Nie dość, że PO i PSL oszukały wyborców, to przesłany do Sejmu przez Agnieszkę Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy, projekt ustawy o emeryturach z OFE jest bublem - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Sejm zajmie się emeryturami dopiero po wakacjach, ale i tak będzie gorąco bo opozycja nie zostawia na projekcie suchej nitki. W styczniu na emeryturę z OFE przejdą pierwsze osoby, tymczasem wciąż nie wiadomo, kto, co i jak będzie wypłacał. Pierwsze czytanie rządowego projektu miało się odbyć dziś. Punkt wypadł z porządku obrad.
W projekcie ustawy były m.in. odwołania do funduszy dożywotnich, emerytur kapitałowych, tymczasem projektu ustawy wprowadzającej ten fundusz jeszcze rząd nie przyjął. Dlatego prezydium Sejmu łatwo zgodziło się na wykreślenie punktu. "Dziwne, że nikt po stronie rządowej nie wychwycił tych nieścisłości" - przyznaje "PB" poseł Mieczysław Kasprzak z PSL.
Źródło: "Puls Biznesu"