Policja w całej Polsce poszukuje zaginionego Kazimierza Sidorko, który najprawdopodobniej uciekł z Domu Pomocy Społecznej w Jarosławiu. Mężczyzna ma poważne problemy ze zdrowiem. Jak informują funkcjonariusze "ma ograniczoną zdolność do samodzielnej egzystencji".
- To jest dla nas sprawa priorytetowa, bo zdrowie i życie tego mężczyzny leży na szali – podkreśla Marta Gałuszka, rzecznik policji w Jarosławiu.
Poszukiwania pana Kazimierza trwają od 12 marca. Tego dnia 52-letni mężczyzna miał sforsować ogrodzenie Domu Pomocy Społecznej i udać się w nieznanym kierunku.
- Nie mamy informacji, co mogło go do tego skłonić, nic nam nie wiadomo o tym, żeby zaginiony brał udział w jakichś konfliktach – informuje Gałuszka.
Mógł zmienić wygląd
Poszukiwania zostały już rozszerzone na całą Polskę, w akcję włączyła się też fundacja ITAKA i paralotniarze z Aeroklubu Ziemi Jarosławskiej. Do policji napływają kolejne informacje od osób, które miały zaginionego widzieć. Do tej pory jeszcze żadna się nie sprawdziła.
- Publikujemy zdjęcia zaginionego, są już we wszystkich możliwych bazach w całej Polsce. Poszukiwania skupiają się na naszym regionie, jednak tak naprawdę nie wiadomo, jak daleko mógł w tym czasie zawędrować mężczyzna. Jest też możliwe, że zmienił wygląd. Na wszystkich posiadanych przez nas fotografiach pan Kazimierz ma wąsy, jednak wiemy, że dzień wcześniej jedna z jego sióstr mu je zgoliła – tłumaczy rzeczniczka.
Paralotniarze w niedzielę sprawdzili tereny uprawne, pola i łąki w okolicy Jarosławia. Przez cały czas policjanci z psami tropiącymi penetrują też pustostany, ogródki działkowe, wysypiska śmieci i inne miejsca rzadko uczęszczane. W okolicy przystanków autobusowych i dworców funkcjonariusze pokazują zdjęcie zaginionego przechodniom.
Mężczyzna jest chory
Gałuszka podkreśl, że mężczyzna wymaga szczególnej opieki. – Zaginiony ma ograniczoną zdolność do samodzielnej egzystencji, potrzebuje opiekunów, niedosłyszy. Powinien też przyjmować leki – wylicza rzeczniczka. Podkreśla, że osoba, która Kazmierza Sidorko zauważy, powinna zawiadomić zarówno policję, jak i pogotowie ratunkowe.
Z informacji przekazanych przez pracowników placówki opiekuńczej, w której znajdował się 52-latek wynika, że zaginiony w chwili ucieczki nie miał przy sobie żadnych dokumentów, telefonu komórkowego, ani pieniędzy.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu zaginionego prosimy o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu ul. Poniatowskiego 50 tel. 16 624 03 10, 16 624 03 11 lub z nr alarmowym 997.
Mężczyzna opuścił Dom Pomocy Społecznej w Jarosławiu:
Autor: wini / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka Komenda Policji