Przechodzące przez Polskę gwałtowne burze i intensywne opady deszczu nie dają za wygraną. Z dwóch miejscowości w gminie Mysłakowice niedaleko Jeleniej Góry (woj. dolnośląskie) ewakuowano 25 osób. W warmińsko-mazurskim nawałnica na tory kolejowe powaliła drzewa, przez co ruch odbywał się tam wahadłowo.
W wyniku ulew, od świata zostały odcięte także dwie miejscowości w powiecie wałbrzyskim: Głuszycę i Jedlinę Zdrój. Drogi dojazdowe do tych miejscowości są nieprzejezdne.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa wojewody dolnośląskiego Dagmara Turek-Samól, intensywne opady deszczu obecnie przechodzą nad powiatem jeleniogórskim i wałbrzyskim. - Z powodu tych ulewnych deszczu dla bezpieczeństwa mieszkańców wsi Karpniki i Strużnica w gminie Mysłakowice ewakuowano pięć rodzin, w sumie 25 osób - mówiła powiedziała.
Stabilizacja, ale też zagrożenie
Tymczasem w innych rejonach województwa m.in. w Kotlinie Kłodzkiej sytuacja powoli się stabilizuje. Wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec podkreślił jednak, że z powodu spodziewanych dalszych opadów zagrożenie powodziowe nadal istnieje.
W regionie nadal obowiązuje alarmy przeciwpowodziowe w siedmiu miejscach: w gminach Nowa Ruda Żórawina i Kamieniec Ząbkowicki, w powiatach kłodzkim i ząbkowickim oraz w miastach Wrocław i Stronie Śląskie. Pogotowia przeciwpowodziowe ogłoszono w 19 miejscach, miastach: Wrocław, Ścinawa, Dzierżoniów, Jelenia Góra, Legnica, powiatach wrocławskim, trzebnickim, średzkim, wołoskim, legnickim, lubińskim, górowskim, głogowskim, oławskim, jeleniogórskim, lwóweckim, oraz w gminach Bystrzyca Kłodzka, Nowogrodziec, Kłodzko.
Mali powodzianie wyjadą na kolonie
Z terenów Dolnego Śląska, które dotknęła powódź, w ramach akcji koordynowanej przez Ministerstwo Zdrowia, na kolonie wyjedzie 150 dzieci. Będą one wypoczywały w trzech ośrodkach przygotowanych przez Związek Harcerstwa Polskiego.
Jak powiedział Jurkowlaniec, akcję wspomogą Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, który przekaże na organizację koloni 400 tys. zł oraz samorządy z terenów, z których dzieci wyjadą na kolonie. Samorządy zapewnią transport kolonistom, a niektóre z nich przekażą również środki finansowe. Na wakacje wyjadą dzieci z powiatów: świdnickiego, wrocławskiego, kłodzkiego oraz strzelińskiego.
- Kolonie prawdopodobnie będą trwały około dwóch tygodni. W tym czasie chcemy, aby dzieci odpoczęły i zapomniały o traumatycznych przeżyciach związanych z powodzią - powiedziała dolnośląska kurator oświaty Beata Pawłowicz, która nadzoruje akcję w regionie.
Pierwszy turnus koloni zaczyna się piątego lipca. W skali całego kraju weźmie w nim udział ok. 500 dzieci. - Prawdopodobnie odbędą się również kolejne turnusy - zapowiedział wojewoda. Ośrodki, w których będą wypoczywać dzieci, zapewniają atrakcyjny program, opiekę wykwalifikowanej kadry, wyżywienie, a w razie potrzeby - uzupełnienie podstawowego ekwipunku osobistego (odzieży i środków higieny).
Nawałnica zatrzymała pociąg
W województwie warmińsko-mazurskim nawałnica powaliła w środę drzewa na tory kolejowe, przez co pociąg relacji Olsztyn - Czerwonka utknął na małej stacji Sątopy - informował mł. kapitan Łukasz Kowalski ze straży pożarnej w Olsztynie. Zerwana tam została trakcja elektryczna - było to konieczne, by strażacy mogli usunąć przeszkody z torowiska. Przed 23 przywrócono pełny ruch pociągów.
W środę po południu ulewa przeszła też w okolicach Kętrzyna, gdzie pozalewane są piwnice i garaże.
Nawałnica zbliża się do Giżycka i Węgorzewa - strażacy apelują o zaparkowanie aut w bezpiecznym miejscu. Meteorolodzy ostrzegają, że nawałnicom może towarzyszyć silny wiatr i grad.
Źródło: PAP