Anna Zalewska, minister edukacji narodowej, po spotkaniu z samorządowcami i rodzicami w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie) została "powitana" przez działaczy Komitetu Obrony Demokracji. Niewielka grupa osób krzyczała m.in. "dobra zmiana jest załgana" i "Zalewska, demolka". Minister wsiadła do limuzyny. Doszło do szarpaniny. Policja przekazała nagranie z zajścia prokuraturze.
Szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej uczestniczyła w poniedziałek w Jeleniej Górze w spotkaniu z nauczycielami, rodzicami i samorządowcami, podczas którego dyskutowano o wdrażaniu nowej ustawy reformującej oświatę. Już wcześniej działacze KOD założyli na Facebooku wydarzenie "Powitanie Zalewskiej w Jeleniej Górze".
Na nagraniu widać, jak z budynku Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej wychodzi minister Anna Zalewska, posłanka PiS Marzena Machałek i wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak. Z tłumu słychać okrzyki "dobra zmiana jest załgana" i "Zalewska, demolka". Minister edukacji wchodzi do samochodu. Do auta wsiada też wojewoda Hreniak. Do drugiego z aut wsiada posłanka Machałek.
Przepychanki i niecenzuralne "pożegnanie"
Na miejscu dochodzi do przepychanek. "Byliśmy w 7 osób, w tym 15-latka, dwie kobiety i czterech mężczyzn, z tego dwóch starszych (...). W pewnym momencie rzuciło się na nas, a zwłaszcza na kobiety trzech osiłków, którzy stali wcześniej koło nas przez co najmniej pół godziny. Teraz wiem, że byli to policjanci z Jeleniej Góry" - relacjonuje na Facebooku działacz KOD.
Jeden z mężczyzn miał intensywnie szarpać uczestniczkę zgromadzenia. "Kiedy go powstrzymałem i spytałem "co ty człowieku robisz??? Kim ty w ogóle jesteś???", ten odpowiedział mi "kimś, kto może dać ci po mordzie" - opisał zdarzenie mężczyzna.
Gdy kolumna samochodów odjechała, w stronę aut ktoś krzyknął "spier****** su**", a potem grupa skandowała "boi się narodu".
- To była grupa KOD Jelenia Góra. Byłem zaskoczony działaniami policjanta, który zareagował w tak brutalny sposób wobec naszej koleżanki. Została uderzona w kark, poszarpana, ma mnóstwo siniaków i rozerwaną kurtkę. Była w szpitalu na obdukcji - mówi Krzysztof Moździerski, lider grupy KOD w Jeleniej Górze. I podkreśla: nigdy nie jesteśmy nastawieni agresywnie. - Nie rozumiemy tej agresji. Samym krzykiem, czy wzniesionym hasłem nikt nikomu nie zrobi krzywdy - dodaje Moździerski.
"Zostałyśmy zaatakowane"
Posłanka Machałek skomentowała sprawę na Twitterze. "Dziś w JG zostałyśmy z min. A. Zalewską zaatakowane przez rzekomych obrońców demokracji" - napisała w poniedziałek wieczorem parlamentarzystka.
Dziś w JG zostałyśmy z min. A. Zalewską zaatakowane przez rzekomych obrońców demokracji. Na szczęście nic się... https://t.co/48Tz8cPPfX— Marzena Machałek (@MarzenaMachalek) 19 grudnia 2016
Sprawą zajęła się policja.
- Materiał pokazujący zajście został zabezpieczony. Przekazaliśmy go do oceny prokuraturze - poinformowała podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji. To właśnie śledczy będą oceniać, czy doszło do wykroczenia, czy do przestępstwa. I kto ewentualnie zawinił.
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: portalik24.pl