Świat nie odchodzi od węgla – podkreślił we wtorek prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej Janusz Olszowski podczas otwarcia Międzynarodowych Targów Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego Katowice 2015. Według niego mimo obecnej dekoniunktury węgiel wróci do łask.
Olszowski powiedział dziennikarzom, że świat w ubiegłym roku wyprodukował ponad 8 mld ton węgla; Jak dodał, "Polska wyprodukowała ok. 130 mln ton węgla kamiennego i brunatnego razem". - W tej chwili mogę powiedzieć jedno: świat nie odchodzi od węgla. Ci, którzy twierdzą, że zakończyła się epoka węgla i stali mówią nieprawdę - powiedział prezes GIPH. Jak zaznaczył "węgiel i stal jeszcze przez wiele dziesiątków lat" będą napędzały koniunkturę, będą powodowały "rozwój gospodarek".
A co u nas?
Odnosząc się do sytuacji na rodzimym rynku górnictwa Olszowski wskazał, że są kłopoty, ale ten okres należy przetrwać. - Jaka jest sytuacja producentów każdy wie, rzeczywiście mamy w tej chwili trudną sytuację, mamy dekoniunkturę, mamy ogromne kłopoty, ale takie okresy myśmy już przerabiali. Musimy ten okres przetrwać i poczekać aż zmienią się uwarunkowania globalne na świecie. Jestem przekonany, że węgiel wróci do łask, ceny węgla staną się wyższe, nasze górnictwo będzie bardziej konkurencyjne, tylko musimy chwilowo pomóc temu górnictwu - powiedział prezes GIPH. - Pamiętajmy o tym, że nasz sektor górnictwa węglowego, to nie są tylko kopalnie i spółki węglowe, ale to wszystko co widzicie na tych targach - to jest ogromny przemysł producentów maszyn, urządzeń górniczych, firm usługowych, budownictwo górnicze. To są jednostki naukowo-badawcze, to są wyższe uczelnie, to jest ponad pół miliona miejsc pracy i my naprawdę mimo tendencji takich, że będziemy ograniczać niewątpliwie zużycie węgla w Polsce - tj. nieuniknione – to ten węgiel przez co najmniej najbliższe 20, 30 lat będzie znaczącym nośnikiem energii - zaznaczył. Według Olszowskiego należy "górnictwu, w tych czasach dekoniunktury pomóc przetrwać ten trudny okres a górnictwo na pewno odpłaci wszystkim za kilka lat". - Patrzmy na ten nasz sektor paliwowo-energetyczny nie tylko z punktu widzenia kopalń, które mają kłopoty, ale z punktu widzenia całego tego ogromnego potencjału, który mamy. My tego potencjału nie możemy zmarnować tylko dlatego, że są chwilowe kłopoty - podkreślił prezes GIPH.
Szeroka oferta
Międzynarodowe Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego Katowice 2015 potrwają od wtorku do piątku. Prezes Polskiej Techniki Górniczej Marek Brzenczek poinformował, że w targach uczestniczy ponad 480 wystawców z ponad 20 krajów, m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Czech, Słowacji, Australii, Chin, Wietnamu, Ukrainy, Rosji, Francji. - Oferta prezentowana w Katowicach to kwintesencja światowej i rodzimej myśli górniczej, która wytycza i kształtuje kierunki rozwoju przemysłu wydobywczego oraz sprzyja podnoszeniu wydajności i bezpieczeństwa pracy - powiedział Brzenczek. - Dzisiaj spotykają się tutaj przedstawiciele branż przeżywających kryzys – górnictwa, hutnictwa. Lekką zadyszkę także ma energetyka. Ilość wystawców, ilość kontrahentów, ilość firm (…) świadczy, że przed tymi branżami te firmy widzą przyszłość, widzą rozwój. Myślę, że jeszcze światła nie gasimy nad polskim przemysłem. Są tacy, którzy chcą wciąż inwestować w górnictwo, hutnictwo, energetykę - powiedział dziennikarzom Saługa.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24