Informacja o wkroczeniu rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy wywołała popłoch wśród inwestorów, w efekcie złoty osłabił się w stosunku do głównych walut, a warszawska giełda straciła ponad 2 proc. Ok. godz. 19.00 euro kosztowało 4,22 zł, dolar 3,20 zł, a frank 3,50 zł. Czy słabszy złoty może pozytywnie wpłynąć na polską gospodarkę?