Młodziutka foka szara, która odwodniona i niedożywiona trafiła do Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego na Helu, powoli dochodzi do zdrowia. Pracownicy fokarium nadali już imię nowej podopiecznej, wyrzucone na brzegu w Orzechowie zwierzę ochrzcili Orzechówką.
- Po przywiezieniu foki w poniedziałek do Helu podano jej, ze względu na poważny stan zdrowia, m.in. leki przeciwzapalne, kroplówkę i antybiotyki. Zwierzę było całą noc pod obserwacją pracowników Stacji Morskiej. We wtorek stan zdrowia foki poprawił się i jest stabilny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to po odzyskaniu sił foka wróci do Bałtyku - poinformował we wtorek Paweł Średziński z Błękitnego Patrolu WWF, którego wolontariusze czuwali nad foką do czasu przewiezienia jej na Hel. We wtorek do stacji na leczenie trafiła kolejna młoda foczka, została znaleziona w Darłówku.
Luty i marzec to miesiące, kiedy na świat przychodzą foki szare. W tym okresie istnieje duże prawdopodobieństwo znalezienia szczenięcia na plaży. Każde zauważenie foki powinno zostać zgłoszone do Błękitnego Patrolu WWF na numer 0 795 536 009 lub do Stacji Morskiej UG na Helu - 0 601 88 99 40.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24\internauta Paweł Korniluk