Były bokser Przemysław S. stanie przed sądem. Prokuratura z Nowego Sącza postawiła mu zarzut udzielenia pomocy w podrabianiu dokumentu. S. miał kupić od fałszerza podrobione prawo jazdy. Sportowiec zaprzecza.
O udział w procederze fałszowania dokumentów Prokuratura z Nowego Sącza oskarżyła 29 osób. 12 z nich zarzucono działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Pozostali to klienci fałszerzy - to wśród nich jest S.
Sam zainteresowany zaprzecza, że nabył podrobiony dokument. - Jakieś trzy lata temu prokuratura zarzuciła mi, że kupiłem fałszywe prawo jazdy. Miałem nawet konfrontację z człowiekiem, który miał mi je sprzedać i tyle. Na tym się cała sprawa skończyła. Tak mi się przynajmniej do dzisiaj wydawało. Choć żaden akt oskarżenia jeszcze do mnie nie przyszedł - powiedział portalowi "Dziennika" S.
Jeśli sąd uzna sportowca za winnego będzie mu groziło nawet 5 lat więzienia. Rok temu o kupienie fałszywego prawa jazdy oskarżony został popularny aktor Zbigniew B.
Źródło: PAP, dziennik.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP