Ukradł paliwo, a uciekając ze stacji benzynowej potrącił mężczyznę. Złodziej trafił w ręce policji. Za kratami może spędzić nawet 10 lat.
W piątek, około godziny 12, na stację paliw przy ulicy Krakowskiej w Młoszowej (w gminie Trzebinia) wjechał samochód marki honda. Kierujący zatankował paliwo i próbował odjechać nie płacąc. Na drodze stanął mu pracownik stacji.
Jak informuje małopolska policja, kierowca hondy gwałtownie ruszył, potrącił pracownika, po czym odjechał w kierunku Krzeszowic. - 27–letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala – wyjaśnia Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Młody kierowca w rękach policji
Policjanci z Trzebini ustalili kim był sprawca i zatrzymali go na terenie Krakowa. To 19-letni krakowianin. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Został już przesłuchany w charakterze podejrzanego. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Policjanci zwrócili się z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie sprawcy, sąd przychylił się do wniosku i zastosował wobec 19 – latka trzymiesięczny areszt.
Za popełniony czyn może grozić mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: kmk/r / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Kraków