Najbardziej znanym mur świata oddzielający świat komunizmu od zachodnich demokracji upadł w Berlinie już dawno. Ale mniej znany mur w "Małym Berline" stoi nadal. I nadal rozdziela pewną wioskę na część Wschodnich i Zachodnich Niemiec.
Mała wioska Moedlareuth - nazywana "Małym Berlinem" - liczy zaledwie 50 mieszkańców. Ale podział jakiego doświadczyli nie jest mniejszy od tego, jaki dzielił mieszkańców Berlina. W ich miejscowości za czasów "Żelaznej kurtyny" stanął mur - i nadal stoi pełniąc rolę muzeum na świeżym powietrzu.
Turyści zamiast żołnierzy
Jego okolic nie patrolują już jak niegdyś uzbrojeni żołnierza. Krążą tam natomiast wypełnione turystami autobusy.
Historia podziału w wiosce Moedlareuth sięga roku 1952, kiedy Wschodnie Niemcy zaczęły izolować się od zachodnich sąsiadów. Początkowo mur był wykonany z drewna, później zastąpiono go betonem - dokładnie w roku 1961, kiedy powstał także mur berliński.
Dziwne pamiątki
Jednak kiedy w listopadzie 1989 roku ściana w Berlinie upadła, ta w Moedlareuth nadal stała.
Zlikwidowano ją dopiero oficjalnie miesiąc później, ale mieszkańcy, by przechodzić z jednej części wioski do drugiej, musieli legitymować się paszportem. Obowiązek ten zniesiono w połowie 1990 roku.
Pozostałością po dawnych podziałach są osobne dla dwóch części wioski kody pocztowe, dwa numery kierunkowe oraz dwa systemu edukacji.
Źródło: Reuters