Donald Trump obiecuje, że jego gabinet będzie tym, który ma najwyższy iloraz inteligencji. O tym, jakie znaczenie dla sukcesu nowego prezydenta USA może mieć IQ, rozmawiały w "Poranku na BiS" Alina Rybałtowska z Mensa Polska oraz Natalia Lesz, piosenkarka i aktorka. - Iloraz inteligencji jest czymś niewymiernym. Na pewno nie jest przepustką do tego, by być dobrym człowiekiem. To, że Donald Trump składa swój rząd z inteligentnych ludzi, nie oznacza, że będzie to dobry rząd - stwierdziła Lesz. Z kolei Rybałtowska przyznała, że "mamy twarde dane na temat tego, że inteligencja jest bardzo ważnym czynnikiem, jeśli chodzi o uczenie się i jest najistotniejszym czynnikiem, jeśli chodzi o osiągnięcie sukcesu zawodowego". - Natomiast te wszystkie rzeczy: nauka, praca, zdrowie nie tworzą szczęścia - dodała.