PSL proponuje PIT rodzinny: od trzeciego dziecka rodzina już nie będzie płaciła podatków

Źródło:
PAP
Władysław Kosiniak-Kamysz o demografii i bezpieczeństwie rodzinnym: im więcej dzieci, tym niższe podatki
Władysław Kosiniak-Kamysz o demografii i bezpieczeństwie rodzinnym: im więcej dzieci, tym niższe podatki TVN24
wideo 2/8
Władysław Kosiniak-Kamysz o demografii i bezpieczeństwie rodzinnym: im więcej dzieci, tym niższe podatki TVN24

Demografia i bezpieczeństwo rodziny to jedna z najważniejszych spraw, które trzeba poruszyć w tej kampanii - mówił w czasie niedzielnego spotkania z wyborcami szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak stwierdził, "sytuacja demograficzna jest tragiczna i fatalna". - Stąd nasza bardzo konkretna propozycja PIT-u rodzinnego: im więcej dzieci, tym niższe podatki – zapowiedział.

Przewodniczący PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi w niedzielę przed południem spotkał się z mieszkańcami Cegłowa (województwo mazowieckie). Jak ocenił, "demografia i bezpieczeństwo rodziny" to "jedna z najważniejszych spraw, które trzeba poruszyć w tej kampanii".

- W 2022 roku urodziło się 300 tysięcy dzieci, 450 tysięcy osób zmarło w 2022 roku, 150 tysięcy mniej urodzeń niż zgonów. Sytuacja jest tragiczna i fatalna, bo jeszcze w 2017 roku w Polsce rodziło się 400 tysięcy dzieci rocznie. To jest obraz degradacji – wyliczał Kosiniak-Kamysz.

Prezes PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-KamyszTVN24

Pomysł PIT-u rodzinnego

Polityk pdkreślił, że jedną z ważniejszych propozycji jego ugrupowania jest pomysł "PIT-u rodzinnego – im więcej dzieci, tym niższe podatki". - Dzisiaj mogą tylko małżonkowie się wspólnie rozliczać i wtedy mogą mieć niższy podatek. My uważamy, że każde dziecko w rodzinie doliczamy do zeznania podatkowego i wtedy im więcej dzieci, tym niższe podatki. Tak naprawdę od trzeciego dziecka rodzina w Polsce już nie będzie płaciła podatków – wskazał Kosiniak-Kamysz.

- To jest PIT na wzór francuski, rodzinny, i docenienie pracy, wkładu we wspólnotę narodową i społeczną, i docenienie rodziny. To jest prawdziwy program prorodzinny – podkreślił prezes PSL.

Jednocześnie Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że jego ugrupowanie w sposób wyraźny "mówi o młodym pokoleniu, o singlach, o młodych kobietach i mężczyznach". - Stąd mówimy: akademik za złotówkę. (...) Czy równe szanse mają ci, którzy muszą się przeprowadzić z małej miejscowości do wielkiej metropolii i wynająć miejsce w akademiku, które czasem kosztuje półtora tysiąca złotych, czy miejsce w mieszkaniu za co najmniej tysiąc złotych. Czy to są równe szanse? – pytał Kosiniak-Kamysz.

- Dlatego uczelnie wyższe podczas naszych rządów za pomocą specjalnego programu finansowanego przez państwo będą każdemu studentowi spoza wielkiej metropolii zapewniać za złotówkę akademik lub miejsce w wynajętym mieszkaniu. To będzie program powszechny, dający gwarancję edukacji dla wszystkich, a nie dla wybranych. To program o charakterze rozwojowym, a nie socjalnym – mówił lider PSL.

Obietnica, złożona przedsiębiorcom

Przedsiębiorcom Kosiniak-Kamysz obiecał także "spokój legislacyjny, stabilność przepisów". - Gwarantujemy dobrowolny ZUS, powrót do dawnego poboru składki zdrowotnej, możliwość wypłaty ubezpieczenia chorobowego przez ZUS od pierwszego dnia – wyliczał prezes PSL.

- Nie obiecamy, że zrobimy wszystko. Oczekujemy pracy, aktywności, współdziałania. (...) Dość marnotrawstwu, rozdawnictwu i fałszywym receptom – podsumował Kosiniak-Kamysz.

Autorka/Autor:tas//mm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl