Jedna osoba nie żyje, a 4 są ranne po wypadku, do którego doszło między Koszalinem a Szczecinkiem (zachodniopomorskie). Kierowca BMW miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Samochodem podróżowało 6 osób.
Do wypadku doszło po północy, na drodze krajowej nr 11, w pobliżu miejscowości Przydargiń.
- Najprawdopodobniej kierowca, na lekkim łuku nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w drzewo - mówi sierż. szt. Monika Kosiec z policji w Koszalinie.
I dodaje: - Rannych zostało 5 osób. Po przetransportowaniu do koszalińskiego szpitala, w wyniku obrażeń wewnętrznych zmarła 25-letnia kobieta. Pozostali pasażerowie z ogólnymi obrażeniami pozostają pod opieką lekarzy.
Kierowca był pijany
Samochodem jechało 6 osób, w tym żona kierowcy i dwójka jego dzieci. - Po przebadaniu 42-letniego kierującego okazało się, że ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie - mówi Kosiec.
Został zatrzymany i przebywa w policyjnym areszcie.
Autor: as/r / Źródło: TVN 24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska Policji w Koszalinie