- Rozmowa była sympatyczna, ale Ewa Sowińska i tak musi odejść – według słów Bronisława Komorowskiego los Rzecznik Praw Dziecka jest przesądzony. Podobnie jak abonamentu.
– We wnioskach LiD i PO o jej odwołanie nie ma wad prawnych i będą one głosowane w Sejmie, a wynik można przewidzieć – stwierdził w TVN24 Komorowski. - Jesteśmy umówieni na jeszcze jedną rozmowę. Będę ją namawiał, by uniknęła przykrej dla siebie debaty przez rezygnację z funkcji. Nie chciałbym uczestniczyć w takim polowaniu z nagonką – dodał.
Według marszałka odwołanie rzecznik przez głosowanie ma jeszcze jedną wadę: trudno jest zdefiniować „sprzeniewierzenie się ślubowaniu” i może to być wykorzystywane jako precedens do odwołania innych urzędników państwowych.
Pytany, co sądzi o pomysłach na reformę funkcjonowania urzędu rzecznika stwierdził, że podoba mu się pomysł na przeniesienie jego kompetencji na rzecznika praw obywatelskich. - Byłoby to najbardziej logiczne, ale na gruncie konstytucji trudne – zaznaczył.
"Niech Urbański lepiej wydaje pieniądze"
Ultimatum prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego (jeśli rząd zlikwiduje abonament, zacznie przerywać filmy reklamami) nie zrobiło na marszałku wrażenia. – Sugerowałbym, żeby pan prezes Urbański zamiast uruchamiania akcji de facto politycznej, po prostu zaczął porządkować sprawy na gruncie telewizji publicznej, m.in. lepiej wydając pieniądze te, które ma w tej chwili. Bo dzisiaj ma jeszcze abonament – uważa Komorowski.
Jego zdaniem o niegospodarności prezesa świadczy nieracjonalna polityka zatrudnienia. - Z daleka rozpoznaję – po ilości osób - skąd idzie ekipa, z telewizji publicznej czy komercyjnej – zauważył marszałek. – Ponadto w obszar, który jest źle zagospodarowany przez telewizję publiczną, która ma pieniądze na misje, wchodzą prywatne stacje telewizyjne. I wchodzą bardzo skutecznie. A misja w TVP jest słabo rozpoznana – dodał.
Jego zdaniem sprzeciw SLD wobec ustawy medialnej wynika z wewnętrznych sporów w tej partii. - Musimy znaleźć wspólny pogląd by odrzucić weto. Ale i koledzy z LiD muszą pamiętać, że w przeciwnym razie będą odpowiedzialni za ugruntowanie czysto partyjnego wpływu PiS w TVP – uważa Komorowski.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24