Praca agenta nie przypomina przygód Jamesa Bonda. 90 proc. tego, co dzieje się w filmie jest fikcją - mówił w rozmowie z TVN24 Biznes i Świat oficer polskiego wywiadu. Jak wyjaśniał, dobry agent jest wszechstronnie wyszkolony: świetnie strzela, znakomicie jeździ samochodem, jest wysportowany i zna zasady savoir-vivre'u. - Szkolenie jest żmudne, kosztowne i bardzo mocno wpływa na psychikę - mówił.