Strażacy opatrujący rannego, który krzyczy z bólu. Zabandażowany mężczyzna, prowadzony przez świadków. Dookoła szkło z rozbitych okien. Tak wyglądają pierwsze minuty po porannym wybuchu gazu we Wrocławiu.
Na zdjęciach, jakie przekazał reporterom TVN24 Artur Piętuch, świadek eksplozji, widać ulicę Żeromskiego kilka minut po wybuchu, do którego doszło w mieszkaniu na pierwszym piętrze kamienicy.
Słychać krzyki rannego mężczyzny, któremu strażacy udzielają pierwszej pomocy. Można też zobaczyć drugą ranną osobę - mężczyznę z zabandażowaną głową.
3 osoby ranne
Na całej szerokości ulicy leży mnóstwo szkła i papierów. Widać zniszczone okna kamienicy i uszkodzone rusztowanie.
W wybuchu gazu ranne zostały trzy osoby. Jedna z nich została przetransportowana do kliniki leczenia oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Autor: dr / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Artur Piętuch