Sobota, 14 marca - Będziemy domagać się sprostowania insynuacji - zapowiada w Magazynie 24 Godziny poseł PSL Eugeniusz Grzeszczak, zapowiadając pozwanie "Dziennika" za artykuł o rzekomych powiązaniach ludowców z firmą farmaceutyczną. Pozew ma zostać złożony w trybie "wyborczym", co nakłada na sąd obowiązek ekspresowego rozstrzygnięcia sprawy.
Poseł Grzeszczak stwierdził, że decyzja kierownictwa Polskiego Stronnictwa Ludowego o wstąpieniu na drogę sądową została podjęta.
- Myślę, że w okresie kampanii wyborczej do europarlamentu zapadnie szybki wyrok sądowy, który wskaże, co z zarzutów godzących w dobre imię PSL jest prawdą - powiedział Grzeszczak. Odniósł się tym samym do publikacji "Dz", który zasugerował, że ludowcy czerpali korzyści od francuskiej firmy farmaceutycznej, a ich politycy naciskali na rozstrzygnięcia korzystne dla koncernu.
Zdaniem Grzeszczaka publikacja dziennika opiera się na "całkowitej nieprawdzie".
To pismo nie było do nas
Poseł Kłopotek się "palikotuje", bo chce częściej gościć w mediach. Adam Szejnfeld
"Dziennik" zasugerował w piątek, że koncern farmaceutyczny Servier próbował za pośrednictwem kierowanego przez lidera PSL Waldemara Pawlaka resortu gospodarki wpłynąc na ministerstwo zdrowia, aby uzyskać ponowną rejestrację swego leku o nazwie detralex.
Wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld (PO) przekonywał w Magazynie 24 Godziny, że pismo koncernu Servier, jakie wpłynęło do resortu skierowane w istocie powinno być do resortu zdrowia. Zdaniem Szejnfelda Francuzi mogli nie wiedzieć, dokąd je wysłać. - To, że koncern farmaceutyczny wysłał je akurat do nas wynika z faktu, że w każdym państwie Europy sprawą leków zajmuje się inny ministerstwo - mówił Szejnfeld.
Kłopotek się "palikotuje"
Goście programu rozmawiali również o słowach posła Eugeniusza Kłopotka, który stwierdził, że wśród polityków PO zawiązał się układ mający na celu jej rozbicie koalicji. - Poseł Kłopotek się "palikotuje" - skomentował Adam Szejnfeld. - Takimi insynuacjami chce być równie kolorowy i medialny, jak Janusz Palikot - dodał. Polityk PO zasugerował, że takie wypowiedzi Kłopotka mają na celu ściągnięcie uwagi mediów na jego osobę.
Z kolei były szef PSL, a dziś polityk konkurencyjnego PSL Piast, Janusz Wojciechowski powiedział, że być może takie zachowanie posła Kłopotka to próba przykrycia tego, "co na prawdę się dzieje w koalicji". - Premier Tusk coraz bardziej myśli o prezydenturze, a dwóch wicepremierów toczy brudną walkę [G.Schetyna i W.Pawlak - red.]