W poniedziałek pogoda wystawiła na ciężką próbę cierpliwość pasażerów linii lotniczych. Z powodu mgły odwołano wiele krajowych lotów z Bydgoszczy, Rzeszowa, Poznania, Gdańska i Zielonej Góry. Gdańskie lotnisko Rębiechowo jest zamknięte. Utknął na nim znany muzyk, Krzysztof Skiba.
Najgorsza sytuacja jest w Gdańsku. Tam od rana nie wylądował żaden samolot.
Sześć samolotów odleciało z kilkugodzinnym opóźnieniem, pozostałe 18 lotów zostało jednak odwołanych. Jak zapewnił Krzysztof Krzewiński z gdańskiego lotniska, pasażerom tych rejsów zapewniono przejazdy do docelowych miast autokarami, mogą także skorzystać z pokoju w hotelu i poczekać na następny samolot.
Ponieważ mgła ma się utrzymać również jutro, wszystko wskazuje na to, że samoloty nie będą lądować do wtorku do godz. 18. Wszystkie maszyny zmierzające do Gdańska są kierowane na lotnisko w Warszawie.
Utrudnienia w Poznaniu i Bydgoszczy
Niewiele lepiej jest w Bydgoszczy. - Podstawa chmur wynosi tylko 30 metrów, a dla bezpiecznych startów i lądowań powinna wynosić 60 metrów - powiedział dyrektor Portu Lotniczego im. Ignacego Paderewskiego Piotr Ratmański.
Drugi dzień z rzędu z powodu gęstej mgły odwołano też loty w Poznaniu. Z lotniska Ławica nie wystartowały m.in. dwa poranne samoloty do Warszawy. Bez przeszkód odbyły się natomiast rejsy do Frankfurtu, Monachium i Londynu.
"Ostatni naiwny pasażer"
Kłopoty z wylotem mają nawet sławy. W poniedziałek z Gdańska do Warszawy nie może dostać się muzyk Krzysztof Skiba. W rozmowie z TVN24 przyznał, że wciąż jeszcze wierzy w odlot swojego samolotu. - Oficjalnie mój lot jest "opoźniony". Ale wciąż czekam, jak ostatni Mohikanin, który jeszcze wierzy, że samoloty odlecą - mówi muzyk, którego najwyraźniej nie opuścił dobry humor. - Bufet jest oblężony, a lotnisko zaczyna przypominać obóz uchodźców, życie towarzyskie kwitnie: panowie popijają piwo, a ja rozdaję autografy - dodaje. - Mam nadzieję, że jednak zobaczę dzisiaj kolumnę Zygmunta - przyznaje z uśmiechem.
Na Okęciu bez przeszkód
Na szczęście nie wszędzie mgła pomieszała szyki pilotom i pasażerom. Na warszawskim Okęciu ruch odbywa się bez zakłóceń.
- Po godz. 9. na Okęciu została odwołana druga kategoria widoczności, gdzie w takich warunkach mogą poruszać się tylko samoloty wyposażone w specjalistyczny sprzęt. Ruch na lotnisku odbywa się teraz bez zakłóceń - poinformował rzecznik Portu Lotniczego Okęcie Jakub Mielniczuk.
Lepiej w Katowicach i Szczecinie
Bufet jest oblężony, a lotnisko zaczyna przypominać obóz uchodźców. Życie towarzyskie kwitnie: panowie popijają piwo, panie się denerwują, a ja rozdaję autografy. Krzysztof Skiba czekający na lotnisku w Gdańsku
W porcie lotniczym Jasionka k. Rzeszowa w poniedziałek rano nie wylądował tylko jeden samolot - z Warszawy. Pozostałe loty odbywają się normalnie. Widoczność - według danych lotniskowych służb meteorologicznych - wynosi 1,5 tys. m.
W Międzynarodowym Porcie Lotniczym "Katowice" w Pyrzowicach (Śląskie) nie zanotowano w poniedziałek problemów spowodowanych mgłą. Samoloty startowały i lądowały planowo, tylko jeden lądujący miał kwadrans opóźnienia.
Również w Porcie Lotniczym Szczecin-Goleniów przyloty i odloty odbywają się zgodnie z rozkładem. Nie ma utrudnień związanych z warunkami atmosferycznymi - powiedział rzecznik portu Krzysztof Domagalski.
Źródło: PAP, TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24