Premier Donald Tusk przyjął w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Rozmowy dotyczyły m.in. bezpieczeństwa Europy, wojny w Ukrainie oraz przyszłości relacji polsko-francuskich. Liderzy zapowiedzieli dalszą współpracę i podpisanie nowego traktatu o przyjaźni. Macron następnie udał się na rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wylądował w Warszawie w czwartek przed godziną 12. Na lotnisku został powitany przez ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który udaje się do Berlina na spotkanie ministrów spraw zagranicznych unijnej tzw. Wielkiej Piątki oraz Wielkiej Brytanii.
Następnie przed kancelarią premiera odbyło się oficjalnie powitanie Macrona przez premiera Donalda Tuska. Poprzednie spotkanie Tuska z Macronem odbyło się w listopadzie tego roku w Budapeszcie, przy okazji szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Wcześniej w lutym bieżącego roku Tusk odwiedził Paryż.
Macron: rola Polski jest naprawdę ogromna
W trakcie wspólnej konferencji Tusk relacjonował, że podczas spotkania rozmawiano o wspólnej pracy na rzecz sprawiedliwego pokoju w Ukrainie. Ocenił, że rola Macrona jest nie do przecenienia. - Dzisiaj Europa potrzebuje liderów jednoznacznie myślących o rosyjskiej agresji, poważanych na świecie i z jasnym obrazem, jak powinna wyglądać przyszłość w Europie i wokół Europy - oświadczył Tusk.
Premier dodał, że z Macronem wymienili się informacjami i zamiarami, jeśli chodzi o prace na rzecz pokoju. - Mamy absolutnie jednoznaczne stanowisko, że Ukraina musi być obecna przy każdych rozmowach (dotyczących pokoju - red.) i każdy wariant, każda propozycja musi być akceptowana także przez naszych przyjaciół w Kijowie - podkreślił Tusk.
Szef rządu powiedział, że chce "skorzystać z tej okazji i przeciąć spekulacje na temat potencjalnej obecności wojsk tego czy innego kraju w Ukrainie po osiągnięciu rozejmu, zawieszenia broni czy pokoju".
- Decyzje dotyczące polskich działań będą zapadały w Warszawie i tylko w Warszawie. Na razie nie planujemy takich działań. Będziemy współpracowali z Francją - nie tylko, ale z Francją - nad rozwiązaniami, które przede wszystkim zabezpieczą Europę, a także Ukrainę przed wznowieniem konfliktu, jeśli uda się osiągnąć porozumienie co do rozejmu i ewentualnie pokoju - powiedział Tusk.
"Polska ponosi największe ciężary ze wszystkich państw europejskich w związku z wojną w Ukrainie"
Premier zrelacjonował, że przekazał prezydentowi Francji i "chciałby, żeby zrozumiała to Europa", że "Polska ponosi największe ciężary ze wszystkich państw europejskich w związku z wojną w Ukrainie". - To ciężary różnego typu, w tym zaangażowanie w pomoc militarną i zaangażowanie finansowe - podkreślił.
Zwrócił przy tym uwagę, że "to w Polsce jest największy, kluczowy, jedyny na tę skalę hub pomocowy dla Ukrainy". - Ponosimy koszty z pełnym przekonaniem, że tak trzeba, że pomoc Ukrainie to też działanie na rzecz bezpieczeństwa Polski, Francji i całej Europy - dodał. - Chciałbym, żeby to dotarło do wszystkich polityków w Europie, ale też w Kijowie, że Polska wzięła też na siebie ciężar ochrony granicy NATO, całej Unii Europejskiej (...) z Białorusią i z Rosją - zaznaczył.
Tusk przypomniał, że nasz kraj inwestuje w tej chwili 4,7 proc. PKB w obronę. Jego zdaniem, "to nie tylko obrona Polski, ale całej Europy na najbardziej wrażliwych granicach - białoruskiej i rosyjskiej". - Dlatego wszyscy nasi rozmówcy muszą wziąć pod uwagę, że Polska jest krajem, który wymaga także pełnego wsparcia i kooperacji na rzecz bezpieczeństwa naszej granicy i dziękuję za zrozumienie w tej kwestii - tłumaczył.
Tusk: ostrzegam wszystkich, którzy próbowaliby ingerować w proces wyborczy w Polsce
Na konferencji Tusk zwrócił uwagę na zagrożenie rosyjską ingerencją w procesy demokratyczne, w tym w wybory. - Polska i polski rząd nie będzie w żaden sposób tolerowała próby ingerencji w wybory prezydenckie. Mówiąc wprost, w Polsce i we Francji to wyborcy będą wybierali prezydentów, a nie Kreml i nie Putin przy pomocy swoich hybrydowych, bardzo agresywnych zachowań np. w cyberprzestrzeni - podkreślił Tusk.
- Ostrzegam wszystkich, którzy próbowaliby ingerować w proces wyborczy w Polsce: znajdziemy narzędzia i sposoby, aby chronić polską demokrację przed taką ingerencją - oświadczył premier. Zaznaczył, że Francja jest gotowa do współpracy na rzecz ochrony cyberprzestrzeni przed wrogimi akcjami.
Donald Tusk dodał, że po konferencji będzie jeszcze rozmawiał z Macronem o detalach współpracy gospodarczej i militarnej. - Ale już dzisiaj mogę powiedzieć, że otwieramy nowy i jeszcze lepszy rozdział w naszej historii - powiedział Tusk.
Macron: nie jesteśmy naiwni
Prezydent Francji mówił o Rosji, która coraz częściej dokonuje ataków dezinformacyjnych i stara się wpływać na wybory w Europie.
Jako przykład wymienił m.in. Mołdawię i Gruzję. Wyraził jednak zadowolenie, że w Mołdawii wybory prezydenckie wygrała Maia Sandu. Wsparł też wszystkich gruzińskich obrońców ścieżki do Europy. Macron wskazał też na Rumunię, gdzie Sąd Najwyższy unieważnił pierwszą turę wyborów prezydenckich.
- Nie jesteśmy naiwni, również u nas w Europie coraz częściej dochodzi do manipulacji, ataków hybrydowych i dezinformacji ze strony podmiotów powiązanych z Rosją - zauważył. - Musimy w Europie wzmocnić nasze działania związane z monitorowaniem sytuacji i zapewnić, by manipulowanie europejską cyberprzestrzenią nie było możliwe - mówił francuski prezydent.
Spotkanie Macrona z Andrzejem Dudą
Po godzinie 15 Emmanuel Macron spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Po rozmowach na profilu Kancelarii Prezydenta w serwisie X opisano: "Francja należy do grona najważniejszych partnerów politycznych i gospodarczych Polski, a szczególnie ważnym i perspektywicznym obszarem naszych relacji jest współpraca zbrojeniowa, która również była przedmiotem rozmów Prezydentów".
Szef Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak zapowiadał, że spotkanie będzie kontynuacją kuluarowych rozmów, które odbyły się w miniony weekend podczas ponownego otwarcia paryskiej katedry Notre Dame.
- Wizyta odbywa się w szczególnym momencie. Sytuacja międzynarodowa jest coraz bardziej skomplikowana. Trwa rosyjska agresja na Ukrainę, rząd w Gruzji podjął decyzję o zamrożeniu relacji z Unią Europejską, co wywołało ogromne protesty społeczne, komplikuje się też sytuacja na Bliskim Wschodzie. Równocześnie stoimy u progu naszej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, a za nieco ponad miesiąc nastąpi zmiana administracji w Stanach Zjednoczonych i ponowne objecie urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa. To wszystko znajdzie odzwierciedlenie w tematyce rozmów - zapowiadał prezydencki minister.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Dzwony Notre Dame znów biją" >>>
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara