Tutaj bawił się Michał, zanim zniknął. Śledczy po 24 latach weszli do budynku byłej dyskoteki

Źródło:
tvn24.pl
Bieliniec (woj. podkarpackie)
Bieliniec (woj. podkarpackie)
wideo 2/7
Bieliniec (woj. podkarpackie)

Pięć godzin trwały oględziny budynku byłej dyskoteki "Babylon" w Bielinach (woj. podkarpackie). To tam w nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku po raz ostatni widziany był 16-letni Michał Karaś. Śledczy pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli ślady, które badać będą eksperci z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie.

Night Club BABYLON mieścił się w niewielkim, dwupiętrowym budynku na uboczu Bielin. W sąsiedztwie rośnie las, naprzeciwko znajduje się sklep spożywczy, a dookoła stoi kilka domów. Jak mówi nam jedna z mieszkanek wioski, w 2000 roku ich tu nie było, a las był większy, okalał budynek dyskoteki.

Dziś mieści się tam siedziba OSP Bieliny. Jeden z druhów wpuszcza nas do budynku. Zaraz przy wejściu w niewielkim pomieszczeniu po prawej stronie mieściła się szatnia. Do dzisiaj wiszą tam przytwierdzone do ściany wieszaki. Ściany zdobią pieczątki Night Clubu "Babylon", które ochroniarze przybijali uczestnikom dyskoteki na wewnętrznej stronie nadgarstka.

Na ścianach budynku, w którym mieściła się dyskoteka, do dzisiaj widać odbite pieczątki z nazwą klubu Martyna Sokołowska

Wchodzimy wąskimi schodami najpierw na pierwsze, potem na drugie piętro. Na pierwszym mieścił się bar i loże, na drugim sala do tańczenia. Kameralna, na 200-250 osób. Zjeżdżali tu głównie mieszkańcy okolicznych miejscowości - Bielińca, Ulanowa, Kamionki. Raczej każdy się tu znał, a jeśli nie znał, to chociaż kojarzył. W 2000 roku Babylon był popularny wśród miejscowych.

Czytaj też: Tam można było ukryć zwłoki. 24 lata po zaginięciu Michała sprawdzili zbiornik przy dyskotece

Właścicielem dyskoteki był wtedy 30-letni wówczas Marek K. ps. Wielki Mistrz skazany w 2018 roku prawomocnym wyrokiem na 11 lat więzienia za kierowanie grupą przestępczą. Według ustaleń śledczych K. werbował do niej m.in. znajomych z siłowni, którzy pracowali także na ochronie w jego dyskotece.

Miejscowi opowiadają, że ludzie bali się K. Twierdzą, że w dyskotece handlował narkotykami. Mówią, że potrafił być agresywny.

Miejscowa policja nigdy nie łączyła Marka K. z zaginięciem Michała Karasia. Jak powiedział nam jeden z mundurowych, "policja nie miała" - wówczas - "wiedzy, że mężczyzna mógł być zamieszany w działalność przestępczą".

Wnętrze budynku, w którym mieściła się dyskoteka "Babylon" wygląda dzisiaj zupełnie inaczej, niż w 2000 rokuMartyna Sokołowska

Po 24 latach weszli do dyskoteki

W czwartek 28 listopada w samo południe policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w asyście prokuratora Michała Lasoty w Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu weszli do budynku byłej dyskoteki, aby przeprowadzić oględziny tego miejsca. Działania trwały pięć godzin. Prokurator Lasota - zasłaniając się dobrem śledztwa - nie zdradził nam wiele na temat przeprowadzonych czynności.

Czytaj też: Szukanie śladów na duszy i tajemnica zniknięcia Michała Karasia

- Mogę powiedzieć tyle, że oględzinom poddane zostały miejsca wytypowane przez nas na podstawie analizy zebranego materiału dowodowego. Zabezpieczone zostały ślady, które mogą, choć nie muszą, mieć związek z zaginięciem Michała Karasia. Zostaną one poddane analizie przez ekspertów z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie z zakresu śladów biologicznych i krwawych - przekazał w rozmowie z tvn24.pl prokurator Michał Lasota.

Na wyniki badań trzeba będzie poczekać co najmniej kilka tygodni. Prokurator Lasota nie wyklucza powrotu do budynku na dalsze oględziny. - Wszystko zależy od wyników badań zabezpieczonych śladów. Niezależnie od tego cały czas prowadzimy inne działania, której mają na celu przybliżenie nas do rozwiązania zagadki zaginięcia Michała - powiedział nam prok. Lasota.

Dyskoteka "Babylon" mieściła się w tym budynku. Dzisiaj swoją siedzibę ma tam miejscowa OSPMartyna Sokołowska

Kilka tygodni wcześniej śledczy przy asyście strażaków prowadzili działania na działce przy budynku byłej dyskoteki. Strażacy najpierw wypompowali wodę ze zbiornika znajdującego się pod ziemią, który przed laty pełnił rolę szamba, później wydobyli go na powierzchnię. Zbiornik został przeszukany, ale nie znaleziono w nim ani rzeczy należących do zaginionego przed 24 laty Michała Karasia, ani jego szczątków.

Śledczy wykopali i przeszukali cysternę, którą w 2000 roku pełniła rolę szamba obok dyskotekiMartyna Sokołowska

Zbadali też zbiornik, który znajduje się na działce za sklepem spożywczym. Jak powiedział nam jeden z mieszkańców Bielin, przed laty w miejscu sklepu jeden ze swoich biznesów prowadził Marek K. Zbiornik znajduje się pod ziemią, też przed laty pełnił funkcję szamba. Jeden ze strażaków w kombinezonie i masce tlenowej wszedł do środka, aby sprawdzić, czy nie ma tam szczątków Michała Karasia, lub jakichś jego rzeczy. Nie znalazł jednak nic, co przybliżyłoby śledczych do rozwiązania zagadki zaginięcia 16-latka.

Kartka na grobie, bilingi i DNA

Śledczy przez cały czas badają też inne tropy w sprawie. Jednym z nich jest kartka, którą ktoś zostawił pod zniczem na grobie mamy Michała. Znajdowało się na niej imię i nazwisko mężczyzny oraz nazwa miejscowości. Śledczy ustalili już tę osobę. Nie zdradzają jej personaliów, wiadomo tylko, że jest to mężczyzna mieszkający na Podkarpaciu. Kartkę badają eksperci z laboratorium kryminalistycznego w Rzeszowie, szukają odcisków palców lub śladów biologicznych, które mogłyby naprowadzić na osobę, którą zostawiła kartkę na cmentarzu. Zamierzają też przesłuchać mężczyznę, którego imię i nazwisko widnieje na kartce.

Czytaj też: Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Sprawdzają też, kto w dniu, kiedy zaginął Michał i w kolejnych dniach dzwonił do jego domu. Śledczym udało się ustalić listę połączeń przychodzących, będą ustalać osoby, które dzwoniły i je przesłuchiwać.

Biegłym udało się też wyizolować profil DNA Michała Karasia z jego zeszytów. Zostało wprowadzone do bazy "GENOM", gdzie znajdują się m.in. profile osób "NN", czyli takich, których tożsamości nie udało się ustalić.

Jedną z ostatnich czynności będzie przesłuchanie Marka K., właściciela dyskoteki w Bielinach.

Zeszyty szkolne Michała Karasia Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu

Śledztwo po 23 latach

Śledztwo w sprawie zabójstwa Michała Karasia zostało wszczęte 28 września 2023 roku przez Prokuraturę Rejonową w Nisku. 16 października sprawę do dalszego prowadzenia przejęła Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Jak mówił nam wówczas prokurator Andrzej Dubiel, stało się to ze względu "na wagę sprawy".

Sprawa ruszyła po zawiadomieniu, jakie w prokuraturze złożyli siostra i brat zaginionego 16-latka. Po tym, jak we wrześniu 2023 roku opisaliśmy sprawę w tvn24.pl i zainteresowaliśmy nią założycieli krakowskiego Archiwum X, spotkali się oni z rodziną i pomogli napisać jej wniosek do prokuratury o wszczęcie w tej sprawie śledztwa.

Czytaj też: 23 lata temu poszedł na dyskotekę i przepadł. Prokuratura sprawdza, co stało się z Michałem

Rodzeństwo Michała uważa, że chłopak mógł paść ofiarą przestępstwa.

- Uważamy, że Michał mógł zostać zamordowany - mówiła nam Bożena Martyna, siostra zaginionego nastolatka. - Michał był osobą odpowiedzialną, nie sprawiał problemów wychowawczych. Opiekował się chorym tatą, pomagał w gospodarstwie. Nigdy wcześniej nie zdarzało się, aby nie wrócił na noc do domu. Nie był konfliktowy, nie miał wrogów - wskazywała.

Rodzeństwo wyklucza też dwa inne scenariusze - samobójstwo oraz ucieczkę z domu.

Michał Karaś Archiwum rodzinne

Czytaj też: Próbują rozwikłać zagadkę sprzed 23 lat. Liczą na świadków zaginięcia Michała

Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł

Sprawę zaginięcia Michała Karasia opisaliśmy szeroko w portalu tvn24.pl na początku września 2023 roku. Chłopak mieszkał z siostrą i ojcem w Bielińcu, małej wiosce na Podkarpaciu. W sobotę, 19 sierpnia 2000 roku, z grupą kolegów wyjechał na rowerze na dyskotekę do oddalonej o cztery kilometry miejscowości Bieliny i ślad po nim zaginął. Rodzina najpierw na własną rękę szukała chłopaka, w poniedziałek o zaginięciu poinformowała policję.

Nie udało się w tej sprawie wiele ustalić, a o samych czynnościach policja z Niska, która prowadziła czynności w tej sprawie, informuje bardzo lakonicznie. Sierżant sztabowy Katarzyna Pracało, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku, przekazała nam, że w sprawie "zostało przesłuchanych oraz rozpytanych szereg osób, otrzymane treści zostały poddane analizie i zweryfikowane".

Czytaj też: Zatańczył z tajemniczą blondynką i przepadł. "Ona jest kluczem do rozwiązania tej zagadki"

Badany był wątek "tajemniczej blondynki", z którą 16-latek bawił się w dyskotece feralnego wieczoru. Z relacji świadków, na które powołuje się policja, wynika, że Michał miał z nią opuścić dyskotekę, wsiąść do samochodu i odjechać w nieznanym kierunku. Policja brała też pod uwagę wersję, że "został wciągnięty" do auta, bo tak relacjonowali świadkowie. Nie udało się ustalić tożsamości młodej kobiety, marki i koloru samochodu ani kierunku, w którym miał odjechać. Sprawa zaginięcia Michała Karasia od 24 lat pozostaje tajemnicą.

Michał Karaś miał 16 lat, kiedy zaginął Archiwum rodzinne

Apel do świadków

Osoby, które posiadają informacje na temat zaginionego Michała, były na dyskotece w Bielinach 19 sierpnia 2000 roku, lub mogą posiadać istotne w sprawie informacje, proszone są o kontakt z policją - można przyjść osobiście do Komendy Powiatowej Policji w Nisku, zadzwonić pod numer telefonu 47 826 33 10, skontaktować się z Prokuraturą Okręgową w Tarnobrzegu pod numerem 15 866 81 11 lub Fundacją ITAKA, która prowadzi poszukiwania Michała pod numerem 22 654 70 70.

Śledczy gwarantują informatorom anonimowość.

Autorka/Autor:Martyna Sokołowska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Martyna Sokołowska

Pozostałe wiadomości

Kolejny antyrządowy protest przed budynkiem gruzińskiego parlamentu. Późnym wieczorem siły bezpieczeństwa przystąpiły do jego pacyfikacji. "Niech żyje Gruzja!" - skandowali cofający się demonstranci.

"Putin, ty ch***!" - krzyczeli, dusząc się od gazu

"Putin, ty ch***!" - krzyczeli, dusząc się od gazu

Źródło:
PAP

Po krótkim okresie słonecznej pogody w Polsce znowu zapanuje pochmurna, niżowa pogoda. Kolejne dni przyniosą nam opady deszczu, mokrego śniegu i silne podmuchy wiatru. Szczególnie niekorzystne warunki atmosferyczne prognozowane są w drugiej części tygodnia.

Już wkrótce pogoda znacznie się pogorszy. Spadnie śnieg, powieje silny wiatr

Już wkrótce pogoda znacznie się pogorszy. Spadnie śnieg, powieje silny wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rumuński Sąd Konstytucyjny zdecydował, że pierwsza tura wyborów prezydenckich, w której sensacyjnie zwyciężył prorosyjski polityk Calin Georgescu, jest ważna. W związku z tą decyzją druga tura wyborów ma się planowo odbyć 8 grudnia. Zmierzą się w niej Georgescu i Elena Lasconi.

Wstrząs w pierwszej turze wyborów. Jest decyzja Sądu Konstytucyjnego

Wstrząs w pierwszej turze wyborów. Jest decyzja Sądu Konstytucyjnego

Źródło:
Reuters, PAP

Wypadek w warszawskiej dzielnicy Wesoła. Na parkingu obok szkoły podstawowej kierująca autem osobowym wjechała w ogrodzenie, które przewróciło się na grupę osób. Ranne zostały cztery osoby, w tym troje dzieci w wieku od siedmiu do 11 lat.

Wjechała w ogrodzenie koło szkoły. Ranne cztery osoby, w tym troje dzieci

Wjechała w ogrodzenie koło szkoły. Ranne cztery osoby, w tym troje dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarności" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Największe złoże złota odkryto w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Jego wartość szacuje się na ponad 80 miliardów dolarów - przekazał w poniedziałek portal Pengpai. Jak podaje lokalny instytut geologiczny, na poziomie do 3 tysięcy metrów pod ziemią znajduje się ponad tysiąc ton kruszcu.

Znaleziono największe złoża złota na świecie

Znaleziono największe złoża złota na świecie

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zabrał głos w sprawie blokad dróg organizowanych przez aktywistów klimatycznych. Od tygodnia Ostatnie Pokolenie organizuje blokady Wisłostrady. Premier przekazał, że wezwał "służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom". "Nie damy się zastraszyć" - odpowiedziała organizacja.

Donald Tusk o blokadach dróg: wezwałem służby do zdecydowanej reakcji. Jest odpowiedź Ostatniego Pokolenia

Donald Tusk o blokadach dróg: wezwałem służby do zdecydowanej reakcji. Jest odpowiedź Ostatniego Pokolenia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Państwo działa. Konsekwentnie realizowane jest pociągnięcie do odpowiedzialności PiS-owskiego układu, który zorganizował największą w Europie aferę podsłuchową - powiedział europoseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. Na posiedzenie komisji śledczej do spraw Pegasusa doprowadzony został przez policję były szef ABW. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przekonywał, że "dzieje się to w formie bezprawnej", dlatego że "komisja jest nielegalna".

"Strach, panika, oni wiedzą, co zrobili"

"Strach, panika, oni wiedzą, co zrobili"

Źródło:
TVN24, PAP

- Na pewno to precedens, nad którym należałoby się teraz pochylić - mówią eksperci po tym, jak na niemieckich autostradach kierowca przez kilkadziesiąt minut taranował inne pojazdy. Niemieckie służby przekazały, że nie miały środków, by zatrzymać taką wielotonową ciężarówkę. Jak zareagowano by w Polsce? - Polacy by go prawdopodobnie ostrzelali, celując w opony - mówi były policjant Andrzej Mroczek.

Tir taranował samochody w Niemczech. "Polacy by go prawdopodobnie ostrzelali"

Tir taranował samochody w Niemczech. "Polacy by go prawdopodobnie ostrzelali"

Źródło:
tvn24.pl

Kto w Prawie i Sprawiedliwości czeka, aż Nawrockiemu powinie się noga? Podobno jest takich wielu, choć nikt nie mówi tego wprost. Wprost za to widać, jak wygląda raport o Karolu Nawrockim wysłany do działaczy PiS. Ten raport miał pokazać niebezpieczne związki kandydata.

"W PiS-ie wiele osób czeka, aż Nawrockiemu powinie się noga"

"W PiS-ie wiele osób czeka, aż Nawrockiemu powinie się noga"

Źródło:
Fakty TVN

Mężczyzna, który uciekając przed kontrolą drogową, wskoczył do Odry, wciąż nie został odnaleziony. Nie udało się też zatrzymać drugiego uciekiniera. Prokuratura poinformowała o zakończeniu poszukiwań na rzece i przesłuchaniu pasażerki.

Uciekając przed policją, wskoczył do rzeki. Zakończono poszukiwania

Uciekając przed policją, wskoczył do rzeki. Zakończono poszukiwania

Źródło:
TVN24

Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie zakrapianej imprezy, która odbyła się w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. W spotkaniu uczestniczyli między innymi pracownicy jednostki i Bartosz B., radny PiS i syn ówczesnego marszałka województwa świętokrzyskiego.

Libacja w mauzoleum z udziałem radnego. Jest akt oskarżenia

Libacja w mauzoleum z udziałem radnego. Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gregg Wallace, do niedawna współprowadzący brytyjską wersję "MasterChefa", mierzy się z zarzutami kilkunastu kobiet, które oskarżają go o niewłaściwe zachowanie. 60-letni prezenter ogłosił w ubiegłym tygodniu, że rezygnuje z prowadzenia programu. W niedzielę jednak krytycznie odniósł się do zarzutów padających pod jego adresem, oceniając, że wystosowała je "garstka kobiet z klasy średniej, będących w określonym wieku".

"Niekończące się sprośne żarty". Ciemne chmury nad znanym prezenterem

"Niekończące się sprośne żarty". Ciemne chmury nad znanym prezenterem

Źródło:
PAP, Reuters

Według wstępnych szacunków NFOŚiGW około 6 tysięcy wniosków w programie "Czyste powietrze" może zawierać nieprawidłowości na szkodę beneficjentów - poinformowała dziennikarzy minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Od ubiegłego piątku trwa przerwa w realizacji wniosków.

Tysiące wniosków we flagowym programie z błędami. Do prokuratury ma trafić zawiadomienie

Tysiące wniosków we flagowym programie z błędami. Do prokuratury ma trafić zawiadomienie

Źródło:
PAP

Europosłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba przedstawili w poniedziałek fragmenty anonimowego opracowania dotyczącego przeszłości kandydata PiS Karola Nawrockiego, które sugeruje jego związki ze środowiskiem przestępczym i neonazistowskim. - Kierujemy zapytanie do prokuratora generalnego. Zadamy pytanie, czy w śledztwach dotyczących tych grup przestępczych, czy też tych osób, które są przedmiotem charakterystyki przygotowanej dla Jarosława Kaczyńskiego, pojawia się w jakiejś roli procesowej Karol Nawrocki - zapowiedzieli. Sam Nawrocki nazwał raport "głęboką manipulacją", która jest połączeniem "prawd, półprawd i zupełnych kłamstw".

Raport o "niebezpiecznych związkach" Nawrockiego. "Rozpoczynamy wielowątkową kontrolę"

Raport o "niebezpiecznych związkach" Nawrockiego. "Rozpoczynamy wielowątkową kontrolę"

Źródło:
TVN24, PAP

Grupa nastolatków świętowała urodziny w restauracji pod Krakowem. Jak ustaliła prokuratura, pracownik lokalu dosypał do napoju jednej z dziewcząt substancję odurzającą – tak zwaną pigułkę gwałtu. Miało dojść do wykorzystania seksualnego.

Pracownik restauracji miał zgwałcić nastolatkę

Pracownik restauracji miał zgwałcić nastolatkę

Źródło:
tvn24.pl

Premier Francji Michel Barnier poinformował w poniedziałek w parlamencie, że jego rząd sięga po mechanizm konstytucyjny pozwalający na ominięcie głosowania, by przyjąć ustawę o wydatkach na opiekę społeczną. Skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN) poinformowało, że będzie głosować za wnioskiem o wotum nieufności wobec rządu. Zgłoszenie wniosku zapowiedziała wcześniej radykalnie lewicowa Francja Nieujarzmiona (LFI). Poparcie RN oznacza większość głosów niezbędną do jego przyjęcia.

Rząd na skraju upadku. Premier mówi o "momencie prawdy"

Rząd na skraju upadku. Premier mówi o "momencie prawdy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Od stycznia wysłanie listu poleconego do wielu urzędów i instytucji będzie możliwe przez internet. Zostanie bowiem uruchomiony system e-Doręczeń. Usługa będzie bezpłatna. - Dokument nadany z użyciem e-Doręczeń jest równoważny prawnie z tradycyjną przesyłką poleconą za potwierdzeniem odbioru - wyjaśnia wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.

Nowy sposób wysyłki listów poleconych od nowego roku

Nowy sposób wysyłki listów poleconych od nowego roku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komenda Główna Policji poinformowała o zatrzymaniu w Warszawie 37-letniego rapera z Norwegii. Jak podała, mężczyzna ma na swoim koncie przestępstwa narkotykowe, uszkodzenie ciała i napaść na funkcjonariusza.

Znany norweski raper zatrzymany w Warszawie

Znany norweski raper zatrzymany w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wedle naszych szacunków za kilka lat w tej branży będzie nawet 150 tysięcy osób, asystentów. To jest naprawdę kompletnie nowa gałąź gospodarki - powiedział pełnomocnik rządu do spraw osób z niepełnosprawnościami Łukasz Krasoń w programie "Tak jest" w TVN24. Ustawa o asystencji w minionym tygodniu została wpisana do wykazu prac legislacyjnych rządu. Wyjaśnił, że planowany termin wejścia w życie ustawy to połowa 2026 roku.

Wiceminister o asystentach osób z niepełnosprawnością: to jest kompletnie nowa gałąź gospodarki

Wiceminister o asystentach osób z niepełnosprawnością: to jest kompletnie nowa gałąź gospodarki

Źródło:
TVN24, PAP

W Ostrowie Wielkopolskim ktoś włamał się do salonu jubilerskiego znajdującego się w galerii handlowej. Do środka dostał się przez otwór w dachu. Trwa szacowanie strat i zabezpieczanie nagrań.

Dziura w dachu galerii handlowej i okradziony jubiler

Dziura w dachu galerii handlowej i okradziony jubiler

Źródło:
TVN24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Orlen będzie mógł dochodzić roszczeń o naprawienie szkód przez 13 byłych członków zarządu, w tym Daniela Obajtka, który był tam prezesem od lutego 2018 roku do lutego 2024 roku - tak zdecydowało Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie (NWZ) spółki, które w poniedziałek obraduje w Płocku. Tymczasem były prezes Orlenu Daniel Obajtek oświadczył w poniedziałek, że złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez obecny zarząd spółki.

Orlen chce odszkodowań od byłych członków zarządu. Obajtek zawiadamia prokuraturę

Źródło:
PAP

Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro pojawił się w poniedziałek na konferencji prasowej przed kancelarią premiera. Towarzyszyli mu politycy PiS. To pierwsze publiczne wystąpienie Ziobry od dłuższego czasu. Były minister sprawiedliwości zmagał się z chorobą.

Zbigniew Ziobro wystąpił publicznie

Zbigniew Ziobro wystąpił publicznie

Źródło:
TVN24, PAP

W ubiegłym tygodniu prokuratorzy i policjanci zakończyli oględziny pogorzeliska spalonej hali targowej Marywilska 44. Rzecznik Prokuratury Krajowej, która prowadzi śledztwo w sprawie pożaru, przekazał informacje o ocalałym mieniu.

33 sejfy, dwa miliony złotych w gotówce, trzy kilogramy biżuterii. Prokuratura o oględzinach spalonej hali

33 sejfy, dwa miliony złotych w gotówce, trzy kilogramy biżuterii. Prokuratura o oględzinach spalonej hali

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w listopadzie była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,45 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym portalem newsowych stacji telewizyjnych.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Tak radykalnego ułaskawienia nie było w Stanach Zjednoczonych od dekad - oceniają w rozmowie z portalem Politico eksperci, wskazując na "celowo nieprecyzyjny" charakter aktu łaski wydanego wobec Huntera Bidena. Jak oceniają, "ono oznacza ułaskawienie z przestępstw, co do których najwyraźniej nie postawiono nawet zarzutów".

Eksperci: takiego ułaskawienia nie było w USA od dekad. "Nigdy nie widziałam takiego języka"

Eksperci: takiego ułaskawienia nie było w USA od dekad. "Nigdy nie widziałam takiego języka"

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Słowem Roku 2024 według "Oxford English Dictionary" zostało "brain rot". W dosłownym tłumaczeniu zwrot ten oznacza "gnicie mózgu". Eksperci zauważają, że choć pierwsze użycie terminu odnotowano już w 1854 roku, niezwykle trafnie oddaje ono obawy związane z coraz większym wpływem strefy wirtualnej na nasze życia. - Nic dziwnego, że tak wielu głosujących wskazało na to właśnie określenie - zauważa Casper Grathwohl, prezes Oxford Languages.

Ogłosili Słowo Roku 2024. "Nic dziwnego, że tak wielu je wskazało"

Ogłosili Słowo Roku 2024. "Nic dziwnego, że tak wielu je wskazało"

Źródło:
Oxford University Press, tvn24.pl

Zarzut nieumyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym usłyszał egipski naukowiec, którego walizka wybuchła dwa miesiące temu w sortowni bagażu Lotniska Chopina - podało Radio ZET. Mężczyźnie grożą trzy lata więzienia.

Wybuch walizki na warszawskim lotnisku, w niej suchy lód i komórki płuc chomika. Właściciel bagażu z zarzutem

Wybuch walizki na warszawskim lotnisku, w niej suchy lód i komórki płuc chomika. Właściciel bagażu z zarzutem

Źródło:
Radio Zet, tvnwarszawa.pl

Policjanci z Oświęcimia (Małopolskie) zatrzymali 26-letniego mieszkańca Krakowa, który wskoczył na maskę samochodu, którym podróżowało małżeństwo. Uderzając ręką w szybę, rozbił ją.

Zaatakował samochód, rozbijając szybę. Przed komisariat podjechał na masce

Zaatakował samochód, rozbijając szybę. Przed komisariat podjechał na masce

Źródło:
tvn24.pl

81-latek za śmiertelne potrącenie dwóch kobiet w Częstochowie został skazany na dwa lata i osiem miesięcy pozbawienia wolności. Ma też zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na osiem lat. Wyrok nie jest prawomocny.

Dwie kobiety zginęły na pasach. 81-latek skazany

Dwie kobiety zginęły na pasach. 81-latek skazany

Źródło:
tvn24.pl

65-latka przechytrzyła oszustów. Przestępcom podającym się za policjantów zamiast pieniędzy zostawiła w torebce jabłko i krzyżówkę. Powiadomiła też prawdziwych policjantów, a ci przygotowali zasadzkę i zatrzymali 40-latka, który odbierał "pieniądze".

Jabłko, krzyżówka i zasadzka. 65-latka przechytrzyła oszustów

Jabłko, krzyżówka i zasadzka. 65-latka przechytrzyła oszustów

Źródło:
tvn24.pl

Spółka Redan, działająca przez wiele lat w branży odzieżowej, złożyła do sądu wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego oraz wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma poinformowała, że w 2024 roku podejmowała działania w celu zakończenia działalności w zakresie udziału w handlu odzieżą, w tym odzyskania zaangażowanych w nią środków i spłatę zobowiązań oraz zbudowania rentownej działalności w zakresie świadczenia usług logistycznych.

Polska firma w tarapatach. Wniosek o ogłoszenie upadłości

Polska firma w tarapatach. Wniosek o ogłoszenie upadłości

Źródło:
PAP

Do poważnego wypadku doszło na drodze krajowej numer 50 w okolicach węzła Wiskitki (powiat żyrardowski). W wyniku zderzenia dwóch ciężarówek i samochodu osobowego ranna została kobieta. DK50 jest zablokowana.

Auto zmiażdżone przez dwie ciężarówki, kierująca ranna. Wezwano śmigłowiec ratowniczy

Auto zmiażdżone przez dwie ciężarówki, kierująca ranna. Wezwano śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Pajęczna (Łódzkie) zatrzymali 27-latka, który zostawił w wannie czteroletnią pasierbicę i nie reagował na jej płacz, bo był pijany. Dziewczynka trafiła do szpitala z objawami hipotermii. Mężczyzna usłyszał zarzuty, grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Zostawił czterolatkę w wannie, nie reagował na jej płacz. Wyziębiona dziewczynka trafiła do szpitala

Zostawił czterolatkę w wannie, nie reagował na jej płacz. Wyziębiona dziewczynka trafiła do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Ignis to oficjalna nazwa pierwszej polskiej misji technologicznej na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) z udziałem astronauty Sławosza Uznańskiego. W poniedziałek w Warszawie zaprezentowano również oficjalny emblemat misji.

"Ogień". Pierwsza taka polska misja

"Ogień". Pierwsza taka polska misja

Źródło:
PAP, POLSA

Trzy osoby nie żyją, a ponad 30 trafiło do szpitala po zjedzeniu potrawy z mięsa żółwia morskiego na Filipinach - poinformowała w poniedziałek stacja BBC. Choć polowanie na te zwierzęta jest nielegalne, to w niektórych społecznościach ich mięso i jaja nadal stanowią tradycyjny przysmak.

Zjedli mięso żółwia, nie żyją

Zjedli mięso żółwia, nie żyją

Źródło:
BBC, ABS-CBN

Rzadkie w naszym kraju zjawisko zaobserwowała w poniedziałek o poranku Reporterka24. W Dębicy (województwo podkarpackie) pojawiły się dobrze widoczne słupy świetlne.

Świetlne słupy wyrosły między domami

Świetlne słupy wyrosły między domami

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl