O 12. w kościele św. Karola Boromeusza rozpocznie się ostatnia droga Krzysztofa Kolbergera. Jeden z najwybitniejszych polskich aktorów zmarł 7 stycznia. Artysta od wielu lat zmagał się z chorobą nowotworową. Miał 60 lat.
Krzysztof Kolberger, znany m.in. z ról w "Dziadach", "Weselu" i "Panu Tadeuszu" od 20 lat walczył z nowotworem. W wywiadach prasowych powtarzał, że sposobem na zmaganie się z chorobą są spotkania z ludźmi i aktywność zawodowa.
- Pracuję, spotykam się z ludźmi. W ten sposób zapominam o chorobie. Odpoczywam psychicznie. Ludzie uciekają od choroby, śmierci. To normalne. Ale trzeba się nauczyć z nimi żyć. Nie wolno się izolować. Chorzy na raka muszą się czuć potrzebni. Nie traktujmy tej choroby jak wyroku śmierci, lecz jak wyzwanie. Trzeba się zaprzeć, nie załamywać - mówił w jednym z wywiadów.
Za jedno ze swoich najważniejszych zadań aktorskich uznał odczytanie testamentu Jana Pawła II po jego śmierci.
ktom/fac
Źródło: PAP