackie)

Pięć godzin trwały oględziny budynku byłej dyskoteki "Babylon" w Bielinach (woj. podkarpackie). To tam w nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku po raz ostatni widziany był 16-letni Michał Karaś. Śledczy pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli ślady, które badać będą eksperci z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie.

Night Club BABYLON mieścił się w niewielkim, dwupiętrowym budynku na uboczu Bielin. W sąsiedztwie rośnie las, naprzeciwko znajduje się sklep spożywczy, a dookoła stoi kilka domów. Jak mówi nam jedna z mieszkanek wioski, w 2000 roku ich tu nie było, a las był większy, okalał budynek dyskoteki.

Dziś mieści się tam siedziba OSP Bieliny. Jeden z druhów wpuszcza nas do budynku. Zaraz przy wejściu w niewielkim pomieszczeniu po prawej stronie mieściła się szatnia. Do dzisiaj wiszą tam przytwierdzone do ściany wieszaki. Ściany zdobią pieczątki Night Clubu "Babylon", które ochroniarze przybijali uczestnikom dyskoteki na wewnętrznej stronie nadgarstka.

Na ścianach budynku, w którym mieściła się dyskoteka, do dzisiaj widać odbite pieczątki z nazwą klubu Martyna Sokołowska

Wchodzimy wąskimi schodami najpierw na pierwsze, potem na drugie piętro. Na pierwszym mieścił się bar i loże, na drugim sala do tańczenia. Kameralna, na 200-250 osób. Zjeżdżali tu głównie mieszkańcy okolicznych miejscowości - Bielińca, Ulanowa, Kamionki. Raczej każdy się tu znał, a jeśli nie znał, to chociaż kojarzył. W 2000 roku Babylon był popularny wśród miejscowych.

Czytaj też: Tam można było ukryć zwłoki. 24 lata po zaginięciu Michała sprawdzili zbiornik przy dyskotece

Właścicielem dyskoteki był wtedy 30-letni wówczas Marek K. ps. Wielki Mistrz skazany w 2018 roku prawomocnym wyrokiem na 11 lat więzienia za kierowanie grupą przestępczą. Według ustaleń śledczych K. werbował do niej m.in. znajomych z siłowni, którzy pracowali także na ochronie w jego dyskotece.

Miejscowi opowiadają, że ludzie bali się K. Twierdzą, że w dyskotece handlował narkotykami. Mówią, że potrafił być agresywny.

Miejscowa policja nigdy nie łączyła Marka K. z zaginięciem Michała Karasia. Jak powiedział nam jeden z mundurowych, "policja nie miała" - wówczas - "wiedzy, że mężczyzna mógł być zamieszany w działalność przestępczą".

Wnętrze budynku, w którym mieściła się dyskoteka "Babylon" wygląda dzisiaj zupełnie inaczej, niż w 2000 rokuMartyna Sokołowska

Po 24 latach weszli do dyskoteki

W czwartek 28 listopada w samo południe policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w asyście prokuratora Michała Lasoty w Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu weszli do budynku byłej dyskoteki, aby przeprowadzić oględziny tego miejsca. Działania trwały pięć godzin. Prokurator Lasota - zasłaniając się dobrem śledztwa - nie zdradził nam wiele na temat przeprowadzonych czynności.

Czytaj też: Szukanie śladów na duszy i tajemnica zniknięcia Michała Karasia

- Mogę powiedzieć tyle, że oględzinom poddane zostały miejsca wytypowane przez nas na podstawie analizy zebranego materiału dowodowego. Zabezpieczone zostały ślady, które mogą, choć nie muszą, mieć związek z zaginięciem Michała Karasia. Zostaną one poddane analizie przez ekspertów z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie z zakresu śladów biologicznych i krwawych - przekazał w rozmowie z tvn24.pl prokurator Michał Lasota.

Na wyniki badań trzeba będzie poczekać co najmniej kilka tygodni. Prokurator Lasota nie wyklucza powrotu do budynku na dalsze oględziny. - Wszystko zależy od wyników badań zabezpieczonych śladów. Niezależnie od tego cały czas prowadzimy inne działania, której mają na celu przybliżenie nas do rozwiązania zagadki zaginięcia Michała - powiedział nam prok. Lasota.

Dyskoteka "Babylon" mieściła się w tym budynku. Dzisiaj swoją siedzibę ma tam miejscowa OSPMartyna Sokołowska

Kilka tygodni wcześniej śledczy przy asyście strażaków prowadzili działania na działce przy budynku byłej dyskoteki. Strażacy najpierw wypompowali wodę ze zbiornika znajdującego się pod ziemią, który przed laty pełnił rolę szamba, później wydobyli go na powierzchnię. Zbiornik został przeszukany, ale nie znaleziono w nim ani rzeczy należących do zaginionego przed 24 laty Michała Karasia, ani jego szczątków.

Śledczy wykopali i przeszukali cysternę, którą w 2000 roku pełniła rolę szamba obok dyskotekiMartyna Sokołowska

Zbadali też zbiornik, który znajduje się na działce za sklepem spożywczym. Jak powiedział nam jeden z mieszkańców Bielin, przed laty w miejscu sklepu jeden ze swoich biznesów prowadził Marek K. Zbiornik znajduje się pod ziemią, też przed laty pełnił funkcję szamba. Jeden ze strażaków w kombinezonie i masce tlenowej wszedł do środka, aby sprawdzić, czy nie ma tam szczątków Michała Karasia, lub jakichś jego rzeczy. Nie znalazł jednak nic, co przybliżyłoby śledczych do rozwiązania zagadki zaginięcia 16-latka.

Kartka na grobie, bilingi i DNA

Śledczy przez cały czas badają też inne tropy w sprawie. Jednym z nich jest kartka, którą ktoś zostawił pod zniczem na grobie mamy Michała. Znajdowało się na niej imię i nazwisko mężczyzny oraz nazwa miejscowości. Śledczy ustalili już tę osobę. Nie zdradzają jej personaliów, wiadomo tylko, że jest to mężczyzna mieszkający na Podkarpaciu. Kartkę badają eksperci z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie, szukają odcisków palców lub śladów biologicznych, które mogłyby naprowadzić na osobę, którą zostawiła kartkę na cmentarzu. Zamierzają też przesłuchać mężczyznę, którego imię i nazwisko widnieje na kartce.

Czytaj też: Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Sprawdzają też, kto w dniu, kiedy zaginął Michał i w kolejnych dniach dzwonił do jego domu. Śledczym udało się ustalić listę połączeń przychodzących, będą ustalać osoby, które dzwoniły i je przesłuchiwać.

Biegłym udało się też wyizolować profil DNA Michała Karasia z jego zeszytów. Zostało wprowadzone do bazy "GENOM", gdzie znajdują się m.in. profile osób "NN", czyli takich, których tożsamości nie udało się ustalić.

Jedną z ostatnich czynności będzie przesłuchanie Marka K., właściciela dyskoteki w Bielinach.

Zeszyty szkolne Michała Karasia Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu

Śledztwo po 23 latach

Śledztwo w sprawie zabójstwa Michała Karasia zostało wszczęte 28 września 2023 roku przez Prokuraturę Rejonową w Nisku. 16 października sprawę do dalszego prowadzenia przejęła Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Jak mówił nam wówczas prokurator Andrzej Dubiel, stało się to ze względu "na wagę sprawy".

Sprawa ruszyła po zawiadomieniu, jakie w prokuraturze złożyli siostra i brat zaginionego 16-latka. Po tym, jak we wrześniu 2023 roku opisaliśmy sprawę w tvn24.pl i zainteresowaliśmy nią założycieli krakowskiego Archiwum X, spotkali się oni z rodziną i pomogli napisać jej wniosek do prokuratury o wszczęcie w tej sprawie śledztwa.

Czytaj też: 23 lata temu poszedł na dyskotekę i przepadł. Prokuratura sprawdza, co stało się z Michałem

Rodzeństwo Michała uważa, że chłopak mógł paść ofiarą przestępstwa.

- Uważamy, że Michał mógł zostać zamordowany - mówiła nam Bożena Martyna, siostra zaginionego nastolatka. - Michał był osobą odpowiedzialną, nie sprawiał problemów wychowawczych. Opiekował się chorym tatą, pomagał w gospodarstwie. Nigdy wcześniej nie zdarzało się, aby nie wrócił na noc do domu. Nie był konfliktowy, nie miał wrogów - wskazywała.

Rodzeństwo wyklucza też dwa inne scenariusze - samobójstwo oraz ucieczkę z domu.

Michał Karaś Archiwum rodzinne

Czytaj też: Próbują rozwikłać zagadkę sprzed 23 lat. Liczą na świadków zaginięcia Michała

Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł

Sprawę zaginięcia Michała Karasia opisaliśmy szeroko w portalu tvn24.pl na początku września 2023 roku. Chłopak mieszkał z siostrą i ojcem w Bielińcu, małej wiosce na Podkarpaciu. W sobotę, 19 sierpnia 2000 roku, z grupą kolegów wyjechał na rowerze na dyskotekę do oddalonej o cztery kilometry miejscowości Bieliny i ślad po nim zaginął. Rodzina najpierw na własną rękę szukała chłopaka, w poniedziałek o zaginięciu poinformowała policję.

Nie udało się w tej sprawie wiele ustalić, a o samych czynnościach policja z Niska, która prowadziła czynności w tej sprawie, informuje bardzo lakonicznie. Sierżant sztabowy Katarzyna Pracało, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku, przekazała nam, że w sprawie "zostało przesłuchanych oraz rozpytanych szereg osób, otrzymane treści zostały poddane analizie i zweryfikowane".

Czytaj też: Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł. "Ona jest kluczem do rozwiązania tej zagadki"

Badany był wątek "tajemniczej blondynki", z którą 16-latek bawił się w dyskotece feralnego wieczoru. Z relacji świadków, na które powołuje się policja, wynika, że Michał miał z nią opuścić dyskotekę, wsiąść do samochodu i odjechać w nieznanym kierunku. Policja brała też pod uwagę wersję, że "został wciągnięty" do auta, bo tak relacjonowali świadkowie. Nie udało się ustalić tożsamości młodej kobiety, marki i koloru samochodu ani kierunku, w którym miał odjechać. Sprawa zaginięcia Michała Karasia od 24 lat pozostaje tajemnicą.

Michał Karaś miał 16 lat, kiedy zaginął Archiwum rodzinne

Apel do świadków

Osoby, które posiadają informacje na temat zaginionego Michała, były na dyskotece w Bielinach 19 sierpnia 2000 roku, lub mogą posiadać istotne w sprawie informacje, proszone są o kontakt z policją - można przyjść osobiście do Komendy Powiatowej Policji w Nisku, zadzwonić pod numer telefonu 47 826 33 10, skontaktować się z Prokuraturą Okręgową w Tarnobrzegu pod numerem 15 866 81 11 lub Fundacją ITAKA, która prowadzi poszukiwania Michała pod numerem 22 654 70 70.

Śledczy gwarantują informatorom anonimowość.

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Martyna Sokołowska

Pozostałe wiadomości

Coraz więcej uwagi skupia się wokół PLL LOT. Najpierw we wtorek Rada Nadzorcza odwołała prezesa Michała Fijoła, co zaskoczyło nawet związki zawodowe, które stanęły w jego obronie. To w piątek prezes wrócił, ale odwołano część składów zarządu i rady nadzorczej. Kto by tam nie rządził, musi rozwiązać dość fundamentalny problem: ten, jaki mają piloci.

Pilot PLL LOT: ciekawe, co by powiedzieli pasażerowie, gdyby wiedzieli, że załoga spała dwie godziny

Pilot PLL LOT: ciekawe, co by powiedzieli pasażerowie, gdyby wiedzieli, że załoga spała dwie godziny

Źródło:
Fakty TVN

Byli opozycjoniści wystosowali apel w związku z wykorzystaniem Instytutu Pamięci Narodowej w kampanii wyborczej. Zdaniem sygnatariusza apelu Krzysztofa Króla "poparcie jednego z kandydatów przez instytucję publiczną jest oburzające".

"Kolejne granice przekroczone". Opozycjoniści z czasów PRL protestują

"Kolejne granice przekroczone". Opozycjoniści z czasów PRL protestują

Źródło:
PAP

NASK ostrzega przed oszustami, którzy wyłudzają dane płatnicze dzięki stronom podszywającym się pod portale do dokonania opłaty parkingowej. Na parkometrach naklejają fałszywe kody QR.

Nowa metoda oszustów. Ostrzeżenie

Nowa metoda oszustów. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Nikt nie godzi się na rusyfikację Gruzji - oświadczyła prozachodnia prezydentka tego kraju Salome Zurabiszwili. W centrum Tbilisi i w innych miastach drugi dzień z rzędu ludzie wyszli na ulice, by zaprotestować przeciwko rządowi, który ogłosił zawieszenie rozmów o członkostwie kraju w Unii Europejskiej.

"Dziś powstał ruch oporu". Prezydentka wzywa policję: nie podnoście ręki na protestujących

"Dziś powstał ruch oporu". Prezydentka wzywa policję: nie podnoście ręki na protestujących

Źródło:
PAP

Gruzini po raz kolejny wyszli na ulice Tbilisi, by zaprotestować przeciwko zawieszeniu rozmów o przystąpieniu do Unii Europejskiej. Policjanci zatrzymali w Warszawie patostreamera Crawly - Vladyslava O. Prokuratura Krajowa prowadzi postępowanie sprawdzające po zawiadomieniu o możliwości popełnienia zdrady dyplomatycznej przez Antoniego Macierewicza. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 30 listopada.

Starcia z policją w Gruzji, patostreamer zatrzymany, prokuratura bada sprawę Macierewicza

Starcia z policją w Gruzji, patostreamer zatrzymany, prokuratura bada sprawę Macierewicza

Źródło:
PAP, TVN24

Na drogach w południowych krańcach Polski może być ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed oblodzeniem po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Śliskie drogi w części kraju. Ostrzeżenia

Śliskie drogi w części kraju. Ostrzeżenia

Źródło:
IMGW

W USA odnotowano 68 przypadków salmonelli. Służby sanitarne 25 stanów ostrzegły w piątek przed wybuchem epidemii. Źródłem bakterii są skażone ogórki importowane z Meksyku.

Salmonella w importowanych ogórkach. Kilkanaście osób w szpitalu, ostrzeżenia dla połowy kraju

Salmonella w importowanych ogórkach. Kilkanaście osób w szpitalu, ostrzeżenia dla połowy kraju

Źródło:
PAP

Dwóch mężczyzn wykorzystując system kaucyjny wyłudziło ze sklepów spożywczych w Finlandii ponad trzy tysiące euro. Sąd stwierdził, że przedstawiane przez nich paragony do tego stopnia przypominały oryginalne, że pomyłka kasjerów była nieunikniona. Oszuści zostali skazani na cztery miesiące warunkowego pozbawienia wolności.

Oszukiwali "na butelki zwrotne". Idą do więzienia

Oszukiwali "na butelki zwrotne". Idą do więzienia

Źródło:
PAP

Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia powiedział, że jego partia nie będzie zgłaszać następcy odwołanego wiceszefa Ministerstwa Aktywów Państwowych Jacka Bartmińskiego do czasu, gdy odpartyjnienie spółek Skarbu Państwa zostanie potraktowane poważnie przez koalicjantów. Dodał jednocześnie, że "koalicja trwa i jedzie dalej".

"Premier ma prawo do takiej decyzji", ale Hołownia ocenia to inaczej. "Koalicja jedzie dalej"

"Premier ma prawo do takiej decyzji", ale Hołownia ocenia to inaczej. "Koalicja jedzie dalej"

Źródło:
PAP

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt rozporządzenia w sprawie choroby niebieskiego języka. Przepisy zakładają między innymi wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu krów, owiec i kóz.

Choroba niebieskiego języka w Polsce. Rząd reaguje

Choroba niebieskiego języka w Polsce. Rząd reaguje

Źródło:
PAP
"Dzisiaj zabijesz bojownika Hamasu, jutro jego dzieci - karmione ideologią - przyjdą się zemścić"

"Dzisiaj zabijesz bojownika Hamasu, jutro jego dzieci - karmione ideologią - przyjdą się zemścić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie kampanii wyborczej Donald Trump zapowiadał największe deportacje w historii Ameryki. Obietnicę powtarzał tak często, że dotarła ona do imigrantów, którzy zmierzają do Stanów Zjednoczonych, choć są jeszcze bardzo daleko od granicy. Przez Meksyk idzie karawana ludzi z Hondurasu, Wenezueli i innych państw Ameryki Południowej. Dla nich to walka z czasem. Muszą dotrzeć do granicy przed 20 stycznia, bo mają nadzieję, że uda im się jeszcze dostać do Stanów Zjednoczonych.

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

1011 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Władze Korei Północnej dostarczyły Rosji ponad 100 systemów artyleryjskich i 100 rakiet balistycznych krótkiego zasięgu typu Kn-23/24 - poinformował ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Według Kijowa reżim w Pjongjangu od października przekazuje Moskwie sprzęt wojskowy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Nie tylko żołnierze. Reżim Kima dostarczył Rosji ponad 100 rakiet i systemów artyleryjskich

Nie tylko żołnierze. Reżim Kima dostarczył Rosji ponad 100 rakiet i systemów artyleryjskich

Źródło:
PAP

Gruzini po raz kolejny wyszli na ulice. W piątkowy wieczór tysiące osób manifestowało w Tbilisi przeciwko decyzji o zawieszeniu rozmów na temat przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. Choć akcja początkowo przebiegała spokojnie, po pewnym czasie policja zaczęła używać armatek wodnych i gazu pieprzowego przeciwko protestującym w stolicy.

Kolejny dzień protestów, gęsty tłum przed parlamentem. Znów starcia z policją

Kolejny dzień protestów, gęsty tłum przed parlamentem. Znów starcia z policją

Źródło:
PAP, Reuters

- My nie wybieramy aktora w castingu, to nie jest film. Wybieramy osobę, która będzie podejmować dramatycznie istotne decyzje - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Joanna Mucha, wiceministra edukacji z Polski 2050. Stwierdziła, że Karol Nawrocki "jest obywatelskim kandydatem w takim sensie, że to jest kandydat obywatela Kaczyńskiego". - To nie są wybory na mistera Polski, tylko na prezydenta - dodała Kamila Gasiuk-Pihowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy zatrzymali patostreamera Crawly- Vladyslava O. Podjęte zostały czynności związane z wydaleniem go z Polski.

Policja zatrzymała patostreamera

Policja zatrzymała patostreamera

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

- Najważniejsze było to, żeby rzetelnie ocenić, jakie są szkody - powiedział w "#BezKitu" w TVN24 minister do spraw Unii Europejskiej Adam Szłapka. Był pytany o to, na jakim etapie jest kwestia pozyskiwania unijnych środków na pomoc po powodzi. Przekazał, że wniosek w tej sprawie "został złożony dzisiaj" przez MSWiA w konsultacji z ministrem do spraw odbudowy po powodzi Marcinem Kierwińskim.

Kiedy unijne środki na pomoc powodzianom? Szłapka: dzisiaj złożyliśmy wniosek

Kiedy unijne środki na pomoc powodzianom? Szłapka: dzisiaj złożyliśmy wniosek

Źródło:
TVN24, PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, zatem do wygrania nadal jest 520 milionów złotych. W Polsce padły cztery wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 280 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 29 listopada 2024 roku.

Ogromna kumulacja w Eurojackpot

Ogromna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (HZS) zaapelowali w piątek o rozwagę do "morsów", którzy w samej bieliźnie chcą uczestniczyć w próbie pobicia rekordu świata w grupowym wejściu na Śnieżkę. Zdaniem czeskich ratowników może dojść do wypadków.

"Morsy" chcą pobić rekord w grupowym wejściu na Śnieżkę. Ratownicy apelują o rozwagę

"Morsy" chcą pobić rekord w grupowym wejściu na Śnieżkę. Ratownicy apelują o rozwagę

Źródło:
PAP

Służba prasowa Kremla usuwa metadane z filmów i zdjęć publikowanych na oficjalnej stronie, na podstawie których można było ustalić datę i dokładny czas ich wykonania - poinformował w piątek portal Moscow Times. Teraz analitycy nie będą mogli ustalić, czy prezentowane przez Kreml materiały rzeczywiście stanowią zapis bieżących wydarzeń.

Aktualne czy "konserwy"? Kreml ukrywa dane o nagraniach wystąpień Putina

Aktualne czy "konserwy"? Kreml ukrywa dane o nagraniach wystąpień Putina

Źródło:
PAP

W sieci krąży nowe nagranie pokazujące wtorkowe zderzenie pociągu z ciężarówką na przejeździe w miejscowości Nowa Sucha pod Sochaczewem (Mazowieckie). Materiał pokazuje przebieg zdarzeń z perspektywy maszynisty. Kierowca samochodu usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji. Nie przyznał się do winy, PLK oszacowały straty na około 12 milionów złotych.

Pociąg uderza w ciężarówkę, wagony wypadają z torów. Nowe nagranie z perspektywy maszynisty

Pociąg uderza w ciężarówkę, wagony wypadają z torów. Nowe nagranie z perspektywy maszynisty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bartłomiej Ciążyński, były wiceminister sprawiedliwości i były wiceprezydent Wrocławia, usłyszał zarzut. Chodzi o wykorzystywanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Nie przyznał się do winy. "Milczałem długo, ale wobec publikacji prokuratury mam prawo i zarazem obowiązek odpowiedzieć. Mam konstytucyjne prawo się bronić" - napisał w mediach społecznościowych.

Zarzut dla byłego wiceministra sprawiedliwości. Jest jego komentarz

Zarzut dla byłego wiceministra sprawiedliwości. Jest jego komentarz

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Austriacki producent motocykli KTM złożył w piątek wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma i jej spółki zależne są winne wierzycielom blisko trzy miliardy euro.

Wielki producent składa wniosek o upadłość

Wielki producent składa wniosek o upadłość

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku wysokość opłaty OZE wyniesie 3,50 złotego za megawatogodzinę (MWh) - przekazał w komunikacie Urząd Regulacji Energetyki (URE). W 2023 i 2024 roku doliczana do rachunków odbiorców opłata wynosiła 0 złotych.

Opłata doliczana do rachunków. Urząd podał kwotę

Opłata doliczana do rachunków. Urząd podał kwotę

Źródło:
PAP, URE

Na pokładzie szwedzkiego statku handlowego Sofia wybuchł pożar i konieczna była ewakuacja załogi. Opuszczona jednostka dryfuje około 30 mil morskich od polskiego brzegu. Obserwują ją kapitanowie przepływających statków oraz piloci dwóch zadysponowanych na miejsce samolotów.

Szwedzki statek bez załogi dryfuje przy polskim brzegu

Szwedzki statek bez załogi dryfuje przy polskim brzegu

Źródło:
Kontakt 24 / PAP

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi wysłał pismo do pana Jarosława, w którym poinformował, że musi on płacić na utrzymanie swojego ojca, który przebywa w placówce. Opłata miesięczna to około dwóch tysięcy złotych, a dług sięgnął już 100 tysięcy. Mężczyzna odmawia płacenia, ponieważ ojciec porzucił go, gdy ten był niemowlęciem i nie utrzymywał z nim kontaktu.

Ojciec zostawił go, gdy był niemowlakiem. Teraz ma płacić za jego pobyt w domu pomocy społecznej

Ojciec zostawił go, gdy był niemowlakiem. Teraz ma płacić za jego pobyt w domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl, Uwaga! TVN

Oficjalnie kampania prezydencka jeszcze nie wystartowała, ale kandydaci już spotykają się z wyborcami. Kandydat KO Rafał Trzaskowski odwiedził w piątek w Karniowicach zakład samochodowy. Karol Nawrocki, kandydat PiS, po południu ma się spotkać z mieszkańcami Głogowa, a kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - Wielunia i Kluczborka. Rano Nawrocki zadeklarował, że z dniem zarządzenia wyborów weźmie urlop w IPN. Trzaskowski - odpowiadając na apel konkurenta - podkreślił, że kiedy "cały dzień zajmuje się kampanią", zawsze brał i będzie brał urlop. Współpracownik Szymona Hołowni podał datę inauguracji "prekampanii" kandydata Polski 2050.

Trzaskowski o "poważnym problemie" Nawrockiego. Odpowiedział na apel kandydata PiS

Trzaskowski o "poważnym problemie" Nawrockiego. Odpowiedział na apel kandydata PiS

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Mężczyzna wyskoczył z jadącej kolejki górskiej w parku rozrywki w stanie Arizona. Jak twierdzi, zrobił to, gdy rozpięło się zabezpieczenie trzymające go na miejscu. - Miałem zaledwie sekundy na działanie, czy zostaję, czy wyskakuję - powiedział lokalnym mediom, które opublikowały także nagranie ze zdarzenia.

Wyskoczył z jadącej kolejki górskiej. "Miałem sekundy na decyzję"

Wyskoczył z jadącej kolejki górskiej. "Miałem sekundy na decyzję"

Źródło:
CNN, NBC News

Jerzy Owsiak zaprezentował skarbonki, z jakimi wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyjdą na ulice 26 stycznia na 33. Finał WOŚP. - Są odporne na gniecenie, na wiatr, na deszcz, na zmianę temperatury - mówił dyrygent WOŚP.

Tak będą wyglądać puszki WOŚP. "Są niemal niezniszczalne"

Tak będą wyglądać puszki WOŚP. "Są niemal niezniszczalne"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Ambasada Szwecji w Warszawie tłumaczy znaczenie zdjęcia premiera Donalda Tuska z Ulfem Kristerssonem na łódce. "To szwedzka tradycja" - przekazała. Placówka dyplomatyczna przypomina, że w przeszłości na rejs z premierem Szwecji wybrali się między innymi Angela Merkel, Kofi Annan, Boris Johnson i Aleksander Kwaśniewski.

"Czy wiedzieliście, że...". Ambasada tłumaczy historię tego zdjęcia

"Czy wiedzieliście, że...". Ambasada tłumaczy historię tego zdjęcia

Źródło:
TVN24
"Prawdziwe zabezpieczenia muszą być losowe. Komputery są w tym po prostu lepsze od ludzi"

"Prawdziwe zabezpieczenia muszą być losowe. Komputery są w tym po prostu lepsze od ludzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Rak, utrata jądra, chemia. Po dwóch latach został mistrzem Polski, po sześciu tatą Alana

Rak, utrata jądra, chemia. Po dwóch latach został mistrzem Polski, po sześciu tatą Alana

Źródło:
tvn24.pl
Premium