Rozpijał nastolatki, wciąż przychodził na mecze. I ma zarzut molestowania zawodniczek

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl
"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"
"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"TVN24
wideo 2/4
"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"TVN24

Łukasz K., trener rugby skazany za rozpijanie nieletnich zawodniczek klubu Juvenia, ma także zarzuty dotyczące molestowania seksualnego - dowiedział się tvn24.pl. W tej sprawie jednak postępowanie zostało zawieszone ze względu na oczekiwanie na opinię biegłych, w tym m.in. seksuologa. Sprawę trenera krakowskich rugbystek opisała "Gazeta Wyborcza".

Jak poinformował tvn24.pl prokurator Prokuratury Okręgowej w Krakowie Mariusz Boroń, były trener Juvenii Łukasz K. usłyszał zarzuty "doprowadzenia do innej czynności seksualnej dwóch pokrzywdzonych, byłych zawodniczek tego klubu".

Chodzi o przestępstwie z artykułu 199 Kodeksu karnego, który mówi o "seksualnym wykorzystaniu stosunku zależności lub krytycznego położenia". Ten czyn jest zagrożony karą do trzech lat więzienia. W dodatku jeśli został popełniony na szkodę małoletniego, kara może wynieść od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Ofiary miały wówczas 16 i 17 lat.

Czytaj też: Areszt podejrzanego o seksualne wykorzystywanie 8-latki

- Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia tych czynów na szkodę pokrzywdzonych. Skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień. W chwili obecnej prokurator oczekuje na opinie biegłych psychiatrów i biegłego seksuologa - powiedział nam prokurator Boroń.

Zabierał zawodniczki na termy i poił je wódką

Bulwersującą sprawę opisała Angelika Pitoń z "Gazety Wyborczej". Do skandalu miało dojść w trakcie obozu treningowego w Białce Tatrzańskiej latem 2021 roku. Młode dziewczyny żyły marzeniami o najwyższym szczeblu sportowej kariery, bo miały szanse na powołanie do reprezentacji Polski.

Według relacji 21-letniej dziś kobiety trener Łukasz K. zabrał zawodniczki na termy, kupował im alkohol. Po opuszczeniu basenów nadal je upijał.

Czytaj też: Dlaczego podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki wyszedł na wolność? Sąd tłumaczy

"Dusiłam się od płaczu"

"Ja już byłam odcięta (...). Nie wiem, jak to się stało, ale on kazał nam sobie siadać na kolanach. Byłam mocno nieprzytomna. On wkładał mi rękę pod koszulkę. Ja chciałam zejść (...). Zaczął wkładać mi rękę pod bluzkę, mówić, że mam ciepłe plecy, namawiał mnie, żebym dała mu buzi w usta, przychylał się do mnie. (...) Mówił mi o moim ciele, że podnieca go moje ciało. Że mam fajny tyłek, że jak czasami na nas patrzy to ciężko mu się opanować. Mówił jeszcze, czy nie chcę z nim spać w jednym łóżku, że on się tylko położy obok mnie" - opowiedziała "Wyborczej" 21-latka.

Ja byłam totalnie roztrzęsiona, płakałam i aż dusiłam się od płaczu (...). Dziewczyny udawały, że piją, żeby on sobie poszedł - powiedziała kobieta.

Sytuacje zaczęły się powtarzać, więc w 2022 roku zawodniczki odeszły z klubu i opowiedziały o wszystkim szkolnej psycholog oraz dyrekcji Szkoły Mistrzostwa Sportowego, do której chodziły. Szkoła natychmiast zwolniła trenera, a sprawą zajęła się policja i prokuratura. Informacja o zachowaniu Łukasza K. trafiła również do władz Juvenii i do Polskiego Związku Rugby.

Czytaj też: "Ważył i mierzył" chłopców, szukał kleszczy. Ksiądz przed sądem za molestowanie nieletnich

Odsunęli trenera. Ale na zdjęciach klubu ciągle się pojawiał

Jak informują w komunikacie władze Juvenii Kraków, przedstawiciele klubu o zarzutach wobec mężczyzny dowiedzieli się w połowie 2022 roku. W oświadczeniu czytamy, że trener został "odsunięty od prowadzenia wszelkich zajęć z dziećmi i młodzieżą", a "zawodniczkom, które chciały kontynuować grę został umożliwiony transfer do klubów z innych miast".

"Jeszcze przed wydaniem wyroku przez Sąd Rejonowy w Krakowie, trener którego dotyczy sprawa został odsunięty od wszelkich aktywności i usunięty ze struktur klubu" - poinformowała Juvenia w odpowiedzi na doniesienia medialne. Wyrok, o którym mowa, zapadł w październiku 2023 roku. Łukasz K. został skazany za upijanie nieletnich. Sąd stwierdził, że podawał im alkohol co najmniej sześciokrotnie, nie tylko w Białce, ale też np. w trasie na turnieje. Dostał grzywnę i dwuletni zakaz pracy z młodzieżą.

Łukasz K. jeszcze długo po odsunięciu go od zajęć pojawiał się na zdjęciach zamieszczonych na stronie klubu. W maju 2023 r. pozował do fotografii z grupą młodych zawodników, innym razem wznosił w górę zwycięski puchar. W jakiej roli występował na zawodach? Nie wiadomo. - Nie pojechał, nie przebywał tam z polecenia i za pieniądze klubu. Jak się tam znalazł? Nie wykluczam, że sam wykupił nocleg w miejscach, w których byliśmy (...). Jest dorosłym człowiekiem, nie można mu zabronić przychodzenia na mecz - powiedział "Wyborczej" rzecznik klubu Kajetan Cyganik.

A tak odpowiadał dziennikarce Polski Związek Rugby: "Na Łukasza K. nie został nałożony zakaz przebywania na turniejach, więc PZR nie ma środków prawnych do tego, by egzekwować jego usunięcie z obiektu".

Oświadczenia klubu i Polskiego Związku Rugby

Do ustaleń Angeliki Pitoń odniosły się w oświadczeniach władze Juvenii Kraków i Polskiego Związku Rugby.

"W sytuacji, która również bardzo nas dotknęła, klub wykonał wszystkie niezbędne działania, a także za pośrednictwem rodziców udzielił pomocy zawodniczkom, które zgłosiły nadużycia ze strony trenera" - czytamy w komunikacie krakowskiego klubu, pod którym podpisał się jego rzecznik Kajetan Cyganik. Podkreślono w nim też, że w 2022 roku, po otrzymaniu informacji w tej sprawie, przedstawiciele klubu "niezwłocznie umówili spotkanie z dyrekcją i psychologiem szkolnym. Następnie przed końcem lutego spotkali się osobiście lub rozmawiali telefonicznie z rodzicami każdej z młodych rugbistek – jako ich prawnymi opiekunami. Następnie w marcu władze Juvenii zorganizowały spotkanie z rodzicami w klubie, by poinformować ich o zaistniałej sytuacji i przekazać, jakie działania Klub podjął w związku z zaistniałą sytuacją. Ponadto Klub podjął decyzję, którą zakomunikował, że trener, którego dotyczyły doniesienia został odsunięty od prowadzenia wszelkich zajęć z dziećmi i młodzieżą".

"Klub nigdy nie był stroną żadnego postępowania związanego z opisanymi w artykule zdarzeniami, nie miał i w dalszym ciągu nie ma dostępu do materiału dowodowego. Władze Klubu nie znają treści zeznań pokrzywdzonych zawodniczek Klubu i nie posiadają szczegółowej wiedzy dotyczącej zarzutów w sprawie jaka wciąż toczy się przed Prokuraturą Rejonową w Krakowie" - napisał w oświadczeniu Kajetan Cyganik.

Magdalena Korona, trenerka rugby, która interweniowała w sprawie pokrzywdzonych zawodniczek w PZR, w mediach społecznościowych oceniła, że Polski Związek Rugby nie zrobił nic, "by zablokować dalszą pracę trenerską Łukasza K." i "by wesprzeć dziewczynki". Korona dodała, że po kilku miesiącach od jej zawiadomienia związek powołał nawet K. na funkcję trenera Reprezentacji Polski U16 chłopców.

W swoim oświadczeniu Polski Związek Rugby przyznał wprost: "Zdajemy sobie sprawę, że ówczesny system zapobiegania takim zdarzeniom mógł okazać się niewystarczający, a część środowiska sportowego mogła odnieść wrażenie zbyt wolnego lub niepełnego reagowania na pojawiające się doniesienia".

"Ze swej strony przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się zawiedzeni lub nieusłyszani. Pragniemy podkreślić, że wspieranie wszystkich osób zaangażowanych w sport – zwłaszcza niepełnoletnich – pozostaje dla nas kwestią kluczową" - podkreślił w oświadczeniu zarząd PZR, wyrażając "głębokie ubolewanie, że doszło do sytuacji podważającej zaufanie do całej społeczności rugby w Polsce".

PZR poinformował jednocześnie, że związek postanowił "dokonać przeglądu dotychczasowych procedur i mocniej ustrukturyzować system zapobiegania przypadkom naruszeń". Z oświadczenia wynika, że związek jeszcze przed wejściem w życie w 2024 roku Standardów Ochrony Małoletnich prowadził "obowiązek corocznej weryfikacji osób pracujących w strukturach PZR", z kolei wspomniane standardy opisują m.in. "procedury podejmowania interwencji w sytuacji podejrzenia krzywdzenia małoletnich".

W najbliższym czasie - czytamy dalej w stanowisku związku - PZR m.in. przeprowadzi szkolenia trenerów i działaczy z zakresu postępowania z dziećmi i młodzieżą oraz wprowadzi procedurę anonimowego zgłaszania naruszeń.

"Wszystkie te działania mają na celu zapewnienie, że podobne sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości, a jeśli już się wydarzą – zostaną sprawnie wykryte, wyjaśnione i rozstrzygnięte zgodnie z prawem. Ze strony PZR możemy zapewnić, że wszelkie zarzuty dotyczące krzywdzenia małoletnich są i będą w przyszłości traktowane niezwykle poważnie" - zapewniły władze organizacji.

Przedstawiciele Polskiego Związku Rugby do czasu publikacji artykułu nie odpowiedzieli na nasze pytania dotyczące m.in. licencji trenerskiej Łukasza K. i tego, w jakim charakterze pojawiał się on na imprezach sportowych już po zgłoszeniu dotyczącym podejrzenia skandalicznego zachowania trenera.

Autorka/Autor:bp/PKoz

Źródło: "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: AdobeStock

Pozostałe wiadomości

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkim parku. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Znaleźli już dla nich dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W miejscowości Wał (Lubelskie) 40-letni kierowca busa nie zastosował się do znaku STOP, wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z szynobusem. Jeden z trójki pasażerów podróżujących autem trafił do szpitala.

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) ostrzegają przed trudnymi warunkami w górach. Słoneczna pogoda może okazać się zwodnicza dla wielu turystów. Tylko w sobotę miało miejsce dziewięć interwencji. Jedna osoba zginęła.

Zginął turysta. Trudne warunki i seria wypadków w Tatrach

Zginął turysta. Trudne warunki i seria wypadków w Tatrach

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W niedzielę o 8 rano rozpoczęły się przedterminowe wybory w Niemczech. Obywatele tego kraju wybierają nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl