W policji działa już zespół ds. Trynkiewicza i podobnych skazanych - poinformował w sobotę na antenie RMF FM Komendant Główny Policji Marek Działoszyński. - Przygotowują policję do tego, żeby na wypadek wyjścia tych osób, objąć je należytym nadzorem - wyjaśnił.
W związku ze zbliżającym się terminem wyjścia Mariusza Trynkiewicza, trwa walka z czasem. Trynkiewicz, skazany w 1989 r. na karę śmierci za brutalne zabójstwo czterech nastolatków, 11 lutego ma wyjść na wolność.
- Zabezpieczymy społeczeństwo przed ewentualnymi groźnymi skutkami wyjścia na wolność osób, którym kary śmierci zamieniono niegdyś na 25 lat więzienia. Poradzimy sobie z tą grupą ludzi - zapowiadał w piątek premier Donald Tusk. Dodał, że szef policji poinformował go o powołaniu "specjalnego zespołu dedykowanego tylko do tego zadania, który będzie koordynował działania w taki sposób, aby nikogo krzywda żadna nie spotkała z tego tytułu, że ci ludzie wychodzą na wolność".
Szef policji: zespół już działa
W sobotę na antenie RMF FM Komendant Główny Policji Marek Działoszyński, poinformował że zespół już działa. - Jesteśmy przygotowani na różnego rodzaju scenariusze. Powołałem koordynatora krajowego w policji do objęcia nadzorem czynności policyjnych. Nawiązaliśmy kontakty ze Służbą Więzienną, z sądami penitencjarnymi. Już dużo wcześniej, zanim takie osoby wyjdą na wolność, będziemy w tych sprawach posiadać informacje i będziemy się do tego przygotowywać. A przypomnę, że te osoby mogą wyjść na wolność, jeżeli nie zostaną objęte działaniami przewidzianymi w ustawie o postępowaniu w stosunku do osób z zaburzeniami psychicznymi. Ale też mogą postanowieniem sądu być nałożone obowiązki nadzoru prewencyjnego i ten nadzór prewencyjny będzie realizowany przez policję - mówił Działoszyński.
Pytany o to, to kim jest nowy koordynator krajowy i czym będzie się dokładnie zajmował, stwierdził, że "są to nowe obowiązki", które nałożył na swojego "zastępcę do spraw kryminalnych".
Autor: kde/tr/kwoj / Źródło: RMF FM, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24