Adam Glapiński, nowy ekonomiczny doradca Lecha Kaczyńskiego, nie będzie pobierał za swoje usługi wynagrodzenia - pisze "Dziennik".
Na biednego jednak nie trafiło. Glapiński po odejściu z funkcji prezesa Polkomtela otrzymał już ponad milion złotych z tytułu zakazu konkurencji.
Glapiński w ramach klauzuli o zakazie konkurencji z Polkomtelu (właściciela sieci komórkowej Plus GSM) dostał już ponad milion złotych, kolejne 500 tys. ma mu zostać wypłacone do maja tego roku. Wówczas mija roczny termin, do którego obowiązuje zakaz konkurencji.
Źródło: "Dziennik"