Szef NATO: Trump wie, czego chce

Źródło:
PAP
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, składa wizytę w Kijowie
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, składa wizytę w Kijowie Reuters
wideo 2/5
Mark Rutte, nowy sekretarz generalny NATO, składa wizytę w Kijowie Reuters

- Niezależnie od tego, kto zostanie prezydentem USA, trzeba z nim współpracować - oświadczył sekretarz generalny NATO Mark Rutte. W rozmowie z niemiecką telewizją ZDF powiedział, że Donald Trump "wie, czego chce".

We wtorek o godzinie 23 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wszystkie wydarzenia można będzie również śledzić w tvn24.pl.

We wtorek sekretarz generalny NATO Mark Rutte pytany był w niemieckiej telewizji o to, czy wynik wyborów w USA może być punktem zwrotnym dla NATO. - Pracowałem z Donaldem Trumpem przez cztery lata jako premier (Holandii - red.) i często odwiedzałem go w Białym Domu. Zawsze byłem na szczytach G20 i NATO. Zawsze dobrze mi się z nim pracowało: on wie, czego chce - odpowiedział Rutte.

Przypomniał, że Trump "zmusił nas do osiągnięcia dwuprocentowego celu dla NATO". - Mój kraj, Niemcy, wiele krajów NATO osiągnęło ten cel - zauważył. Sekretarz dodał, że "także z Kamalą Harris nie mam żadnych wątpliwości, że zmusi nas do zrobienia więcej". - Ponieważ chodzi o to, aby odstraszanie było długoterminowe i abyśmy byli silni - oznajmił.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte PAP/EPA - Olivier Hoslet

Rutte był pytany w rozmowie o niebezpieczeństwo wycofania się Stanów Zjednoczonych z Sojuszu. Sekretarz generalny powiedział, że zarówno USA są za NATO, jak i sam Donald Trump. - Kamala Harris również była i jest za NATO - mówił. - Stany Zjednoczone, republikanie i demokraci, rozumieją, że NATO jest nie tylko po to, by zapewnić bezpieczeństwo Europie, ale także Stanom Zjednoczonym.

Szef Sojuszu odniósł się też do kwestii wpływu walki o prezydenturę za Atlantykiem na pomoc Ukrainie. Zauważył, że "niezależnie od tego, kto zostanie wybrany, Harris czy Trump, usiądziemy wspólnie i upewnimy się, że zapewnimy Ukrainie pomoc i że Ukraina będzie mogła bronić się przed rosyjską wojną".

- Przedyskutujemy to z przyszłym prezydentem. Nie mam wątpliwości, że będą dyskusje, to normalne w demokracjach, ale także, że osiągniemy wspólne stanowisko - podsumował Rutte.

CZYTAJ TEŻ: Ewentualna wygrana Trumpa "pomocą dla Unii" czy "podwójną klęską"? >>>

Trump nie wiedział, czym jest NATO, ale "pojął w dwie minuty"

Gdy w Waszyngtonie odbywał się szczyt NATO, były prezydent USA Donald Trump rozpoczął swój wiec wyborczy w Doral na Florydzie. Podczas przemówienia przyznał, że zanim został prezydentem, nie wiedział, czym jest NATO. Dodał, że zrozumiał to "w dwie minuty" i zauważył, że "oni nie płacą".

W lipcu tego roku "New York Times" przypomniał, że podczas swej prezydentury Trump był bliski wycofania USA z Sojuszu. Amerykański dziennik poinformował, że od pomysłu odciągnęli go jego doradcy. Jak zauważył "NYT", wygrana republikanina nie gwarantuje, że "będzie miał obok siebie tych samych doradców".

CZYTAJ TEŻ: Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji >>>

Kandydat Partii Republikańskiej wypowiedział się na temat Sojuszu w marcu tego roku w brytyjskiej stacji GB News. W rozmowie Donald Trump mówił, że na początku swojej prezydentury nakazał innym przywódcom krajów członkowskich wnoszenie większych opłat na obronność. Wówczas, jak mówił w wywiadzie, został zapytany przez jednego z nich, czy jeśli tego nie zrobią, USA będą ich chronić w razie ataku Rosji. - Odpowiedziałem: "To znaczy, że zalegacie z płatnościami? Nie płacicie rachunków? Więc nie, nie zapłacę za was, nie zrobimy tego. Nie będziemy was bronić, jeśli nie płacicie rachunków. To bardzo proste". I napłynęły setki miliardów dolarów - opowiadał.

Autorka/Autor:mw

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA - Olivier Hoslet

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl