Entuzjazm, radość i lekkie zagubienie towarzyszą nowym posłom w czasie pierwszego dnia ich sejmowego szkolenia. Parlamentarzyści mają ambitne plany i cele, które chcą realizować. Dzisiaj oprócz szkoleń zaplanowano dla nich wypełnianie druków, poznanie topografii Sejmu i wizytę u fotografa, do którego trzeba postać w kolejce. W Sejmie jest aż 215 debiutantów.
W środę sejmowych debiutantów czeka drugi dzień szkolenia oraz uroczystość wręczenia posłom nowej kadencji zaświadczeń o wyborze, która odbędzie się w południe w Sali Kolumnowej Sejmu.
Politycy unoszą się jak balony. Częstsze referenda i e-voting mogą dać więcej władzy obywatelom. Ten temat mnie interesuje - powiedział Piotr Liroy-Marzec na mównicy TVN24.
Iwona Michałek z Polski Razem jest motocyklistką jeżdżącą motorem po całej Europie. - Najdalej swoim własnym motocyklem dojechałam do Stambułu - mówiła Michałek. Zapowiedziała, że latem do Sejmu będzie także przyjeżdżać motorem. Lekarz i wojskowy, który chce pracować w komisji zdrowia i komisji obrony narodowej to Radosław Lubczyk z Nowoczesnej.
Do Sejmu dostał się także założyciel Solidarności Walczącej i działacz opozycji antykomunistycznej Kornel Morawiecki, który startował z list Kukiz'15. - To jest dla mnie wielki zaszczyt, że po tylu latach jestem posłem. Uważam, że przydam się w dalszym ciągu Polsce - powiedział Morawiecki.
Od rana posłom towarzyszy w Sejmie reporter TVN24 Paweł Łukasik. Informuje on, że wśród nowych posłów dominuje radość i entuzjazm. Poselscy debiutanci mają też wielkie nadzieje związane z pracą posła i możliwością zmiany Polski.
Paweł Szefernaker (PiS) zapowiada, że głównie zajmować się będzie kwestiami swojego regionu.
Jakie są priorytety nowych posłów? Co chcą w Polsce zmienić, czym chcą się zająć w Sejmie? Na te pytania odpowiadają: Tomasz Cimoszewicz (PO), Iwona Michałek z Polski Razem, Marek Jakubiak (Kukiz’15) oraz Radosław Lubczyk (Nowoczesna).
Przed mikrofonem TVN24 stanęły trzy nowe posłanki.
- Za ciężką pracę musi być godna płaca - powiedziała Anna Krupka z Prawa i Sprawiedliwości. - Chcę zająć się polityką społeczną i rodziną - stwierdziła Henryka Krzywonos-Strycharska (PO). - Chciałabym, żeby urząd był dla obywatela - powiedziała Barbara Chrobak (Kukiz’15).
- Chciałbym, żeby sportu było więcej w szkołach. Sport, zdrowie, szkoła razem połączone będą dawały dobre efekty - powiedział mistrz świata i mistrz olimpijski, nowy poseł PO Szymon Ziółkowski.
Na specjalnej mównicy TVN24 nowy poseł Adam Andruszkiewicz (Kukiz'15) zapowiedział, że chce poprawić los młodych ludzi w Polsce.
Przed nami kolejna odsłona "Sejm Factor" - nowi posłowie przez cały dzień mają do dyspozycji nasz mikrofon i tylko 30 sekund, by powiedzieć kim są i czym będą się zajmować w nowym Sejmie.
W Sejmie nasz reporter rozmawiał też z najmłodszym posłem w Polsce - Łukaszem Rzepeckim z PiS, który ma zaledwie 22 lata. Nie chciał komentować decyzji swojej partii, która nie umieściła na swoich lista Marcina Mastalerka - to właśnie z nim Rzepecki kiedyś współpracował i, jak mówił, dzięki niemu trafił do wielkiej polityki.
- Te korytarze nie są mi obce. Znam ten budynek od piwnic, w podziemiach jest np. drukarnia sejmowa - zdradza w rozmowie z naszym reporterem Krzysztof Łapiński z PiS. Jak tłumaczy, dekadę temu pracował w Sejmie w biurze prasowym swojej partii, choć dotąd nie był posłem. Tłumaczył też nagłe zniknięcie Beaty Szydło po wyborach - jego zdaniem kandydatka PiS na premiera odpoczywa po ciężkiej kampanii.
Zaglądamy do tajemniczej, czarnej teczki, jaką otrzymują dzisiaj wszyscy posłowie.
W gronie debiutantów jest również m.in. urzędujący minister zdrowia prof. Marian Zembala. W rozmowie z naszą reporterką nie chciał zdradzić, czy podjął decyzję w sprawie dalszego finansowania rządowego programu in vitro.
Prof. Piotr Gliński, szef rady programowej PiS, także nigdy wcześniej nie był posłem.
Na razie wszyscy są jeszcze mocno wystraszeni - mówi Szymon Ziółkowski, mistrz olimpijski w rzucie młotem i świeżo upieczony poseł PO. Przyznał, że nie ma jeszcze rozeznania w sportowej infrastrukturze parlamentu, a w nowym Sejmie będzie chciał zasiadać w komisji sportu.
Liroy pojawił się dzisiaj w Sejmie w czapce z daszkiem, zapewniał jednak, że nie będzie w niej występował na sejmowej mównicy. - Traktuję to poważnie. Nie przyszedłem tutaj burzyć, chcemy budować coś, czego nie ma w Polsce. Fundamenty prawdziwej demokracji, fundamenty nowej konstytucji - mówi Liroy.
Kto marszałkiem Sejmu? Jeszcze się nie zastanawiałem nad tym. PiS ma tak dużą władzę, że sam sobie zdecyduje - mówi Piotr Liroy-Marzec. Dodaje, że na pewno nie zostanie wicemarszałkiem Sejmu z ramienia ruchu Kukiz'15. Czego mu życzyć, jako posłowi? - Chyba wszystko mam, co potrzeba: wytrwałość, entuzjazm do zmian, wiedzę - odpowiada Liroy.
Wszyscy, którzy zajmują się polityką, traktują kulturę marginalnie. Trzeba to zmienić - mówi z kolei Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu i debiutujący poseł Nowoczesnej.
"Przyszedłem tutaj ciężko pracować", "Chciałbym, żeby Polska była bardziej solidarna", "Wiem, co boli polską szkołę". Oddaliśmy dzisiaj nowym posłom nasz mikrofon w Sejmie na pół minuty. Zobaczcie, co nam powiedzieli.
Mam parę pytań dotyczących pewnych sfer, zapisałam je sobie - mówi z kolei Kinga Gajewska, sejmowa debiutantka z PO. Jak tłumaczy, jest członkiem komisji ds. kobiet w Polskim Związku Motorowym, za co nie pobiera wynagrodzenia i nie jest pewna, czy może tę funkcję łączyć z funkcją posła.
Na sali plenarnej rozpoczęło się już jedno z pierwszych, teoretycznych szkoleń dla nowych posłów.
- Mam nadzieję, że nie zasnę na szkoleniu - mówił dziennikarzom Paweł Kukiz, który także debiutuje w Sejmie. Dodał, że nie zamierza tutaj siedzieć w poselskich ławach, tylko pracować.
Tymczasem jutro w samo południe w Sali Kolumnowej w Sejmie odbędzie się uroczyste wręczenie zaświadczeń z PKW o wyborze na posła.
Posłów czekają dziś szkolenia m.in. z ustrojowej roli posła. Parlamentarzyści dowiedzą się też wszystkiego o przysługującym im immunitecie i uposażeniu czy jak założyć biuro poselskie - zdradził w TVN24 Jan Węgrzyn, wiceszef Kancelarii Sejmu.
Nowym posłom w stawianiu pierwszych, sejmowych kroków, towarzyszy reporter TVN24, Paweł Łukasik.
W Sejmie rozpoczęła się seria szkoleń dla wybranych 25 października posłów, którzy już wkrótce po raz pierwszy zasiądą na sali obrad.
Wiceszef Kancelarii Sejmu Jan Węgrzyn tłumaczył w TVN24, że każdy z nich na początek otrzymuje niezbędne wsparcie merytoryczne.
- To już jest taka tradycja sejmowa, że każdy dostaje taką teczkę, w której są podstawowe akty prawne, opracowania, notatnik - mówił Węgrzyn.
- Ze swojego doświadczenia wiem, że posłowie korzystają z tej teczki do końca kadencji, a może nawet dłużej - dodał. Zapewniał, że wszystkie są jednakowe i wykonane tak, by były przyjazne środowisku, a po zaprzysiężeniu posłowie do kompletu z teczką otrzymają także tablety.
Wyliczał, że na początku posłów czekają praktyczne szkolenia dotyczące m.in. tego jak założyć biuro poselskie czy jak korzystać z sejmowego systemu do przeprowadzania głosowań. W Sejmie pojawią się też przewodnicy, którzy pomogą znaleźć nowym posłom drogę do sali plenarnej czy sali komisyjnej.
- Sejm to jest prawie 8 hektarów powierzchni, kilkanaście budynków, większość jest skomunikowana podziemiami - tłumaczył Węgrzyn.
"Dobry gift na start"
Pierwsze kroki nowych posłów obserwuje w Sejmie reporter TVN24 Paweł Łukasik.
Tomasz Cimoszewicz, debiutujący poseł Platformy Obywatelskiej wyliczał, że w jego teczce znalazły się m.in. konstytucja, regulaminy Sejmu i Senatu czy przewodniki sejmowe.
- W Ameryce nazwaliby to tak, jak serię książek "for dummies", czyli dla kompletnie niewiedzących o co chodzi. Dobry gift na start - mówił Cimoszewicz. - Rejestruję się, poznaję pewne tajniki pracy w parlamencie. Myślę, że będzie dobrze - opowiadał z kolei Wiesław Krajewski, jedne z nowych posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Autor: ts/gry / Źródło: tvn24