10 posłów Platformy Obywatelskiej zagłosowało wbrew dyscyplinie partyjnej i poparło projekt uchwały, w której Zbrodni Wołyńska nazwana została ludobójstwem. Wśród polityków byli m.in. Jarosław Gowin i Jacek Żalek.
Przeciwko nazwaniu Zbrodni Wołyńskiej "ludobójstwem" głosowało 184 z 206 posłów PO. Dwóch polityków wstrzymało się od głosu (Andrzej Kania oraz Arkadiusz Litwiński), a kolejnych 10 poparło projekt uchwały. W gronie tym znaleźli się Jarosław Gowin, Jacek Żalek, Jerzy Budnik, Łukasz Borowiak, Zenon Durka, Andrzej Gut-Mostowy, Michał Jaros, Wiesław Suchowiejko i Grzegorz Raniewicz.
Wyłamał się też jeden poseł Palikota
Za nazwaniem Rzezi Wołyńskiej głosowało także Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Solidarna Polska oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej (poza jednym posłem - Tadeuszem Iwańskim). Projekt poparł także jeden poseł Ruchu Palikota - Artur Dębski, pozostali jego koledzy głosowali przeciwnie. W piątek Sejm podjął uchwałę ws. Zbrodni Wołyńskiej, w której oddał hołd ok. 100 tysiącom Polaków bestialsko pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.
Zbrodnię określił jako "czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa". Nie ustanowił dnia pamięci ofiar Zbrodni Wołyńskiej.
Autor: nsz/ ola / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24