Tusk pytany o politykę migracyjną. "Mam bardzo twarde, jednoznaczne poglądy na bezpieczeństwo państwa"

Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: jak się zostaje premierem, to jest się odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i szczelność granicy i terytorium
Tusk: jak się zostaje premierem, to jest się odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i szczelność granicy i terytoriumZdjęcia organiatora
wideo 2/24
Tusk: jak się zostaje premierem, to jest się odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i szczelność granicy i terytoriumZdjęcia organiatora

Jak się zostaje premierem, ministrem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, to nie jest się aktywistą humanitarnym czy migracyjnym, tylko jest się odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i szczelność granicy i terytorium. I to są dwie zupełnie różne role - mówił w niedzielę w Mińsku Mazowieckim lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Stwierdził też, że "to, co robi rząd PiS-u w Polsce jest bardzo jaskrawą ilustracją tego, jak nie należy prowadzić polityki migracyjnej".

W niedzielę w południe odbyło się spotkanie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego.

Jeden z uczestników spotkania, Polak tunezyjskiego pochodzenia i członek Inicjatywy Wschód, zapytał lidera PO, jaki jest jego pomysł na politykę migracyjną, nie tylko wobec osób uciekających z ogarniętej wojną Ukrainy, ale także migrantów z Globalnego Południa. Zaznaczył, że "200 milionów uchodźców klimatycznych będzie podążać do Europy do 2050 roku". - Nie powstrzymają ich żadne mury i żadne granice - dodał. - Moi rodacy z mojej drugiej ojczyzny giną teraz na Morzu Śródziemnym, a politycy ze wszystkich opcji tak naprawdę mówią o nas, że jesteśmy terrorystami i że zagrażamy bezpieczeństwu Polski. Naprawdę tak pan o nas sądzi? Chciałbym usłyszeć, jaki jest wasz pomysł, żeby zająć się polityką migracyjną? - pytał mężczyzna. 

Tusk: zadbanie o bezpieczeństwo i szczelność granic to obowiązek każdego premiera

- Jest pan Polakiem z korzeniami tunezyjskimi, to na pewno pan ze szczególną wrażliwością potrafi odróżnić polityków, którzy mają rasistowskie fobie albo ksenofobię wobec obcych. I mam przynajmniej taką nadzieję, że nawet przez chwilę pan nie pomyśli o mnie jako o człowieku, który ma tego typu poglądy - odparł Tusk. - Natomiast rozczaruję pana, bo mam bardzo twarde, jednoznaczne poglądy na bezpieczeństwo państwa, granicy i terytorium - dodał. Zaznaczył, że "nie ma to nic wspólnego z rasizmem, stosunkiem do innych kultur, czy innych narodowości". - Ja się tym zajmuję zawodowo, profesjonalnie od wielu, wielu lat. Jako szef Rady Europejskiej, myślę, że 80 procent mojego czasu wówczas poświęcałem problemowi legalnej i nielegalnej migracji - mówił lider PO.

Tusk powiedział, że w 2016 roku otrzymał informację od organizacji międzynarodowych, że 60 milionów ludzi ma zamiar przedostać się do Europy, głównie z kierunków afrykańskich i azjatyckich. - Problem polega na tym, że polityka migracyjna ma i powinna mieć dwa wymiary. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla brutalności, tortur, czy nieludzkiego traktowania kogokolwiek. To jest w ogóle niedopuszczalne. W jakimś sensie to, co robi rząd PiS-u w Polsce jest bardzo jaskrawą ilustracją tego, jak nie należy prowadzić polityki migracyjnej - mówił szef Platformy Obywatelskiej.

Tusk powiedział, że dziś "do Polski i dalej do Europy" zmierzają setki tysięcy ludzi. - Dlaczego mówię o tym? Bo nie chcę Pana oszukiwać - stwierdził, zwracając się do mężczyzny, który zadał pytanie. Podkreślił, że skuteczne zadbanie o bezpieczeństwo i szczelność własnego terytorium "to jest obowiązek każdego premiera państwa europejskiego". Przekonywał, że "nie ma czegoś takiego jak polityka migracyjna, jeśli nie ma możliwości kontrolowania granicy i terytorium".

Tusk pytany o politykę migracyjną. "Mam bardzo twarde, jednoznaczne poglądy na bezpieczeństwo państwa"
Tusk pytany o politykę migracyjną. "Mam bardzo twarde, jednoznaczne poglądy na bezpieczeństwo państwa"TVN24

- Pamiętam mój spór, o zgrozo, z Angelą Merkel na Radzie Europejskiej, kiedy ona powiedziała publicznie, że nie możemy zatrzymać ludzi, którzy przekraczają granice Europy, bo jest ich za dużo. A ja powiedziałam coś, panu się to nie spodoba, a ja to powtórzę, bo jestem o tym głęboko przekonany. Powiedziałem, że musimy ich zatrzymać na naszej granicy właśnie dlatego, bo jest ich za dużo - przypomniał Tusk. Przywołał także słowa, które usłyszał w tamtym czasie od premiera Australii. - Powiedział mi dowcip, jaki krążył wówczas po świecie: wszystko ma swoje granice oprócz Unii Europejskiej. I to był złośliwy dowcip - powiedział Tusk. 

Podkreślił w tym miejscu, że wyjątkowo ceni "tych wszystkich, którzy mają ten poziom wrażliwości, który każe im przedkładać ponad wszystko kwestie humanitarne i szacunku dla każdego człowieka, gotowość niesienia pomocy, otwartości". - Bogu dzięki są tacy ludzie na świecie. Mówię to serio. Ale jak się zostaje premierem, ministrem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, to nie jest się aktywistą humanitarnym czy migracyjnym, tylko jest się odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i szczelność granicy i terytorium. I to są dwie zupełnie różne role - tłumaczył.

Tusk: przejmuję hasło PiS

Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego ocenił, że Polacy, także wyborcy PiS, "coraz lepiej widzą i czują, że Jarosław Kaczyński i jego partia nie mają literalnie nic wspólnego z bezpieczeństwem". - Jakiejkolwiek dziedziny życia dotkniemy: energetyki, ochrony klimatu, ochrony rzek i lasów, bezpieczeństwa ludzi, bezpieczeństwa granic i terytorialnego państwa, bezpieczeństwa geopolitycznego i dyplomatycznego - wymieniał.

- Wystarczy być cynicznym i mieć środki, a PiS jest cyniczny i ma środki, by sprawić wrażenie różnymi działaniami i propagandą, że oni są silni i zdeterminowani – mówił lider PO. Jak zaznaczył, "nikt nie chce oglądać agresji, ale oni nam wtłaczają obrazy agresji – każdy ich spot, każda ich reklama telewizyjna, wypowiedź".

Jak dodał, wczoraj się dowiedział, że przygotowuje "zamach stanu", przygotowuje "okupację w Polsce". - Oczywiście, ktoś w internecie się zaśmieje, ktoś inni napisze "idioci", jakie są w stanie głupoty wykombinować. Ale w tym szaleństwie i głupocie jest metoda. Bo jak normalna Polka, Polak, sobie myśli, że jest jakiś facet i on chce zamach stanu, żeby Niemcy rządzili, jest przeciwko polskiemu mundurowi, no to każdy normalny myśli, że to jest ktoś zły, zdrajca i morderca – wskazał Tusk.

- Za tym jest cała machina państwowa. Trudno się dziwić, że to budzi agresję i emocje. I wtedy ta władza wymyśla takie interwencje, bo ta brutalność z ostatnich dni jest ponadstandardowa i wyjątkowa, żeby pokazać, że oni są zdeterminowani, silni i zrobią porządek – mówił. Tymczasem – jak wskazał – ostatnio ukazało się badanie, w którym zapytano Polaków o to, pod rządami jakiej partii Polska będzie najbezpieczniejsza. - Mimo ich gigantycznej propagandy więcej Polek i Polaków wskazało Koalicję Obywatelską jako tę partię, pod której rządami Polska będzie bezpieczniejsza – powiedział Tusk. - W związku z tym uroczyście ogłaszam, że przejmuję hasło PiS: bezpieczna przyszłość Polaków, w imieniu wszystkich Polek i Polaków – podkreślił lider PO.

Tusk o zniesieniu podatku dla emerytów i emerytek

Podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Tusk przypomniał, że jeden ze stu konkretów na sto dni zakłada wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. złotych. Tusk zaznaczył, że wprowadzenie tej kwoty będzie oznaczać, że zdecydowana większość emerytów nie będzie płacić podatku od emerytury. Zwrócił uwagę, że jednak nie skorzystają z tego, ci którzy mają najniższe emerytury, bo te osoby już dzisiaj nie płacą podatku.

- Kwota wolna 60 tysięcy złotych, czyli zniesienie podatku dla emerytów i emerytek nie oznacza, że nie będzie "trzynastki" i "czternastki:. (...). Nie idziemy do tych wyborów (...) po to, żeby komuś coś zabrać (...). 60 tysięcy złotych kwoty wolnej od podatku to nadal oznacza także "trzynastkę" i "czternastkę" - podkreślił szef PO.

Zwrócił uwagę, że inflacja jest co prawda niższa, ale to oznacza, że ceny nadal rosną, tylko nie tak szybko jak w czasie tych "najbardziej tragicznych miesięcy". - Więc nasza propozycja dotyczy także dwukrotnego w ciągu roku waloryzowania każdej emerytury, jeśli inflacja przekracza 5 procent. I to ma szczególne znaczenie właśnie dla tych najniżej uposażonych, bo dla nich te ceny w sklepach są najbardziej zabójcze - powiedział Tusk.

Tusk: nie będzie przymusowych prac domowych

Lider PO mówił także o sytuacji nauczycieli w Polsce. - Lepiej zarabiający nauczyciel to są zupełnie inne relacje nie tylko w szkole, ale i w domu - podkreślił Donald Tusk. Jak wskazał, "szkoła może być naprawdę uśmiechnięta i przyjazna, pod warunkiem, że ludzie, którzy swoje serce, całe swoje życie angażują w szkołę (...), będą też czuli satysfakcję, że ktoś ich docenia".

Zdaniem Tuska "szkoła może być i nowoczesna, i przygotowywać nasze dzieci do życia - nie żeby wkuwać". - Dlatego zaproponowaliśmy rezygnację z pracy domowej. Po wygranych wyborach szkoła będzie miejscem do nauki, a dom będzie miejscem do relacji z rodzicami, do zabawy, do rekreacji - nie będzie przymusowych prac domowych - zadeklarował.

- Jak się wybiera zawód nauczycielki, nauczyciela to nie dla dużych pieniędzy. Tym bardziej państwo musi o takich ludzi, którzy chcą wykonać pewną misję, (zadbać), żeby oni zarabiali godnie - podkreślił Tusk. W jego ocenie nikt z nich nie chce być milionerem. - Jest w szkole po to, by uczyć dzieci, żeby życie w Polsce wyglądało lepiej, żeby przygotować szansę na szczęście dla naszych najmłodszych - zaznaczył.

Według Tuska, by szkoła dobrze uczyła "nauczyciele - i to jest jeden ze 100 konkretów na 100 pierwszych dni - otrzymają podwyżkę 30 proc., minimum 1,5 tys. złotych od każdego podstawowego wynagrodzenia dla nauczycielek i nauczycieli". Jak wskazał, to co nauczyciele dostają z jednego miejsca pracy na rękę, "to jest po prostu bieda". Podkreślił, że szkoła to nie jest system edukacji, szkoła to setki tysięcy konkretnych ludzi. - Mogą zbudować wielką wspólnotę na rzecz edukacji, jeśli są każdy i każda bez wyjątku szanowani - stwierdził.

Tusk: będę chciał zorganizować akcję "Orlik - wielkie granie"

Były premier podkreślał na spotkaniu z mieszkańcami znaczenie sportu i rekreacji. - Jak wiecie, mam obsesję na tym punkcie. Dlatego wchodząc tutaj do szkoły pomyślałem sobie, (że) powiem o tym nowym, wielkim projekcie - on się nazywa "Orlik - wielkie granie" - powiedział Tusk zwracając się do mieszkańców.

Podkreślił, że był bardzo dumny z Orlików i w każdej praktycznie polskiej gminie, kiedy był premierem, powstawały nowoczesne, kompleksowe boiska i szatnie kontenerowe dla dzieci.

- Przygotowaliśmy program rewitalizacji orlików. Będziemy przebudowywali te orliki, unowocześniali płyty, będę chciał zorganizować akcję "Orlik - wielkie granie" dla dziewcząt i chłopców w różnych grupach wiekowych, żeby tak naprawdę w całej Polsce wszyscy zagrali o swoje marzenia - nie tylko piłka nożna, nie tyko koszykówka, ale też siatkówka i tenis - zapowiedział lider PO. Dodał, że te zawody będą organizowane co rok.

"Dobra władza to jest władza, która pomaga ludziom wyjść z samotności"

Lider PO odniósł się do listu, który otrzymał od kobiety, której 13-letni syn, Łukasz, ma zespół Aspergera i boi się pójść na terapię. - Od kilku lat żyjemy w rzeczywistości, że każdy i każda kto jest inny niż jakiś państwowy wzór, jest narażony na pogardę, czasami na represje, na brak zrozumienia ze strony tych, którzy bez względnie powinni to zrozumienie i tę empatię nie tylko prezentować, ale wręcz pobudzać i organizować - zaznaczył. Jak mówił, "dobra władza to jest władza, która pomaga ludziom wyjść z samotności". - Szczególnie wtedy, gdy lękają się, że ktoś może uznać, że ich słabość, ich odmienność jest czymś groźnym - wskazał. - Każdy z nas potrzebuje terapii w jakiejś dziedzinie - powiedział lider PO, zwracając się do Łukasza.

Dodał, że Łukasz po raz kolejny uświadomił wszystkim, "jak ważne jest, żeby w Polsce już nigdy nie rządzili ludzie, którzy z odmienności, ze słabości, innych poglądów nie robili piętna, nie naznaczali ludzi o innych poglądach". W ocenie Tuska, ostatnio "przekroczyli wszystkie granice". - Żeby Polski i Polaków, którzy do kina chcą iść od świń wyzywać, i to będąc najwyższym urzędnikiem państwowym - wskazywał Tusk.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Tylko świnie siedzą w kinie". Prezydent o filmie, którego nie widział, i o swojej wypowiedzi

Donald Tusk o słowach prezydenta po filmie Agnieszki Holland: cynicznie obraża miliony ludzi
Donald Tusk o słowach prezydenta po filmie Agnieszki Holland: cynicznie obraża miliony ludzi Zdjęcia organizatora

Marsz Miliona Serc w Warszawie. "To nie jest po prostu manifestacja polityczna"

Według Tuska ludzie, którzy sprawują władzę "na naszych oczach upadają, upadają z wielkim hukiem, właśnie dlatego, że kompletnie nie zrozumieli na czym polega misja polityki, misja władzy". Tusk zaapelował o udział 1 października w Marszu Miliona Serc w Warszawie.

- To nie jest ot, po prostu manifestacja polityczna. Dobrze wiem, gdy milion serc bije w tym samym rytmie i to jeszcze dwa tygodnie przed wyborami - to jest wielka rzecz, jak Polska zobaczy, zobaczycie, jak jesteśmy razem, uśmiechnięci - że to jest nie mrzonka, ale realne marzenie o Polsce słonecznej, uśmiechniętej z ludźmi dobrej woli i z władzą, która ludzi szanuje - wskazał szef PO.

Donald Tusk zachęcał do udziału w Marszu Miliona Serc w Warszawie
Donald Tusk zachęcał do udziału w "Marszu Miliona Serc" w WarszawieZdjęcia organizatora

Autorka/Autor:momo/ft

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Jestem za tym, żeby budować jak najsilniejsze relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Polska ma swoje dobre papiery i wydatki na zbrojenie, ale też zakupy w Stanach Zjednoczonych - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że "z optymizmem" patrzy na współpracę z administracją Donalda Trumpa.

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Kosiniak-Kamysz o "dwóch rzeczach, które nas legitymują przed Stanami Zjednoczonymi w bardzo silny sposób"

Źródło:
TVN24

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Europa nie może pozwolić sobie na to, by być na drugim miejscu za swoimi sojusznikami - podkreślił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas 55. Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Dodał, że Europa musi walczyć o swoje miejsce jako silny, globalny lider, bo Rosja gotowa jest iść dalej. Odniósł się również do nowego rosyjskiego sojuszu z Iranem. - Przeciwko komu zawierają takie porozumienia? Przeciwko wam, przeciwko nam wszystkim - ocenił.

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Wołodymyr Zełenski w Davos mówi o nowym sojuszu Władimira Putina

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na obecny w przemówieniu Donalda Trumpa wątek deportacji i na związaną z tym sytuację Polaków w USA. Powiedział, że chce, by polskie konsulaty i placówki w USA zostały przygotowane "do ewentualnych konsekwencji tych decyzji". Szef MSZ Radosław Sikorski przekazał później, że "w USA ustanawiamy dodatkowe dyżury konsularne". "Rodaków mieszkających za granicą, którym skończyła się ważność paszportu, zapraszamy do uzyskiwania nowych dokumentów" - dodał.

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Polska reaguje po decyzji Trumpa. Sikorski "zaprasza po nowe dokumenty"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Premierzy Węgier i Słowacji ocenili, że wraz z początkiem prezydentury Donalda Trumpa, to oni reprezentują główny nurt polityczny. - To my jesteśmy mainstreamem - powiedział Viktor Orban. Robert Fico zapowiedział z kolei, że podobnie jak Donald Trump, chce wpisać do konstytucji deklarację, że istnieją tylko dwie płcie.

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Orban i Fico triumfują. "To my jesteśmy mainstreamem"

Źródło:
PAP

Sprawą ewentualnego przekazania posła PiS Marcina Romanowskiego do Polski zajął się Sąd Metropolitalny dla Budapesztu. Uznał on, że procedura przekazania Romanowskiego "może zostać wszczęta dopiero po odnalezieniu, zatrzymaniu i postawieniu poszukiwanej osoby przed sądem przez właściwe organy".

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Węgierski sąd nie może "wszcząć procedury przekazania" Romanowskiego, bo najpierw trzeba go znaleźć i zatrzymać

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który ruszył 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Nie dziwię się, że rodzice są wkurzeni - mówi nam z kolei jedna z mam, która za żłobek płaci ponad dwa tysiące złotych.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. "Budżet nie jest z gumy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Zakończył się proces Piotra M. oskarżonego o spowodowanie wypadku, do którego doszło w maju 2023 roku w miejscowości Boksycka (województwo świętokrzyskie). Zginęło wtedy pięć osób, wracały z wesela.

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Pijany i po narkotykach jechał o 97 kilometrów na godzinę za szybko. Zginęło pięć osób

Źródło:
PAP

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapadł wyrok w sprawie podwójnego zabójstwa na warszawskiej Białołęce. Jarosław K. za zabicie swojej 50-letniej siostry i jej 22-letniego syna usłyszał karę dożywocia. W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślał, że w jego ponad 30-letniej karierze nie spotkał się jeszcze z tak brutalną zbrodnią. Nieuzasadnioną, niezawinioną. Wyrok jest nieprawomocny.

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Zabił siostrzeńca, później siostrę. Sąd: zbrodnia wyjątkowo brutalna, bez powodu. Wyrok

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, czego nie usłyszeliśmy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Bohdan Szklarski. Amamerykanista i politolog komentował w programie wydarzenia wokół inauguracji Donalda Trumpa. Jak zauważył, "nie usłyszeliśmy ostrych deklaracji antychińskich" z ust Trumpa.

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

"Wysłał do prezydenta Chin sygnał: jak nie będziesz mnie denerwować, to widzisz, mogę być łagodniejszy"

Źródło:
TVN24

Rząd przyjął projekty nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia - poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ministra wyjaśniła, że regulacje będą dotyczyć rynku e-papierosów. Nowe przepisy mają wprowadzać zakaz ich sprzedaży osobom niepełnoletnim, dotyczą także produktów, które nie zawierają nikotyny.

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Zakaz dla nieletnich. Jest decyzja rządu

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do sporu o poprawkę PSL do ustawy incydentalnej, która zakłada, że w kwestii ważności wyborów prezydenckich w 2025 roku orzekać będzie 15 najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym sędziów z izb: Karnej, Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Gdy posłanka KO Barbara Dolniak broniła argumentacji wnioskodawcy, posłowie PiS zareagowali śmiechem i niewybrednym komentarzem o "głupocie" posłanki.

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Posłowie PiS wyśmiewają posłankę, mówią o jej "głupocie"

Źródło:
PAP, TVN24

Według byłego premiera mniejsze miasta i gminy zostały skrzywdzone przy podziale środków budżetowych. Mateusz Morawiecki uważa, że więcej pieniędzy na mieszkańca przypadło dużym miastom. Wyjaśniamy, co polityk pomija w swoich wywodach.

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Morawiecki: "skrajnie niesprawiedliwie" podzielono subwencje dla samorządów. A czego nie mówi

Źródło:
Konkret24

Obecne w pyle drogowym wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Są one substancjami rakotwórczymi. Im większe natężenie ruchu, szczególnie w centrum miasta, tym ich stężenie jest wyższe - wynika z przeprowadzonych w Warszawie badań dr Sylwii Dytłow z Polskiej Akademii Nauk.

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

WWA szkodzi warszawiakom. Wysokie stężenie substancji rakotwórczych w pyle drogowym

Źródło:
PAP

Zima zaatakowała na południowym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Śnieg obficie sypie tam, gdzie nawet słabe opady są rzadkością. Trudne warunki pogodowe szczególnie mocno dotknęły Houston w Teksasie, gdzie władze odradzają wyjeżdżanie na drogi. W całym kraju odwołano tysiące lotów.

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

"To nie jest normalny widok". Zwykle nie ma tam śniegu, teraz dzieje się to

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, NWS, Reuters, eu.jsonline.com

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał zaraz po przysiężeniu kilkadziesiąt rozporządzeń i dokumentów, między innymi ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając osoby skazane za szturm na Kapitol w 2021 roku. Przedstawiamy najważniejsze decyzje Trumpa podjęte w pierwszym dniu prezydentury.

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Lawina rozporządzeń Trumpa. Lista najważniejszych decyzji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, NYT
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium