W powiecie kamiennogórskim mieszkańcy od rana walczyli z wodą wdzierającą się do piwnic. Konieczna była ewakuacja jednej z rodzin.
- Spaliśmy. Pies mnie obudził, bo zaczął szczekać. Wstałem i zastanawiam się, skąd ta woda. Można powiedzieć, że z łóżka wstałem prosto do wody - mówi jeden z mieszkańców powiatu kamiennogórskiego, któremu w nocy z soboty na niedzielę woda zalała gospodarstwo.
Ewakuacja i worki z piaskiem
Strażacy interweniowali m.in. w Sędzisławiu i Dębrzniku. Z zalanego domu w Ciechanowicach ewakuowali kilkuosobową rodzinę.
W całym powiecie kamiennogórskim ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Woda wylała m.in. w Miszkowicach, Krzeszowie, Marciszowie, Janiszowie, Przedwojowie oraz w Kamiennej Górze, a także w miejscowościach wokół Wałbrzycha, m.in. w Czarnym Borze, Jackowie, Witkowie i Bogaczowicach.
W Marciszowie rzeka uszkodziła jeden z mostów. Podmytych zostało kilkadziesiąt budynków, które mieszkańcy, wspólnie ze strażakami, przez kilka godzin zabezpieczali workami z piaskiem.
Podobnie sytuacja wyglądała w Kamiennej Górze.
W Bogatyni podtopionych zostało 10 mieszkań. Woda spływająca z pól zalała przede wszystkim piwnice. W nocy wylały m.in. studzienki kanalizacyjne. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
Autor: balu//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | A.Pawlukiewicz