Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego udaremniła próbę nielegalnego wwiezienia do Polski elementów działa systemu artyleryjskiego AK-630 produkcji sowieckiej. Przewoziły je samochodem dostawczym dwie Ukrainki. Łącznie w sprawie zarzuty usłyszały cztery osoby. Trafiły na trzy miesiące do aresztu.
Jak poinformował w komunikacie rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, w zeszły piątek w wyniku kontroli celnej na przejściu granicznym w Dorohusku udaremniono próbę wwiezienia do Polski elementów działa systemu artyleryjskiego AK-630, kal. 30 mm. Lufy z zamkiem, produkcji sowieckiej, przewożone były samochodem dostawczym na ukraińskich tablicach rejestracyjnych. Broń została zgłoszona jako element hydrauliczny.
Rzecznik przekazał, że służby zatrzymały dwie obywatelki Ukrainy podróżujące samochodem. Dodał, że do akcji wkroczyła ABW, która zabezpieczyła działo. Agencja wraz z policją i służbą celną przeprowadziła także przeszukania w miejscu, do którego miało ono zostać przewiezione. Przeszukano również kolejny lokal. W wyniku tych czynności zabezpieczono 1300 paczek papierosów bez akcyzy oraz zatrzymano kolejne dwie osoby.
Zarzuty i trzymiesięczny areszt
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych poinformował, że w sumie zatrzymano czworo obywateli Ukrainy, z których jeden na stałe mieszka w Polsce.
Na wniosek prokuratury sąd wobec wszystkich zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. - Zatrzymanym postawiono zarzuty popełnienia czynów opisanych w art. 263 ust. 2 Kodeksu Karnego, w związku z art. 33 ust. 1 Ustawy o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa - przekazał rzecznik.
Zatrzymani nie przyznają się do próby przemytu sprzętu wojskowego, zasłaniając się nieświadomością co do rzeczywistego przeznaczenia przewożonego towaru.
Identyfikacji broni na potrzeby śledztwa dokonał wojskowy biegły. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chełmie.
Zwalcza cele powietrzne
AK-630 to zautomatyzowane sześciolufowe szybkostrzelne działko kalibru 30 mm. produkcji sowieckiej. Działo, montowane na okrętach, jest przeznaczone do zwalczania celów powietrznych, w tym kierowanych pocisków rakietowych, samolotów, śmigłowców oraz do zwalczania niewielkich celów nawodnych. Broń znajduje się m.in. na wyposażeniu polskiej marynarki wojennej. Uzbrojony jest w tę armatę ORP Grom.
Autor: js/sk/jb / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP