Przed TK o ustawie autorstwa PiS. "Sejm nie działał w granicach prawa"

Początek rozprawy przed TK ws. nowelizacji PiS
Początek rozprawy przed TK ws. nowelizacji PiS
tvn24
Orzeka pięcioosobowy skład sędziowski tvn24

Trybunał Konstytucyjny bada zgodność z ustawą zasadniczą zapisów nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Jako niekonstytucyjną zaskarżyli ją posłowie PO, Rzecznik Praw Obywatelskich, Krajowa Rada Sądownictwa i I prezes Sądu Najwyższego. Według Sejmu jest ona zgodna z konstytucją.

ZOBACZ RELACJĘ Z ROZPRAWY

W środę Trybunał Konstytucyjny zajmuje się nowelizacją przepisów o TK autorstwa PiS.

Rozprawa rozpoczęła się o godzinie 9. Nie obyło się bez incydentów - na sali posiedzeń pojawił się Adam Słomka z transparentem "Zdekomunizować sądy". Został wyprowadzony przez straż. Chwilę później Janusz Komór zaczął domagać się dopuszczenia do uczestnictwa w rozprawie. Sędzia na to nie zezwolił, a mężczyźnie odebrano głos.

Trybunał orzeka w środę w pięcioosobowym składzie. Przewodniczy mu Andrzej Wróbel, sprawozdawcą jest Piotr Tuleja. Ze sprawy wyłączyli się prezes TK Andrzej Rzepliński i wiceprezes Stanisław Biernat.

W TK nie ma w środę przedstawiciela rządu. Andrzej Wróbel poinformował, że do Trybunału nie wpłynęło stanowisko Rady Ministrów. Dodał, że nie wstrzymuje to rozpoznania skargi, bowiem strona rządowa została prawidłowo zawiadomiona o rozprawie.

Sędzia Wróbel rozpoczął rozprawę przed TK
Sędzia Wróbel rozpoczął rozprawę przed TKtvn24

Bodnar: nie można skracać kadencji sędziego

Przed Trybunałem głos zabrał Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Przywołał wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który uwzględnił skargę prezesa węgierskiego Sądu Najwyższego na pozbawienie go tej funkcji, gdyż uznał, że to była de facto kara za jego krytyczne uwagi pod adresem rządzących. Bodnar dodał, że w prawie europejskim podkreśla się zasadę nieusuwalności sędziów, także w kontekście ich kadencji. Według Bodnara nowela ustawy o TK narusza m.in. europejską Konwencję o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.

Bodnar: ponad kryteriami prawa nie mogą być kryteria polityczne
Bodnar: ponad kryteriami prawa nie mogą być kryteria polityczne tvn24

Zastępca RPO: Sejm nie działał w granicach prawa

Uzupełniając tę wypowiedź, zastępca RPO Stanisław Trociuk mówił przed TK, że przewidziane w nowelizacji wygaszenie kadencji prezesa i wiceprezesa TK narusza zasadę poprawnej legislacji. Dodał, że nie wiadomo, czy nowela pozbawia ich mandatów sędziów, czy tylko stanowisk prezesów, skoro ich "prezesowska" kadencja trwa do czasu wygaśnięcia mandatów prezesów jako sędziów TK. Według RPO zapis noweli prowadzi właśnie do wygaśnięcia ich mandatów, co musi być uznane za niekonstytucyjne.

Wątpliwości RPO budzi też tempo prac nad projektem w świetle konstytucji, która nie pozwala na uznanie projektu ustawy za pilny, jeśli dotyczy on regulacji ustroju władz. Ponadto "organy władzy sądowniczej nie zostały nawet zapytane o zdanie w toku tych błyskawicznych prac nad projektem ustawy".

Trociuk mówił w TK, że przy uchwalaniu nowelizacji naruszono regulamin Sejmu, który stanowi, że ustawy ustrojowe mają mieć pierwsze czytanie na plenarnym posiedzeniu Izby, a nie w sejmowej komisji. Dodał, że ponadto nie było opisu "rzeczywistego stanu rzeczy" w uzasadnieniu projektu - czyli tego, że chodzi w nim o faktyczne unieważnienie wyboru 5 sędziów TK przez poprzedni Sejm. Nie było też konsultacji projektu z KRS i SN - dodał Trociuk. - Sejm nie działał w granicach prawa - ocenił Trociuk.

Zastępca RPO: suma tych naruszeń doprowadziła do naruszenia konstytucji
Zastępca RPO: suma tych naruszeń doprowadziła do naruszenia konstytucjitvn24

KRS: nowelizacja ustawy naruszyła zasady tworzenia prawa

Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dariusz Zawistowski podkreślił, że "w toku prac legislacyjnych nad nowelizacją ustawy o TK doszło do naruszenia podstawowych zasad obowiązujących w procesie tworzenia prawa".

Jak dodał, "naruszenia te były na tyle istotne, że w ocenie KRS jest to już wystarczającą podstawą do stwierdzenia niekonstytucyjności tego aktu prawnego". - Przy ocenie skutków naruszenia procedury prawodawczej należy uwzględniać także charakter naruszonych przepisów, a także materię, która była przedmiotem regulacji ustawowej i związany z tym zakres swobody, który konstytucja pozostawia ustawodawcy do regulowania tej określonej materii - powiedział Zawistowski. Dlatego - zdaniem przewodniczącego KRS - nie można tracić z pola widzenia, że przedmiotem nowelizacji ustawy o TK jest materia ustrojowa. - Naruszenie zasad procedowania nad taką ustawą ma szczególnie doniosłe skutki - podkreślił. We wniosku KRS wskazano m.in., że zasady tworzenia prawa naruszyło szybkie tempo prac legislacyjnych, co uniemożliwiło opiniowanie ustawy przez organy do tego uprawnione, w tym KRS. Podkreślono też naruszenie zasady regulaminu Sejmu, że pierwsze czytanie ustaw ustrojowych odbywa się na posiedzeniu plenarnym Sejmu.

Przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa uzasadnia swój wniosek
Przedstawiciel Krajowej Rady Sądownictwa uzasadnia swój wniosektvn24

Sąd Najwyższy o naruszeniach procedury

Przedstawicielka I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Wrzołek-Romańczuk powiedziała, że "w przypadku nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym stopień naruszeń procedury osiągnął taki pułap, że jest to samodzielna przesłanka do uznania niekonstytucyjności".

Według SN uchwalono ją "w sposób naruszający ustalone w demokratycznym państwie prawnym standardy legislacji", m.in. nie było konsultacji ani odpowiednich opinii prawnych, a pierwsze czytanie odbyło się w komisji, a nie na plenarnym posiedzeniu. Popierając wniosek, Wrzołek-Romańczuk zwróciła uwagę, że procedura uchwalania ustaw "to nie abstrakcyjna prawnicza koncepcja", lecz "ma bardzo istotne konsekwencje dla efektu prac legislacyjnych". Przyznała, że przestrzeganie odpowiedniego trybu prac jest pracochłonne i czasochłonne. - Nie widzę jednak innej metody na to, by dojść do prawidłowych rozwiązań - zaznaczyła, dodając, że procedury zostały naruszone na każdym etapie uchwalania nowelizacji. - W orzecznictwie TK stwierdzano wielokrotnie, że gdy stopień naruszeń procedury osiąga pewien pułap, to jest to samodzielnie wystarczająca przesłanka do uznania niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu. W moim przekonaniu nagromadzenie uchybień na każdym stadium procedury legislacyjnej i ich waga uzasadniają taką konstatację - powiedziała Wrzołek-Romańczuk.

Argumentowała m.in., że zgodnie z konstytucją wybór sędziów TK należy w całości do Sejmu, więc nie może być uzależniony od swoistej akceptacji prezydenta, zapisanej w nowelizacji.

Stanowisko SN podczas rozprawy przed TK
Stanowisko SN podczas rozprawy przed TKtvn24

Stanowisko prokuratora generalnego

Zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand, prezentując w środę stanowisko PG przed Trybunałem Konstytucyjnym, powiedział, że dziewięcioletnia kadencja sędziów TK, to dodatkowa gwarancja niezależności Trybunału i niezawisłości sędziów oraz standard w państwie prawa.

Prokurator generalny za niekonstytucyjne uznał zapisy nowelizacji ustawy o TK dotyczące: ponownego wyboru przez Sejm pięciu sędziów TK; 30-dniowego terminu na złożenie przez sędziego ślubowania wobec prezydenta oraz wygaszenia kadencji obecnych prezesów TK. Za zgodny z konstytucją uznał natomiast tryb uchwalenia nowelizacji.

Dodał, że PG nie podziela zarzutu niekonstytucyjności trybu uchwalenia nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. - Faktem jest, że tempo prac było szybkie, nie oznacza to jednak, że w toku prac na tą ustawą pominięto któryś z etapów procesu legislacyjnego – ocenił.

Prokuratura Generalna nie ma zastrzeżeń co do trybu prac nad nowelizacją
Prokuratura Generalna nie ma zastrzeżeń co do trybu prac nad nowelizacjątvn24

Budka: nie zgadzamy się na kwestionowanie pozycji TK

W imieniu posłów wnioskodawców przed TK przemawiał Borys Budka (PO).

- Nie może być zgody na to, aby powołując się na bliżej nieokreśloną wolę narodu, kwestionować porządek konstytucyjny - mówił Budka. - Nie zgadzamy się na to, aby metodą faktów dokonanych kwestionować pozycję TK, niezależność sądów i trybunałów oraz niezawisłość sędziowską - dodał. Jak wskazał Budka, tylko i wyłącznie TK jest podmiotem uprawnionym do badania konstytucyjności aktów prawnych i orzekania o skutkach ich ewentualnej niekonstytucyjności. - Tymczasem spór, który zawisł przed Trybunałem, stara się być rozstrzygnięty bez udziału Trybunału. Dowiadujemy się, zarówno z ust prominentnych polityków, ale też głowy państwa, że to, co dzieje się na tej sali, i to, w jaki sposób TK wyraża swój pogląd w danej sprawie, to nie jest wiążące, bo de facto większość parlamentarna już rozstrzygnęła, kto ma rację, a prezydent już za TK orzekł, co jest zgodne z konstytucja, a co nie - mówił Budka. Podkreślił, że "nie można zgodzić się na takie traktowanie konstytucji".

Budka: nie zgadzamy się, by kwestionować pozycję TK
Budka: nie zgadzamy się, by kwestionować pozycję TK tvn24

Ast: przyspieszenie prac było podyktowane wyższą koniecznością

Przedstawiciel Sejmu, poseł Marek Ast (PiS) wniósł przed Trybunałem o uznanie konstytucyjności nowelizacji ustawy. Przyznał zarazem, że "być może nowelizacja nie jest pozbawiona wad prawnych".

- Nie są to jednak wady, które uzasadniałyby uznanie jej niekonstytucyjności - mówił.

Ast powiedział, że pisemne stanowisko w sprawie Sejm złożył w TK we wtorek - czyli w przeddzień rozprawy - czego przyczyną był fakt, że termin rozprawy został wyznaczony w najkrótszym ustawowym terminie dwóch tygodni. Dodał, że gdy posłowie PiS zwracali się z wnioskami do TK, to terminy ich rozpatrzenia najszybciej wyznaczano na 3-4 miesiące, a z reguły na ponad rok. - Przyjmowaliśmy to ze zrozumieniem; w tej sprawie na taki komfort Sejm liczyć nie mógł - powiedział poseł. Zaznaczył, że TK będzie musiał potwierdzić wrażenie opinii publicznej, że pośpiech TK w tej sprawie, jak i w sprawie TK z 3 grudnia, był podyktowany troską o strzeżenie wartości konstytucyjnych, "a nie wyłącznie troską o strzeżenie interesu sędziów TK czy środowisk, które dziś skarżą nowelę z 19 listopada". - Mocno wierzę, że to rozstrzygnięcie takie będzie - oświadczył Ast. Jego zdaniem jedynym celem nowelizacji "było naprawienie błędów, które popełnił Sejm poprzedniej kadencji, zarówno w trakcie prac nad ustawą o TK, jak i przy wyborze pięciu sędziów 8 października".

- Tak sytuację ocenił też prezydent, wstrzymując się z przyjęciem ślubowania od tych sędziów - dodał poseł. Według niego trudno się zgodzić z argumentem, by Sejm, pracując nad projektem nowelizacji, w uzasadnionym przekonaniu o niekonstytucyjności ustawy o TK z czerwca, nie mógł skorzystać z pilnego trybu jej uchwalenia. - On był w pełni uzasadniony, bo chodziło o jak najszybsze konwalidowanie błędów Sejmu poprzedniej kadencji - dodał Ast. Jak dodał, przyspieszenie prac nad ustawą było podyktowane stanem "wyższej konieczności".

Marek Ast (PiS) przedstawia stanowisko Sejmu
Marek Ast (PiS) przedstawia stanowisko Sejmutvn24

Autor: kg / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer potwierdził, że jego rząd zrezygnuje z planu wysyłania nielegalnie przybyłych na Wyspy imigrantów do Rwandy. Wyjaśnił, że forsowany przez jego poprzedników plan nie działa odstraszająco.

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Źródło:
PAP

Dwóch Polaków zmarło w sobotę na Malcie. Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło podczas eksploracji wraku statku u wybrzeży plaży Żonqor na wschodzie kraju. Obaj mężczyźni zmarli w szpitalu. O śmiertelnym wypadku Polaków donosi "Times of Malta".

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Źródło:
"Times of Malta"

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W sobotę nad Polską przechodziły silne burze. Wiele pracy mieli strażacy z zachodnich województw, gdzie grzmiało najmocniej. W Międzychodzie drzewo przewróciło się na samochód, a w pobliskiej Radogoszczy wichura poderwała dwa dmuchane zamki. Niebezpiecznie było także na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę w Lotto padły dwie główne wygrane. Do graczy trafi prawie po 1,4 miliona złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 6 lipca 2024 roku.

Padły dwie szóstki w Lotto

Padły dwie szóstki w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. We wschodniej Polsce dzień zapowiada się upalnie, a miejscami obowiązują alarmy drugiego stopnia przed skwarem. Nadchodzące godziny przyniosą również burze z gwałtownymi ulewami.

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Źródło:
IMGW

Rosyjscy najemnicy przejmą kontrolę nad bazą lotniczą 101 w stolicy Nigru, Niamey. Amerykańskie wojsko zakończy wycofywać się z tego miejsca w niedzielę. Jednostki stacjonujące w bazie dronów opuszczą Niger w sierpniu, przed uzgodnionym wcześniej terminem - przekazał generał dywizji sił powietrznych USA Kenneth Ekman.

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Źródło:
PAP, BBC

Rok temu wzięła ślub, a kilka miesięcy temu została uznana za funkcjonariuszkę miesiąca w dzielnicy Queens. Emilia Rennhack z domu Kowalczyk - policjantka z Nowego Jorku - została pochowana. Kilka dni wcześniej zginęła w salonie kosmetycznym, jako jedna z czterech osób, w które wjechał kompletnie pijany kierowca.

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Źródło:
PAP

W trzeciej rundzie Wimbledonu Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą i odpadła z turnieju. Dwa śmiertelne wypadki na polskich jeziorach - utonęli 12-latek i 17-latka. We Francji rozpoczyna się II tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 7 lipca.

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, eurosport

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nowej kadencji brytyjskiej Izby Gmin Partia Pracy będzie mieć 411 posłów, Partia Konserwatywna – 121, a Liberalni Demokraci – 72. Dopiero w sobotę późnym południem zakończyło się ponowne przeliczanie głosów oddanych w czwartkowych wyborach parlamentarnych w ostatnim z okręgów.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl