To, co się z nim stało było zagadką od 2017 roku. Dziś już wiadomo, że 45-letni bezdomny spod Łęczycy (woj. łódzki) został najpierw zabity, a potem jego ciało zostało wrzucone do wykopanego naprędce dołu. Kiedy policja rozpoczęła poszukiwania, sprawcy zbrodni przenieśli ciało do innego, głębszego dołu. Trzy osoby usłyszały właśnie zarzuty.
Autor: bż / Źródło: TVN24 Łódź