Najmłodsze dziecko ma zaledwie rok, najstarsze jest przed pięćdziesiątką. - Ale wszystkie moje dzieci są nieślubne - podsumował swoją sporą, bo ośmioosobową, gromadkę dzieci, ich ojciec, Janusz Korwin-Mikke. Co jeszcze wiadomo o córkach i synach byłego już szefa Kongresu Nowej Prawicy?
Janusz Korwin-Mikke żonaty był dwa razy. Za pierwszym razem polityk zdecydował się na ślub cywilny z wybranką serca, Ewą Mieczkowską. Wtedy, w 1965 roku, ta przyjęła jego - jeszcze niezmienione - nazwisko i od dnia ślubu nazywała się Ewa Mikke. Z tego małżeństwa były już szef Kongresu Nowej Prawicy doczekał się dwóch synów.
Najstarszy przed pięćdziesiątką
Ryszard, najstarsze dziecko Janusza Korwin-Mikkego, ma dziś 46 lat. Drugi syn, Krzysztof, jest młodszy o trzy lata.
I to właściwie jedyne informacje, jakie można znaleźć o najstarszych dzieciach byłego szefa Kongresu Nowej Prawicy.
Trochę więcej wiadomo o kolejnej czwórce - Kacprze, Jacku, Zuzannie i Korynnie - dzieciach z drugiego małżeństwa Janusza Korwin-Mikkego. Polityk za drugim razem, zamiast do urzędu stanu cywilnego, z przyszłą żoną poszedł do ołtarza. Ślub z Małgorzatą Szmit wziął w 1973 roku.
Kacper ma dziś czterdzieści lat. Z informacji, do których dotarli dziennikarze "Faktu" wynika, że bardzo chętnie współpracował z ojcem. Przez wiele lat zajmował się wydawaniem magazynu "Najwyższy czas", którego redaktorem naczelnym był Janusz Korwin-Mikke. Naśladować ojca chciał też w politycznym wymiarze - startował nawet w wyborach do europarlamentu, ale nie dostał mandatu.
Jacek, dziś 37-letni mężczyzna, też chętnie pomaga ojcu. Według ustaleń dziennika na co dzień jest jego szoferem i osobistym sekretarzem. Kiedyś jednak, zamiast pozostawać w cieniu sławnego ojca, sam postawił na życie w światłach jupiterów. Dziesięć lat temu wystąpił w programie reality show i na wiele dni dał się zamknąć w domu naszpikowanym kamerami. Jak tłumaczył, robił to, bo był bezrobotny i nie miał lepszego zajęcia.
Córki też współpracują
Również trzecie dziecko z tego małżeństwa Janusza Korwin-Mikkego - 31-letnia Korynna - chciało pójść w ślady znanego ojca i zrobić polityczną karierę. Wyborcy jednak, tak jak i jej brata, nie chcieli Korynny w europarlamencie. Jednak nie ze względu na start w wyborach o Korynnie ostatnio zrobiło się głośno. W jednym z warszawskich marketów budowlanych dziewczyna została przyłapana na kradzieży części do frezarki. - Kupiła frezarkę z kompletem frezów i ten „komplet” okazał się zdekompletowany. To, jak głupia, uznała, że prościej jest dokraść. Policzyli jej za cały komplet plus dali 500 zł grzywny za wykroczenie - tłumaczył córkę później na swoim profilu Janusz Korwin-Mikke.
Korynna na co dzień nie zajmuje się jednak ani sprawami budowlanymi ani polityką. Na warszawskim Powiślu prowadzi butik, o sobie mówi: projektantka mody.
Czwartym dzieckiem Janusza Korwin-Mikkego z jego żoną Małgorzatą, jest 32-letnia Zuzanna. Dziewczyna prowadzi firmę, zajmującą się handlem wtryskarkami, pompami, zaworami i cewkami. Jak donosiła w 2011 roku Rzeczpospolita, jej firma dostawała też zaliczki w wysokości nawet kiludziesięciu tysięcy złotych na "materiały promocyjne" partii swojego ojca.
Kolejna dwójka
Jak się ostatnio okazało, Ryszard, Krzysztof, Kacper, Jacek, Zuzanna i Korynna to niejedyne dzieci znanego polityka. 73-letni Janusz Korwin-Mikke doczekał się niedawno kolejnej dwójki potomków. Matką rocznego i czteroletniego dziecka jest działaczka Kongresu Nowej Prawicy. 29-letnia polityk ma na koncie tytuł "miss partii".
O najmłodszych dzieciach wiele więcej nie wiadomo poza tym, że istnieją. - Nie zaprzeczam, że mam dzieci, są uznane i zarejestrowane w urzędzie. Jak mogę zaprzeczać rzeczom oczywistym. O sprawach rodzinnych nigdy nie mówiłem i mówić nie będę - powiedział na antenie TVN24 Janusz Korwin-Mikke. - Nigdy nie zostawiam dzieci na pastwę losu. Żadnej kobiety nie rzucam i nie zostawiam samej - dodał.
Autor: bieru/kka / Źródło: Fakt, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Igor Miszczuk, wikipedia