62-letni mężczyzna na szpitalnej izbie przyjęć rzucał krzesłami, a butelką wódki zbił szybę. Jak się okazało - był pijany. Grozi mu nawet pięć lat więzienia.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem.
Mężczyzna na izbę przyjęć świnoujskiego szpitala zgłosił się sam. Jednak nie chciał cierpliwie poczekać w kolejce pacjentów. Od razu wszczął awanturę i zrzucił z biurka drukarkę. Następnie butelką wódki zbił szybę.
Miał dwa promile we krwi
Pracownicy szpitala wezwali policję. 62-latek jednak nie chciał się uspokoić. Nadal był agresywny i rzucał krzesłami. Funkcjonariusze zabrali go na komisariat.
Okazało się, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Noc spędził w policyjnym areszcie. W środę usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu nawet do pięciu lat więzienia
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja Świnoujście