Konkurs na pocztowego operatora wyznaczonego to wyzwanie dla UKE, ponieważ jest on precedensem w UE - uważa prezes Instytutu Pocztowego. Wg Poczty Polskiej, konkurencja ma niższe koszty zatrudnienia, z kolei InPost zwraca uwagę na potrzebę dalszej demonopolizacji.
Jak wskazuje cytowany w komunikacie prasowym Poczty Polskiej prezes Jerzy Jóźkowiak, analiza wymagań sprecyzowanych w ustawie Prawo pocztowe wskazuje, że obecnie tylko Poczta Polska ma zdolność ekonomiczną i techniczną stawianą operatorowi wyznaczonemu. - Decyzja o wystartowaniu w przetargu jest dla nas oczywista. Posiadana przez nas sieć około 7500 placówek pocztowych i liczba zatrudnionych ponad 25 tysięcy listonoszy może zagwarantować efektywne i bezpieczne usługi pocztowe na terenie całej Polski - powiedział.
Co zrobi InPost?
"Jesteśmy zainteresowani udziałem w konkursie na operatora wyznaczonego - jednakże nasza decyzja jeszcze nie zapadła - podejmiemy ją po analizie warunków zawartych w specyfikacji konkursu" - poinformował w komunikacie prasowym prezes InPost Rafał Brzoska. Jego zdaniem procedura konkursu powinna gwarantować wybór najkorzystniejszej oferty.
Jak uważa prezes Instytutu Pocztowego Przemysław Sypniewski, warunki konkursu nie faworyzują żadnego z potencjalnych uczestników. - Wszystkie podmioty działające na polskim rynku usług pocztowych mają podobne szanse, a nikt nie wygrywa zdecydowanie w żadnym z kryteriów konkursu. W niektórych punktach można wskazać, że Poczta Polska ma przewagę, ale w innych punktach większe szanse ma jej konkurencja - powiedział.
Trudne zadanie
Sypniewski jest zdania, że przed Urzędem Komunikacji Elektronicznej (UKE) stoi bardzo trudne zadanie ze względu na innowacyjność przedsięwzięcia. "To pierwszy taki konkurs w Unii Europejskiej, gdzie w zasadzie wszystkie podmioty działające na rynku pocztowym mogą ubiegać się o status operatora wyznaczonego. Jesteśmy pod tym względem prekursorem. Wszędzie indziej taki operator został wyznaczony z mocy prawa na wiele lat".
Dodał jednak, że konkursowi powinna towarzyszyć kampania informująca, jak zmienia się rynek usług pocztowych i co w tym konkursie jest ważne dla obywateli. Wskazuje również na dwie kwestie, których - według niego - zabrakło w dokumentacji konkursowej.
Co z listonoszami?
- W warunkach konkursu brakuje - moim zdaniem - kryterium stabilnego sposobu zatrudnienia. Mam na myśli umowy o pracę. Stałe zatrudnienie listonoszy czy doręczycieli sprzyja jakości usług oraz związaniu ich z obywatelem. Byłoby to w interesie rynku pracy, a biorąc pod uwagę wszystkie podmioty na rynku, dotyczy to kilkudziesięciu tysięcy pracowników. Zbyt słabo punktowane są też sprawy związane z obronnością - jest to ok. 7 proc. Te dwie kwestie: powinny być uwzględnione w większym zakresie, w interesie obywateli. Zdaje się, że przeważyło to, żeby usługa nie była zbyt kosztowna - powiedział Sypniewski.
Podobnego zdania jest rzecznik Poczty Polskiej, Zbigniew Baranowski: "Jednym z głównych obszarów oszczędności prywatnych operatorów pocztowych są koszty pracy. Zatrudnienie kilkudziesięciu tysięcy ludzi na umowy o pracę i odpowiedniego ich wyszkolenia można łatwo zastąpić wynajęciem podwykonawców lub umowami tymczasowymi."
Koniec z monopolem?
Rafał Brzoska zwraca z kolei uwagę, na potrzebę dalszego demonopolizowania polskiego rynku pocztowego: - W 2013 roku dokonano tylko formalnej, a nie faktycznej jego (rynku - PAP) demonopolizacji. Stoimy przed wyborem, czy będzie on konkurencyjny, czy nadal będziemy utrzymywać kosztowny monopol. Poczta, jak każdy monopolista, straszy konsumentów niską jakością usług konkurencji, ale my jako konsumenci już to słyszeliśmy. Dziś nikt nie chciałby powrotu do dyktatu jednego operatora - powiedział.
Konkurs na pocztowego operatora wyznaczonego do świadczenia usługi publicznej na lata 2016-2025, został ogłoszony przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Magdalenę Gaj 30 grudnia ub. roku. Podmioty chcące wziąć w nim udział mogą składać swoje oferty do 14 kwietnia 2015 r. Wcześniej, bo do 24 marca mogą zgłaszać swoje pytania i zastrzeżenia do dokumentacji konkursowej. Obowiązek wybrania operatora wyznaczonego nakłada na kraje członkowskie UE, w celu zapewnienia obywatelom na liberalizującym się rynku pocztowym dostępu do wysokiej jakości usług, świadczonych po przystępnych cenach, na takich samych zasadach na terenie całego kraju. Do końca br. funkcję operatora wyznaczonego pełni Poczta Polska.
Autor: msz/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: media.poczta-polska.pl