Milionowe rekompensaty za wybory, które się nie odbyły. Bielan: nie ma nikogo, kto by odpowiadał politycznie

Źródło:
TVN24
Bielan: nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznie
Bielan: nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznieTVN24
wideo 2/23
Bielan: nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznieTVN24

Zarówno pan premier Mateusz Morawiecki, jak i minister aktywów państwowych Jacek Sasin robili wszystko, żeby przeprowadzić w Polsce wybory prezydenckie w konstytucyjnym terminie – powiedział w "Kropce nad i" europoseł PiS Adam Bielan z Porozumienia. We wtorek Krajowe Biuro Wyborcze poinformowało, że między innymi Poczta Polska otrzyma wielomilionowe rekompensaty za przygotowania do majowych wyborów, które się nie odbyły. Według Bielana "nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznie za to, że te wybory się nie odbyły".

Krajowe Biuro Wyborcze wypłaci rekompensaty Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych za przygotowania do majowych, korespondencyjnych wyborów prezydenckich, które ostatecznie się nie odbyły. Poczta Polska ma otrzymać ponad 53 miliony złotych, a PWPW – ponad 3 miliony.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznie"

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan z Porozumienia był pytany we wtorek w "Kropce nad i" w TVN24, kto powinien odpowiedzieć politycznie za koszty związane z wypłatą rekompensat za wybory, które się nie odbyły.

Bielan ocenił, że "mówimy o sytuacji, która była ekstraordynaryjna, nadzwyczajna". - Takiej sytuacji w Polsce dotąd nie było, żeby pandemia utrudniała możliwość przeprowadzenia wyborów – mówił.

- Moim zdaniem nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznie ze to, że te wybory się nie odbyły – powiedział.

Czytaj w Konkrecie24: Wybory prezydenckie 2020: najdroższe od 15 lat. Koszt przygotowań do głosowania 10 maja - ukryty

Bielan: nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznie
Bielan: nie ma nikogo, kto by w sensie personalnym odpowiadał politycznieTVN24

Bielan: zarówno premier Morawiecki, jak i minister Sasin robili wszystko, żeby przeprowadzić wybory w konstytucyjnym terminie

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - który był odpowiedzialny za przygotowanie wyborów - 7 kwietnia w "Kropce nad i" w TVN24, pytany o to, czy jeżeli wybory 10 maja organizowane w ten sposób się nie udadzą, poda się do dymisji, odpowiedział, że "może się podać". - Jeśli dzisiaj to jest komuś potrzebne, to oczywiście mogę to dzisiaj zadeklarować. Mogę to zadeklarować, ale do takiej sytuacji po prostu nie dojdzie. Poczta jest gotowa, żeby to zadanie wykonać. Listonosze cały czas, mimo tej epidemii, która jest, pracują – dodał.

Bielan pytany o tę deklarację ocenił, że "gdybyśmy szerzej szukali odpowiedzialnych, to musielibyśmy się zastanowić, dlaczego Senat przez miesiąc przetrzymywał tę ustawę, która umożliwiała przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych".

- Zarówno pan premier Mateusz Morawiecki, jak i Sasin (…) robili wszystko, żeby przeprowadzić w Polsce wybory w konstytucyjnym terminie. Jeżeli ktoś w tej sprawie łamał prawo, czy dążył do złamania konstytucji, to ci, którzy blokowali możliwość przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie – powiedział eurodeputowany.

Wybory prezydenckie, które się nie odbyły

Wiosną 2020 roku szef kancelarii premiera Michał Dworczyk informował, że premier Mateusz Morawiecki "polecił Poczcie Polskiej realizację działań zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym, a PWPW – wydrukowanie kart i instrukcji głosowania". Dodatkowo "każdorazowo premier wyznaczał ministrów - Aktywów Państwowych oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji - jako odpowiedzialnych za zawarcie umów ze spółkami".

Do wyborów 10 maja 2020 r. w trybie korespondencyjnym ostatecznie nie doszło. Państwowa Komisja Wyborcza 7 maja zakomunikowała, że głosowanie 10 maja nie może się odbyć i nie mogą mieć zastosowania przepisy Kodeksu wyborczego związane z głosowaniem, nie będzie obowiązywać cisza wyborcza, a lokale wyborcze pozostaną zamknięte. Wybory prezydenckie przeprowadzono 28 czerwca (I tura) i 12 lipca (II tura) w zdecydowanej większości w sposób tradycyjny.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł we wrześniu ubiegłego roku o nieważności kwietniowej decyzji premiera zobowiązującej Pocztę Polską do przygotowania w maju 2020 r. wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym. Sąd uznał, że decyzja ta rażąco naruszyła prawo. Od wyroku WSA premier złożył kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Ziobro chce zaskarżyć do TK unijny mechanizm praworządności. Bielan: nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego

Minister sprawiedliwości, lider wchodzącej w skład obozu rządzącego Solidarnej Polski i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział w poniedziałek, że wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją rozporządzenia Komisji Europejskiej dotyczącego stosowania mechanizmu praworządności. Chodzi o rozporządzenie warunkujące wypłaty funduszy unijnych od przestrzegania praworządności. Zostało ono zaakceptowane przez szefów rządów w grudniu, kiedy unijni liderzy porozumieli się także w sprawie wieloletniego budżetu i funduszu odbudowy.

- Nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego – przyznał w TVN24 Bielan, pytany o ocenę działań Ziobry. Europoseł PiS przekonywał, że Federalny Trybunał Konstytucyjny w Niemczech "regularnie bada rozmaite akty europejskie i często nawet stwierdza niezgodność ich z niemieckim prawem, z niemiecką konstytucją".

- Więc jeżeli (polski – przyp. red.) Trybunał Konstytucyjny się tym zajmie i to przeanalizuje, to nie widzę w tym niczego zdrożnego – powiedział.

Ziobro chce zaskarżyć do TK unijny mechanizm praworządności. Bielan: nie widzę w tym niczego nadzwyczajnego
Ziobro chce zaskarżyć do TK unijny mechanizm praworządności. Bielan: nie widzę w tym niczego nadzwyczajnegoTVN24

Bielan zwrócił uwagę, że "nadal mamy zastrzeżenia do samego mechanizmu, natomiast cieszy nas deklaracja, która do tego mechanizmu jest dołączona, a w zasadzie konkluzje". Chodzi o konkluzje unijnego szczytu, w których zawarto zapis, że samo ustalenie, iż doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich.

Zdaniem europosła obawy Ziobry "są mocno wyolbrzymiane". - Sądzę, że ten mechanizm w takim wymiarze, o którym mówi pan minister Ziobro, nigdy nie zostanie użyty. Być może zostanie użyty przy badaniu, czy środki europejskie są wydawane zgodnie z prawem, czy nie ma jakichś defraudacji, nie ma przypadków korupcji – ocenił.

Dodał przy tym, że "Polska w tej sprawie nie ma czego się obawiać". - Jesteśmy prymusem, jeśli chodzi o wydawanie środków unijnych – powiedział Bielan.

Bielan: Polska jest prymusem, jeśli chodzi o wydawanie środków unijnych
Bielan: Polska jest prymusem, jeśli chodzi o wydawanie środków unijnychTVN24

"Ministerstwo Zdrowia było odpowiedziane za to, żeby jak najszybciej uzupełnić braki respiratorów"

Bielan był również pytany o to, czy ktoś powinien ponieść polityczne konsekwencje w sprawę zakupu respiratorów przez resort zdrowia, która ciągnie się od kwietnia 2020 roku. MZ podpisało z firmą byłego handlarza bronią E&K umowę na zakup 1241 respiratorów. Rząd krótko po zawarciu umowy na 200 milionów złotych wypłacił 154 miliony złotych zaliczki, ale E&K nie wywiązała się ze swoich zobowiązań. Z 1241 sztuk dostarczono jedynie 200 respiratorów. Firma ma do zwrotu ponad 70 milionów złotych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd nakazał handlarzowi bronią zapłacić 70 milionów złotych za niedostarczone respiratory >>>

Europoseł PiS mówił w "Kropce nad i", że kiedy podpisywana była umowa na zakup tego sprzętu "byliśmy w sytuacji ekstraordynaryjnej". - Ministerstwo Zdrowia było odpowiedzialne za to, żeby jak najszybciej uzupełnić braki respiratorów. Zamówiło te respiratory w formie zbadanej przez polskie służby specjalne i podpisało umowę, która w tej chwili będzie twardo egzekwowana – powiedział.

Dodał, że "prokuratura tą sprawą się zajmuje od kilku tygodni". - Trwa śledztwo, umowa jest egzekwowana, mam nadzieję, że te środki państwo polskie odzyska – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Afera respiratorowa: komornik zajął 6 milionów euro na koncie byłego handlarza bronią

Kalendarium umowy na kupno respiratorówTVN24

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

Opady śniegu i śniegu z deszczem - takie warunki od rana panują w części Polski. Za zimową pogodę odpowiedzialny jest niż Quiteria, którego centrum jest coraz bliżej Pomorza Zachodniego. Kolejne godziny mają przynieść dalsze opady i utrudnienia na drogach.

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Centrum niżu Quiteria coraz bliżej Pomorza Zachodniego, pada śnieg, wiatr się rozpędza

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska i Czechy złamały prawo unijne, odmawiając obywatelom Unii mieszkającym na ich terytorium, ale nieposiadającym obywatelstwa, prawa do członkostwa w partii politycznej.

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił we wtorek zmiany ustaw o podatku rolnym, o podatkach i opłatach lokalnych oraz o opłacie skarbowej. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku. Jak mówił w czasie prac sejmowych wiceminister finansów Jarosław Neneman, dotychczasowe przepisy były niejasne i nie pasowały do rzeczywistości.

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Zmiany w podatkach uchwalone. Ma być jaśniej

Źródło:
PAP

We wtorek trzech pracowników fabryki Hyundaia udusiło się w trakcie przeprowadzania testu wydajności jednego z pojazdów. Do zdarzenia doszło w południowokoreańskim mieście Ulsan. Służby badają okoliczności wypadku.

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Tragedia w fabryce Hyundaia. Trzy osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Amica podpisała ze Związkiem Zawodowym Pracowników porozumienie w sprawie zwolnień grupowych - poinformowała spółka w komunikacie. Strony porozumienia ustaliły, iż zwolnienia grupowe obejmą 39 pracowników spółki.

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Zwolnienia grupowe w polskim gigancie. Wiadomo, ile osób straci pracę

Źródło:
PAP

Władze Teneryfy zdecydowały o ograniczeniu dostępu do szlaków prowadzących na słynny wulkan Teide. W ostatnich trzech dniach aż 130 osób potrzebowało pomocy ratowników w zejściu ze szczytu z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Jak podkreślają władze, to sytuacja "absolutnie bezprecedensowa".

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Słynna atrakcja Teneryfy z ograniczonym dostępem. Sytuacja "absolutnie bez precedensu"

Źródło:
La Vanguardia

Mieszkańcy Dolnego Śląska, których domy zostały zalane w trakcie wrześniowej powodzi otrzymują pieniędzy na remont. 300 rodzin dostało już zasiłki do 200 tys. zł. "Na konta gmin, na takie zasiłki, trafiło ponad 130 mln zł dla 1,7 tys. osób" - informuje Maciej Awiżeń wojewoda dolnośląski.

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi agresywnemu 34-latkowi z Rawicza. Mężczyzna w ciągu jednego dnia pobił w pociągu dwóch lekarzy z Indii i ze Stanów Zjednoczonych, a później zaatakował dwoje dzieci na ulicy. Czternastoletnią dziewczynę chwycił za szyję, a 11-letniego chłopca szarpał i przewrócił.

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Najpierw uderzył obcokrajowców w pociągu, potem zaatakował dzieci

Źródło:
TVN24

W Sądzie Rejonowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 46-letniego społecznika, Piotra "Spidermana" Zalewskiego. Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu, do którego doszło w sierpniu 2023 roku.

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Zapadł wyrok w sprawie śmierci lokalnego społecznika

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Ratownicy medyczni z Gdyni, którzy przyjechali w niedzielę pomóc pacjentowi z zatrzymaniem krążenia, znaleźli za wycieraczką ambulansu kartkę z pretensjami. Jednemu z mieszkańców nie spodobało się miejsce, w którym zaparkowali pojazd. 

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

To ratownicy znaleźli za wycieraczką. "Absurd nie do opisania"

Źródło:
tvn24.pl

Młodzież ma zbyt łatwy dostęp do wszystkich produktów nikotynowych, takich jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu - wynika z opublikowanych we wtorek badań. Co ciekawe, młodzież częściej aniżeli rodzice ocenia dostęp tych produktów jako "zbyt łatwy".

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Kupują jednorazówki, podgrzewacze, saszetki. Młodzi o dostępie do nikotyny: zbyt łatwy

Źródło:
PAP

Burmistrz miejscowości Ollolai na Sardynii ma kolejny pomysł, jak przyciagnąć nowych mieszkańców. Oferuje domy na sprzedaż za nawet jedno euro, a specjalna oferta skierowana jest tym razem przede wszystkim do obywateli USA.

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Domy za 1 euro dla Amerykanów rozczarowanych wynikami wyborów. "Czas na ucieczkę do raju"

Źródło:
CNN, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Łukasz Mejza próbował ukryć prywatne pożyczki na sumę blisko pół miliona złotych i "zatajać informacje tak, by uniemożliwić identyfikację osób, od których jest uzależniony finansowo" - wynika z treści wniosku o uchylenie immunitetu posłowi PiS, z którym zapoznała się "Gazeta Wyborcza". "To swoisty manifest, przejaw złej woli podyktowany niechęcią złożenia oświadczeń o stanie majątkowym" - twierdzą śledczy. - Sądzi pan, że ja przesłuchuję członków partii, gdzie mają pożyczki? - odparł pytany przez dziennikarzy o te doniesienia prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prokuratura o pożyczkach Mejzy. Kaczyński komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza

Były poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odpowie przed sądem za przywłaszczenie ponad 700 tys. zł, które zdaniem prokuratury zostały wydane przez polityka na cele niezwiązane z prowadzeniem biura poselskiego. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do warszawskiego sądu.

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Były poseł PO oskarżony o przywłaszczenie ponad 700 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Zero niespodzianki. Nie ulegajmy wojnie psychologicznej prowadzonej przez Moskwę - apeluje politolożka dr Agnieszka Bryc po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną. Analityczka Anna Maria Dyner także wskazuje, że celem zmian jest zastraszenie innych państw. - Rosjanie napisali to, co chcieli nam ujawnić i wywołać u nas dyskusje i strach - stwierdziła. O braku zaskoczenia w tej kwestii napisała także Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Co zmienia nowa doktryna nuklearna Rosji? Eksperci: chcieli wywołać u nas dyskusje i strach

Źródło:
PAP, tvn24.pl