Na Pomorzu na pierwszą linię do walki o mandaty sejmowe wystawieni zostali młodsi - choć już doświadczeni - politycy. Wśród nich najbardziej emocjonujące starcie szykuje się między "jedynkami" KO i PiS: Agnieszką Pomaską i Kacprem Płażyńskim. W grupie kandydatów KO zabrakło Sławomira Neumanna, a z listy Nowej Lewicy wypadła Beata Maciejewska. Wynik tego komitetu wyborczego uratować ma szczecińska posłanka Katarzyna Kotula.
Okręg wyborczy numer 25 obejmuje swoim zasięgiem pomorskie powiaty: gdański, kwidzyński, malborski, nowodworski, starogardzki, sztumski, tczewski oraz dwa miasta na prawach powiatu - Gdańsk oraz Sopot. Do zdobycia jest 12 mandatów poselskich.
Cztery lata temu w wyborach do Sejmu sześć mandatów w okręgu gdańskim zdobył Komitet Wyborczy Koalicji Obywatelskiej, cztery mandaty Prawo i Sprawiedliwość, po jednym przypadły SLD oraz Konfederacji.
Wybory 2023. Kandydaci Bezpartyjnych Samorządowców - okręg 25
Listę kandydatów do Sejmu z Komitetu Wyborczego Bezpartyjnych Samorządowców otwiera Natalia Kruczek, Z wykształcenia ekonomistka, ukończyła XX Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Herberta w Gdańsku, studia stacjonarne pierwszego stopnia na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego oraz studia stacjonarne drugiego stopnia na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Na drugim miejscu jest Grzegorz Gołofit, ekonomista, a podium zamyka Janina Dąbek-Stobierska, nauczycielka.
Wybory 2023. Kandydaci Trzeciej Drogi - okręg 25
Na czele listy Trzeciej Drogi stanęła Agnieszka Buczyńska. To znana w regionie aktywistka społeczna i polityczka, z wykształcenia socjolożka i politolożka, specjalistka w zakresie społeczeństwa obywatelskiego oraz polityki senioralnej. Mieszkańcom Gdańska i Pomorza znana głównie z zaangażowania w sprawy wolontariatu – w latach 2008-2019 była prezeską, a wcześniej wiceprezeską, Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku. Obecnie jest członkinią Gdańskiej Rady ds. Rozwoju Wolontariatu. Od 2022 jest także wiceprzewodniczącą i sekretarzem generalnym partii Polska 2050 Szymona Hołowni.
Na drugim miejscu listy znalazł się Łukasz Kopeć, radny dzielnicy Gdańsk Jasień. Podobnie jak Buczyńska także zaangażowany w wolontariat i działania społeczne. Jest również członkiem zarządu Stowarzyszenia SUM, które organizuje m.in. Parady Niepodległości w Gdańsku.
Podium na gdańskiej liście Trzeciej Drogi zamyka Magdalena Sroka, znana polityczka z Pomorza z dużym doświadczeniem, ubiegająca się o reelekcję. Związana była z Porozumieniem, z listy Prawa i Sprawiedliwości w 2018 roku dostała się do sejmiku województwa pomorskiego, a potem w 2019 roku do Sejmu. Na wrześniowej prezentacji kandydatów Trzeciej Drogi ugrupowanie to poparł profesor Aleksander Hall, znany polityk i historyk, działacz opozycji w PRL i współzałożyciel Ruchu Młodej Polski.
Wybory 2023. Kandydaci Nowej Lewicy - okręg 25
Na liście Lewicy w Gdańsku zabraknie Beaty Maciejewskiej, która otwierała ją cztery lata temu z bardzo dobrym wynikiem - 23 319 oddanych głosów - i która zdobyła jedyny mandat dla Lewicy w tym okręgu. Jak podała w sierpniu "Gazeta Wyborcza", parlamentarzystka została zawieszona w prawach członkini partii, po tym jak wypłynęły nagrania z jej udziałem, na których miała źle wypowiadać się o współpracownikach i szefostwu ugrupowania.
Ostatecznie pierwsza na liście Nowej Lewicy w Gdańsku będzie posłanka Katarzyna Kotula. W poprzednich wyborach dostała się do Sejmu startując z listy szczecińskiej. Jest filolożką angielską i nauczycielką, a także aktywistką i społeczniczką - była jedną z liderek Strajku Kobiet.
Drugie miejsce Lewicy przypadło Annie Olkowskiej-Jacyno, urzędniczce samorządowej pracującej w roli specjalisty ds. rewitalizacji w Malborku. Na trzecim miejscu Lewicy w Gdańsku znalazł się Adam Szczepański, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego, pracownik samorządu województwa pomorskiego i działacz Rady Dzielnicy Przymorze Małe i członek Partii Razem.
Jako szósta na liście Lewicy kandyduje znana profesor polonistyki na Uniwersytecie Gdańskim Ewa Graczyk, która od lat działa na rzecz praw kobiet i osób LGBT+.
Wybory 2023. Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości - okręg 25
Listę Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości otwiera Kacper Płażyński, syn Macieja Płażyńskiego, wojewody pomorskiego i marszałka Sejmu, który zginął tragicznie w katastrofie smoleńskiej.
Cztery lata temu ten młody polityk startował w wyborach z drugiego miejsca listy - tuż za Jarosławem Sellinem - i zdobył rekordową liczbę głosów w regionie, bo ponad 89 tysięcy. Na Sellina głosowało wtedy 29 tysięcy 834 wyborców.
Kacper Płażyński jest prawnikiem. W 2018 roku wystartował w wyborach na prezydenta Gdańska, jednak przegrał z Pawłem Adamowiczem. Został radnym miasta Gdańska. Potem w wyborach w 2019 roku dostał się do Sejmu.
Tuż za Płażyńskim z drugiego miejsca listy PiS na Pomorzu wystartuje Kazimierz Smoliński. To prawnik i samorządowiec, był radnym Tczewa, kandydował bez rezultatu na stanowisko prezydenta miasta. Poseł na Sejm VI, VII, VIII i IX kadencji, w latach 2015–2018 sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, a w 2018 w Ministerstwie Infrastruktury.
Jarosław Sellin w tych wyborach znalazł się na trzecim miejscu listy PiS. Był posłem na Sejm V, VI, VII, VIII i IX kadencji, rzecznikiem prasowym rządu Jerzego Buzka, członkiem KRRiT. W latach 2005-2007 i od 2015 sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wybory 2023. Kandydaci Konfederacji - okręg 25
Listę Konfederacji w okręgu gdańskim, podobnie jak cztery lata temu, otwiera Michał Urbaniak. W poprzednich wyborach dostał się do Sejmu uzyskując ponad 14 tysięcy głosów i zdobył jedyny z okręgu gdańskiego mandat dla Konfederacji.
Drugie miejsce zajmuje Marcin Krzywkowski, naukowiec, doktor nauk matematycznych, pochodzący z Tczewa (w poprzednich wyborach startował z ostatniego miejsca). Z trójką wystartuje Michał Welka, inżynier elektrotechniki z Gdyni (cztery lata temu startował bez powodzenia z 5. miejsca).
Wybory 2023. Kandydaci Koalicji Obywatelskiej - okręg 25
Listę Koalicji Obywatelskiej otwiera Agnieszka Pomaska. Cztery lata temu startowała z drugiego miejsca i dostała prawie 40 tysięcy głosów. Na pierwszym miejscu był wtedy Sławomir Neumann, którego poparło 25 tysięcy wyborców. W tym roku zabraknie go na liście, co jest zaskoczeniem dla wielu. Dopytywany o kulisy decyzji dotyczącej jego braku na liście do Sejmu Neumann powiedział w radiu RMF FM, że była ona podejmowana "w sposób przemyślany i długo przygotowywany". - Tutaj nie ma żadnych niuansów ani żadnych kwasów. Jestem do końca kadencji w Sejmie, pomagam w kampanii, jestem w PO i zostaję w PO - zapowiedział.
Brak na listach KO Neumanna, a także Cezarego Grabarczyka, szef klubu KO Borys Budka skomentował tak: - Podjęli dosyć trudne decyzje, bo wiedzą, że w kampanii wyborczej, w sposób oczywiście niesprawiedliwy, ale mogłaby sytuacja sprzed czterech lat być bardzo mocno wykorzystywana przez PiS, słowa wyrywane z kontekstu. W KO, w PO, naprawdę gramy zespołowo i czasami trzeba zrobić krok do tyłu, by drużyna wygrała.
Na drugim miejscu listy KO jest Jacek Karnowski, prezydent Sopotu oraz prezes Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski. A na trzecim Magdalena Kołodziejczak, wójt Pruszcza Gdańskiego.
Z czwartego miejsca startuje Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta Gdańska. Z ostatniego miejsca na liście - czyli z 24. - kandyduje Jarosław Wałęsa, syn byłego prezydenta. W wyborach w 2019 roku zdobył drugi wynik na Pomorzu, zaraz po Kacprze Płażyńskim - ponad 61 tysięcy głosów, startując z drugiego miejsca na liście.
Źródło: tvn24.pl, pkw.gov.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24