Takiej debaty nie było od dawna. "Nie wierzyłem w to, co widzę"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, NBC News, TVN24

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja pokazała różnice ideologiczne między nimi, jednak jej ton był wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Debata zorganizowana przez stację CBS News trwała 90 minut i odbywała się w większości według tych samych zasad, co pojedynki Donalda Trumpa z Joe Bidenem i Kamalą Harris: kandydaci starli się bez udziału publiczności, bez rekwizytów i przygotowanych notatek, nie było też oświadczeń otwierających. Każdy z polityków miał 2 minuty na odpowiedź i minutę na replikę. ZW odróżnieniu od starć kandydatów na prezydenta Walz i Vance nie mieli domyślnie wyłączonych mikrofonów w trakcie zabierania głosu przez kontrkandydata.

"Normalna" debata - jak sobie poradzili

"Debata wiceprezydencka była czymś, co staje się coraz rzadsze we współczesnej amerykańskiej polityce: była normalna" - komentuje CNN.

Jak dodaje stacja, w starciu, które raczej nie zmieni losów wyścigu prezydenckiego, obaj kandydaci byli wobec siebie uprzejmi, kierując ostrze swoich ataków pod adresem głównych kandydatów do Białego Domu i skupiając się przede wszystkim na różnicach politycznych. Vance wielokrotnie atakował wiceprezydent Kamalę Harris za kryzys na granicy, obarczając ją osobistą odpowiedzialnością za rekordowy napływ nielegalnych imigrantów do USA, podczas gdy Walz ostro krytykował Donalda Trumpa za doprowadzenie do zaostrzenia prawa aborcyjnego w Stanach Zjednoczonych.

"Vance był młodszą twarzą i bardziej uprzejmym głosem republikanów" - relacjonuje CNN. W przeciwieństwie do Trumpa, poprawnie wymawiał imię Kamala i zwracał się do swojego przeciwnika, używając jego tytułu. Robił wszystko, by zamaskować swoje wyraziste, prawicowe poglądy, by być bardziej akceptowalnym dla centrowego wyborcy, do którego w przeważającej mierze skierowana była wtorkowa debata.

Z kolei Walz, który - jak zauważa CNN - "wyraźnie czuł się mniej komfortowo na scenie niż Vance", po nerwowym początku, nabrał pewności siebie, odzyskując lekkość wypowiedzi i elokwencję. "Running mate" Kamali Harris przedstawił Trumpa jako "kłamcę, który ignoruje opinie ekspertów i odrzuca prawdę, którą uważa za niekorzystną dla siebie".

Co ciekawe, w trakcie debaty nie padło ani jedno słowo o wojnie w Ukrainie, a wątek dotyczący geopolityki i bezpieczeństwa zdominowała sytuacja na Bliskim Wschodzie. Debata była mocno skupiona na wewnętrznych amerykańskich problemach, a starcie J.D. Vance'a i Tima Walza skierowane przede wszystkim do elektoratu wahającego się. Dla obu kandydatów była to niepowtarzalna szansa, by jednym wystąpieniem dotrzeć do szerokiej grupy amerykańskiego elektoratu, bo żaden z nich nie ma silnego poziomu rozpoznawalności w skali całego kraju.

W ocenie dziennikarza TVN24 BiS i eksperta od amerykańskiej polityki Michała Sznajdera wtorkowa debata przebiegła "bardzo kulturalnie, bardzo spokojnie i szokująco normalnie, jak na standardy, do których przyzwyczaiła nas amerykańska polityka w ostatnich latach". - To było coś, czego dawno w amerykańskiej polityce nie było. Oni momentami ocierali się naprawdę o całkiem wysoki poziom. Jak na standard ostatnich dziesięciu lat ja nie wierzyłem w to, co widzę - stwierdził Sznajder.

Zdaniem dziennikarza, choć obaj kandydaci zyskali w opinii widzów, przez większość czasu Walz wypadał słabiej. - Widać było, że jest troszkę, może nie stremowany, ale zdenerwowany. Jednocześnie to on zadał decydujący cios tego dnia - ocenił. - On był jak bokser, który obrywał przez całą walkę, ale w ostatniej rundzie się odwinął tak, że wszyscy byli w szoku - stwierdził Sznajder.

Wyjaśnił, że chodziło o moment, w którym Walz zapytał swojego rywala, kto wygrał wybory prezydenckie cztery lata temu. Było to nawiązanie do powtarzanego przez Donalda Trumpa twierdzenia o tym, że wybory zostały sfałszowane i "ukradzione" przez demokratów. Postawiony pod ścianą Vance wykonał unik, stwierdzając, że woli patrzeć w przyszłość.

- That's a damning non-answer - odparł Walz, czyli - jak przetłumaczył Sznajder- "to pogrążający pana brak odpowiedzi". - I to jest sprytna zagrywka ze strony Walza. On pokazał, o co w tym wszystkim chodzi - dodał.

Michał Sznajder o debacie Vance-Walz. "Nie wierzyłem w to, co widzę"
Michał Sznajder o debacie Vance-Walz. "Nie wierzyłem w to, co widzę"TVN24

Kluczowe tematy

1. Sytuacja na Bliskim Wschodzie

- To do Izraela należy decyzja, co jego zdaniem należy zrobić, aby zapewnić bezpieczeństwo swojemu krajowi, a my powinniśmy wspierać naszych sojuszników, gdziekolwiek się znajdują, kiedy walczą ze złymi ludźmi - powiedział J.D. Vance, odpowiadając na pierwsze pytanie debaty o to, czy USA powinny poprzeć ewentualny atak Izraela na Iran.

Odpowiadając na to samo pytanie Tim Walz przywołał wtorkowe słowa wiceprezydent Harris, która zapowiedziała, że USA "będą chronić nasze siły i siły sojusznicze", a Iran poniesie konsekwencje swojego ataku na Izrael.

Kandydaci na wiceprezydenta JD Vance i Tim WalzSARAH YENESEL/PAP/EPA

Walz oskarżył też Trumpa o przyczynienie się do rozwiązania umowy atomowej z Iranem, która ograniczała jego program nuklearny. Vance z kolei oskarżył administrację Bidena o to, że za odmrożone przez nią fundusze (m.in. na zakup żywności) Iran wyprodukował broń, którą używał do ataku na Izrael.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kamala Harris: Gdyby Donald Trump był prezydentem, Putin siedziałby już w Kijowie i spoglądał na Polskę

2. Imigracja

Wypowiadając się na temat imigracji, Walz wspomniał o storpedowanym przez Donalda Trumpa ponadpartyjnym projekcie ustawy zaostrzającej restrykcje na granicy oraz o rozsiewaniu nieprawdziwych teorii o imigrantach jedzących zwierzęta domowe w Springfield w stanie Ohio.

- Mieliśmy najsprawiedliwszy i najsurowszy projekt ustawy o imigracji, jaki widział ten kraj. Ale tak się to kończy, kiedy nie chcesz rozwiązać problemu, tylko chcesz demonizować imigrantów. A Senator Vance mówi, że chce "tworzyć historie", by zwrócić uwagę na problem - powiedział Walz.

- To oczernia dużą liczbę ludzi, którzy są tu legalnie w społeczności Springfield. Republikański gubernator Ohio powiedział, że to nieprawda. Nie róbcie tego. To ma swoje konsekwencje - zaznaczył.

Vance oskarżył tymczasem Kamalę Harris o celowe prowadzenie polityki "otwartych granic" i pozwolenie na swobodny przepływ narkotyków, wspominając przy tym problemy swojej matki z uzależnieniem od opioidów. - To imigracja prowadzi do ogromnych problemów w Stanach Zjednoczonych: rodziców, których nie stać na opiekę zdrowotną, przeciążonych szkół. To musi się skończyć - zaznaczył.

3. Prawa kobiet

- Wkrótce poznacie ich "Projekt 2025": będziemy mieli rejestr ciąż. On ograniczy, jeśli nie uniemożliwi, dostęp do antykoncepcji i ograniczy, jeśli nie wyeliminuje, dostęp do leczenia niepłodności. Dla wielu z was, którzy słuchacie, w tym dla mnie, leczenie niepłodności sprawiło, że mam dziecko - powiedział Walz.

Vance zaprzeczył, by jego partia miała takie plany, choć przyznał, że jego poglądy na aborcję nie były podzielane przez dużą część kraju, czego dowodem było referendum w 2023 r. w jego stanie - Ohio - gdzie wyborcy opowiedzieli się za ochroną prawa do aborcji.

Debata z udziałem JD Vance'a i Tima WalzaEPA/SARAH YENESEL

- I myślę, że to, czego nauczyłem się z tego, że musimy wykonać lepszą pracę, jeśli chodzi o odzyskiwanie zaufania ludzi - powiedział Vance. Zaznaczył też, że on i Trump opowiadają się za utrzymaniem obecnych zróżnicowanych regulacji aborcji w zależności od poszczególnych stanów.

Walz przywołał z kolei historię młodej kobiety Amber Thurman, która nie mogła dokonać aborcji w swoim stanie - Georgii - i zmarła podczas podróży do Karoliny Północnej, gdzie planowała zabieg. Dodał, że gdyby nie zniesienie ogólnokrajowego prawa do aborcji przez wybranych przez Trumpa sędziów, kobieta nadal mogłaby żyć.

4. Demokracja

- Kamala Harris zajmowała się cenzurą na skalę przemysłową. Robiła to podczas covidu. Robiła to w związku z wieloma innymi problemami, i to, moim zdaniem, jest o wiele większym zagrożeniem dla demokracji niż to, co powiedział Donald Trump, gdy mówił, że protestujący powinni pokojowo protestować 6 stycznia - powiedział Vance, odnosząc się do zachowania Trumpa podczas szturmu na Kapitol. Oskarżał obecną administrację o chęć cenzurowania użytkowników mediów społecznościowych za sianie dezinformacji.

Vance stwierdził, że mówienie o zagrożeniu dla demokracji ze strony Trumpa jest "śmieszne", bo ostatecznie oddał on władzę w 2021 r. Walz oskarżył z kolei Vance'a o uprawianie "rewizjonizmu historycznego" i zaznaczył, że Trump już teraz przygotowuje grunt, by po raz kolejny kontestować wyniki wyborów.

Republikański senator obiecał, że jeśli Walz i Kamala Harris wygrają wybory, uzna ich wynik i będzie się za nich modlił.

Autorka/Autor:asty, momo/kg

Źródło: PAP, CNN, NBC News, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: SARAH YENESEL/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium