Gdy po zwycięstwie na Wimbledonie Andy Murray wdrapał się na trybunę i złożył namiętny pocałunek pięknej blondynce, objawiła się nowa gwiazda. To Kim Sears - była Miss Szkocji, malarka i ukochana tenisisty. "Narodziła się nowa WAG. Shakira może pakować walizki" - napisały brukowce.
Po tym, jak Andy Murray został pierwszym Brytyjczykiem od 77 lat, który wygrał Wimbledon, media podzieliły się na dwa fronty: część zachwyca się sportowcem, a reszta jego dziewczyną. Choć piękna blondynka towarzyszy mu na trybunach podczas wszystkich turniejów od lat, to dopiero teraz wyszła z cienia ukochanego.
"Narodziła się nowa WAG. Shakira może pakować walizki" - napisały brytyjskie brukowce.
Rzuciła go z powodu uzależnienia
O kim mowa? To Szkotka Kim Sears, dla której tenis nie ma tajemnic, bo na korcie spędza czas od urodzenia. Za sprawą ojca Nigela Searsa, znanego trenera tenisa, który pracował m.in. z Danielą Hantuchovą i Aną Ivanovic. I to on poznał córkę z Murrayem w 2005 roku - gdy jako szef sekcji kobiecej Lawn Tennis Association zabrał ją na Roland Garros w Paryżu.
Ale dopiero rok później coś z tego wyniknęło. Na przyjęciu po turnieju w RPA 19-letnia Kim - już jako Miss Szkocji - usłyszała od starszego o rok tenisisty: "Uspokajasz mnie. Będę cię musiał zabierać na mecze".
Zostali parą. On piął się na liście ATP, a ona studiowała literaturę angielską na Uniwersytecie Sussex w Brighton. A gdy za 5,5 mln funtów kupił posiadłość w Oxshott, w hrabstwie Surrey, zamieszkał w niej z ukochaną. Ale po czterech latach związku para rozstała się.
On był już wtedy drugą rakietą świata, ale ukochana rzuciła go z powodu... uzależnienia od gry w PlayStation. Choć potem w mediach tłumaczył, że nie gra więcej niż jego rówieśnicy, mimo to przez pół roku nie chciała ustąpić. Gdy para się pogodziła, dziennikarze mieli tylko jedno pytanie: o ślub.
- Nieważne, jak mocno Kim mnie naciska - nie zamierzam jeszcze się żenić - odpowiadał z uśmiechem. A tabloidy złośliwie cytowały wpis jego narzeczonej z Facebooka, że "marzy, by się ustatkować, wziąć ślub i mieć dzieci".
Tenisista może zarabiać nawet 100 mln funtów
Dziś zakłady bukmacherskie za każdego funta postawionego na to, że Murray oświadczy się jej po wygranej na kortach Wimbledonu, dają 66. On sam ucina spekulacje: - Ślub? Zobaczymy co będzie. Jesteśmy wciąż młodzi.
Mimo to szaleństwo ruszyło. Brytyjskie gazety już piszą, że para ustala datę ceremonii, na którą pójdzie 1,6 mln funtów, którą Murray zgarnął za ostatnie zwycięstwo. Jednocześnie zauważają, że "panna Sears po ślubie nie będzie musiała pracować, bo tenisista zarobił na kortach ponad 25 milionów funtów, a poza tym urosła kolejka kolejnych sponsorów gotowych zapłacić mu gigantyczne pieniądze za współpracę". - Dołączył do tenisowej elity i od teraz może zarabiać nawet 100 mln funtów na umowach sponsorskich - uważa guru PR, Max Clifford.
Budżet jego ukochanej jest skromniejszy. Kim prowadzi małą prywatną firmę zajmującą się portretowaniem zwierząt dla ich właścicieli. Maluje głównie psy, a wśród jej ulubionych obrazów są te z parą terierów Maggie May i Rusty, które mieszkają z nią i Andym.
"Maluję też inne rzeczy, ale mój ulubiony bohater to nadal ten na czterech łapach, z mokrym nosem i merdającym ogonem" - opisała najczęstszy temat swojego malarstwa.
Autor: am/kja / Źródło: tvn24.pl