Wiedzą, jak wygląda, ale jeszcze nie ustalili jego tożsamości. Żarscy policjanci opublikowali zdjęcie młodego mężczyzny, który miał zaatakować rowerzystę. Incydent zarejestrował jeden z kierowców. Policja prosi internautów i mieszkańców Żar o pomoc w ucięciu napastnika.
Pod koniec maja informowaliśmy o niebezpiecznej sytuacji na ul. Moniuszki w Żarach (woj. lubuskie), gdzie pieszy idący chodnikiem kopnął w rower przejeżdżającego jezdnią seniora. Incydent zarejestrowała kamera samochodowa Reportera24, a sprawą zajęła się policja. Do tej pory nie udało się ustalić tożsamości sprawcy. Dlatego funkcjonariusze zdecydowali się opublikować wizerunek podejrzewanego w tej sprawie mężczyzny.
"Prowadzimy czynności w kierunku ustalenia tożsamości mężczyzny, który kopnął w koło roweru, w wyniku czego rowerzysta upadł tuż przed przejeżdżającym samochodem. Wszystkie osoby, które mają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości lub miejsca pobytu osoby widocznej na zdjęciach, prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Żarach przy ulicy Legionistów 3 w Żarach" - apeluje policja.
Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod numer Oficera Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Żarach 47 794 12 11 lub do policjanta prowadzącego postępowanie tel. 47 79 41 264 , bądź pisząc na adres rzecznik.kpp_zary@go.policja.gov.pl.
"Pan upadł, niemal wpadł pod moje koła"
Do zdarzenia doszło 20 maja. - To było bardzo dziwne. Jechałem ulicą Moniuszki, było jakoś po godzinie 20. Kompletnie nie byłem w stanie przewidzieć tej sytuacji, bo piesi nie zachowywali się niepokojąco. Szli normalnie, aż w pewnym momencie jeden z nich ni stąd, ni zowąd kopnął w koło starszego pana, który przejeżdżał obok nich na rowerze. Pan upadł, niemal wpadł pod moje koła - relacjonował internauta.
Pan Arek dodał, że po chwili zawrócił i zatrzymał się. - Pobiegłem za tymi chłopakami, a moja mama z dziewczyną podbiegły do starszego pana, żeby mu pomóc. Niestety nie udało mi się dogonić tych chłopaków. Wróciłem więc do miejsca, w którym siedział pan rowerzysta, okazało się, że bardzo boli go kolano. Wezwał policję. Poczekaliśmy pół godziny, ale nikt nie przyjechał na miejsce - twierdził internauta.
Źródło: TVN24, Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Żary