"Stuprocentowego sprawdzania do tej pory nie było". Kardynał Nycz o księdzu Olejniczaku

[object Object]
Kardynał Nycz komentuje sprawę księdza Olejniczakatvn24
wideo 2/31

Ksiądz Dariusz Olejniczak, którego historię opowiada film "Tylko nie mów nikomu", miał sądowy zakaz pracy z dziećmi, ten zakaz, niestety, złamał - podkreślił metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz w rozmowie z tvn24.pl. Pytany, jak to się stało, że duchowny skazany za pedofilię i objęty sądowym zakazem pracy z dziećmi prowadził rekolekcje, stwierdził, że "stuprocentowego sprawdzania do tej pory nie było". - Natomiast, jeżeli ten ksiądz proboszcz nie znał tego księdza i ktoś mu go polecił, to powinien go sprawdzić - zaznaczył hierarcha.

W sobotę w internecie został opublikowany film dokumentalny Tomasza Sekielskiego i jego brata Marka "Tylko nie mów nikomu" przedstawiający przypadki pedofilii w polskim Kościele.

W filmie przedstawiony jest między innymi ksiądz Dariusz Olejniczak, który w 2012 r. został skazany na dwa lata i dwa miesiące więzienia oraz objęty sądowym dożywotnim zakazem pracy z dziećmi, a mimo to prowadził rekolekcje w różnych miastach w Polsce. W poniedziałek rzecznik Archidiecezji Warszawskiej ksiądz Przemysław Śliwiński poinformował, że ksiądz Dariusz Olejniczak złożył "w niedzielę wieczorem na ręce papieża Franciszka swoją prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego".

CZYTAJ WIĘCEJ O REZYGNACJI KSIĘDZA OLEJNICZAKA >

- Swoją prośbę umotywował tym właśnie, że wbrew nałożonemu na niego zakazowi sądowemu prowadził pracę duszpasterską, mającą związek z kontaktem z dziećmi i młodzieżą i nie poinformował o tym fakcie ustanowionego dla niego przez władze kościelne kuratora - przekazał ksiądz Śliwiński.

Jak dodał, "w ciągu kilku tygodni możemy oczekiwać odpowiedzi papieża Franciszka, jego przychylenia się do prośby księdza Dariusza".

Ksiądz Śliwiński poinformował również, że kardynał Nycz zawiesił księdza Olejniczaka w wykonywaniu czynności kapłańskich niezwłocznie po tym, jak organa ścigania poinformowały, że prowadzą przeciwko niemu postępowanie o złamanie sądowego zakazu, w marcu 2019 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ O FILMIE MARKA I TOMASZA SEKIELSKICH >

"Proboszczowie sami sobie wybierają rekolekcjonistów"

W rozmowie z dziennikarzem tvn24.pl metropolita warwszawski kardynał Kazimierz Nycz podkreślił, że nikt księdzu Olejniczakowi nie zlecał prowadzenia rekolekcji.

- Wręcz przeciwnie: miał zakazaną pracę z dziećmi. Ten zakaz - niestety - złamał. Proboszczowie sami sobie wybierają rekolekcjonistów. On też został wybrany przez tego proboszcza na północy Polski. Jego wina [księdza Olejniczaka - przyp. red.] teraz polega na tym, że złamał zakaz sądowy i mój zakaz wszelkiej pracy z dziećmi - zaznaczył metropolita.

Według kardynała, do wygłaszania rekolekcji "szuka się księży, których się powszechnie zna".

- Stuprocentowego sprawdzania do tej pory nie było. Natomiast jeżeli ten ksiądz proboszcz nie znał tego księdza i ktoś mu go polecił, to powinien go sprawdzić - ocenił arcybiskup Nycz.

Pytany, w jaki sposób polski Kościół powinien wprowadzić zmiany, które wykluczą takie sytuacje, jak przytaczana sprawa księdza Olejniczaka, odpowiedział: - Zapraszanie rekolekcjonistów należy do proboszcza i żadna kuria w to nie ingeruje. Natomiast w przypadku osób nieznanych albo budzących wątpliwości na pewno tak - dodał.

Kardynał Kazimierz Nycz w rozmowie z dziennikarzem tvn24.pl o księdzu Olejniczaku
Kardynał Kazimierz Nycz w rozmowie z dziennikarzem tvn24.pl o księdzu Olejniczakutvn24

"Odchodząc, wyraził skruchę"

Rzecznik Archidiecezji Warszawskiej poinformował w poniedziałek, że ksiądz Olejniczak po złożeniu wniosku w sprawie przeniesienia do stanu świeckiego opuścił dotychczasowe miejsce pobytu w seminarium misyjnym w Warszawie.

- Odchodząc, wyraził skruchę i zapewnił, że będzie w pełni współpracował z organami państwowymi - przekazał ksiądz Śliwiński.

Rzecznik podkreślił jednocześnie, że "kuria nie wiedziała o tym, że ksiądz Dariusz prowadzi rekolekcje". - Zostaliśmy o tym skutecznie powiadomieni w momencie, kiedy organy ścigania poinformowały nas, że chcą ustalić miejsce pobytu księdza Dariusza w związku z prowadzonym przez policję postępowaniem w sprawie zakazu sądowego - wyjaśniał.

"Ta procedura bardzo szybko się zakończy"

- Wtedy została uruchomiona ta procedura zwykła związana z wytycznymi, to znaczy zawieszenie księdza Dariusza w czynnościach duszpasterskich, przeniesienie do zamieszkania na terenie seminarium misyjnego w Warszawie - tłumaczył ksiądz Śliwiński.

Jak dodał, "gdyby ksiądz Dariusz nie złożył tej prośby wczorajszej o zlaicyzowanie, przeniesienie do stanu świeckiego, ta procedura trwałaby o wiele dłużej".

- Najpierw musielibyśmy zgodnie z wytycznymi czekać na ustalenie faktów przez państwowe organy ścigania, a potem dopiero można byłoby rozpocząć tę procedurę kościelną. Oczekiwanie na taki rozwój wypadków byłoby o wiele dłuższe. Dzięki temu, że ksiądz Dariusz wyrażając głęboką skruchę przez to, co się stało, złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego, tym samym ta procedura bardzo szybko się zakończy - tłumaczył rzecznik Archidiecezji Warszawskiej w rozmowie z TVN24.

Sąd kościelny nie przeniósł księdza do stanu świeckiego

Reporterka TVN24 zapytała rzecznika, dlaczego ksiądz po odbyciu wyroku za pedofilię nie został pozbawiony statusu duchownego.

- Procedura w tej sytuacja wygląda tak, że najpierw jest wyrok skazujący, odbycie kary - wyjaśniał ksiądz Śliwiński. - Potem, po wyjściu księdza Dariusza z więzienia, był proces kanoniczny, który zawsze kończy się decyzją, potwierdzeniem Stolicy Apostolskiej, czy dana osoba jest wydalona ze stanu duchownego, czy jest inna kara. W tej sytuacji mieliśmy do czynienia z takim wyrokiem sądu kościelnego, który nie przeniósł księdza Dariusza do stanu świeckiego. Innymi słowy, nadal pozostawał on kapłanem, mógł prowadzić pracę duszpasterską, ale z ograniczeniem sądowym: bez jakiejkolwiek pracy z dziećmi i młodzieżą. Więc była to posługa bardzo ograniczona - podkreślił.

Kardynał Nycz: ksiądz Olejniczak był objęty zakazem wszędzie
Kardynał Nycz: ksiądz Olejniczak był objęty zakazem wszędzietvn24

"Proboszcz parafii nie wiedział o sądowym wyroku"

Tomasz i Marek Sekielscy w swoim filmie "Tylko nie mów nikomu" ujawnili, że ksiądz Dariusz Olejniczak prowadził rekolekcje w jednym z kościołów w Malborku. Odnaleźli go w Białymstoku, próbowali też porozmawiać z proboszczem o skazanym duchownym.

Na pytania reporterki TVN24 skierowane do Archidiecezji Białostockiej odpowiedział jej rzecznik, ksiądz Andrzej Dębski. Zapewnił, że "proboszcz parafii nie wiedział o sądowym wyroku, ciążącym na księdzu Olejniczaku".

"Po uzyskaniu takiej informacji [proboszcz - przyp. red.] natychmiast zrezygnował z jego posługi, a rekolekcje poprowadził inny kapłan" - zaznaczył w odpowiedzi.

Ksiądz Dębski wyjaśnił, że "dobór księdza prowadzącego rekolekcje w parafii odbywa się na zasadzie wolnego wyboru proboszcza i nie wymaga delegacji kurialnej".

"Ksiądz proboszcz wyraził ubolewanie, że doszło do takiej sytuacji i zapewnił, że w przyszłości będzie weryfikował niekaralność zapraszanych spoza diecezji kapłanów" - napisał rzecznik.

Prokuratura o księdzu Olejniczaku

W sprawie księdza Olejniczaka głos zabrała również Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

"Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów w Warszawie prowadzone jest dochodzenie w sprawie niestosowania się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie wyrokiem z dnia 9 lipca 2012 r. środka karnego w postaci zakazu wykonywania zawodu nauczyciela oraz wykonywania działalności związanej z wychowywaniem, edukacją oraz opieką nad małoletnimi poprzez prowadzenie w grudniu 2018 r. rekolekcji, w tym mszy świętej dla dzieci z nauką w Parafii Św. Józefa w Malborku, tj. o przestępstwo określone w art. 244 kk." - napisał w odpowiedzi przesłanej TVN24 Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej o ks. Olejniczaku: prokuratura prowadzi od 10 kwietnia postępowanie w sprawie złamania zakazu sądowego
Rzecznik Prokuratury Okręgowej o ks. Olejniczaku: prokuratura prowadzi od 10 kwietnia postępowanie w sprawie złamania zakazu sądowegotvn24

Jak dodał, "przedmiotowe dochodzenie zostało wszczęte w dniu 10 kwietnia 2019 roku".

"Zostało zainicjowane zawiadomieniem pełnomocnika jednej z pokrzywdzonych małoletnich w sprawie Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów, a następnie Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie, zakończonej wyrokiem skazującym i orzeczeniem zakazu, o którym mowa wyżej" - wyjaśnił prokurator Łapczyński.

Poinformował również, że "policja realizuje wskazane przez prokuratora czynności procesowe zmierzające do pełnego wyjaśniania okoliczności zdarzeń objętych postępowaniem".

ZOBACZ ROZMOWĘ Z AUTOREM ARTYKUŁU GRZEGORZEM ŁAKOMSKIM:

Rozmowa z Grzegorzem Łakomskim
Rozmowa z Grzegorzem Łakomskimtvn24

Autor: Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

- Ten mężczyzna powinien ponieść sprawiedliwą karę, taką jaką przewiduje polskie prawo - mówi matka 14-latka, który został śmiertelnie potrącony na warszawskiej Woli. We wtorek sąd podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu dla kierowcy busa. Reportaż "Uwagi!" TVN.

14-letni Maksym nie żyje. Jego matka o sprawcy wypadku: powinien ponieść sprawiedliwą karę

14-letni Maksym nie żyje. Jego matka o sprawcy wypadku: powinien ponieść sprawiedliwą karę

Źródło:
Uwaga TVN

Szef WOŚP Jurek Owsiak opublikował wpis, w którym poinformował o groźbach kierowanych pod jego adresem. "Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby" - napisał. Dodał, że przypomina mu to "szczucie", którego ofiarą padł zamordowany prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Poinformował, że sprawy zostały przekazane policji.

"Jeśli dożyję jutra". Jurek Owsiak pisze o groźbach, które dostaje przed finałem WOŚP

"Jeśli dożyję jutra". Jurek Owsiak pisze o groźbach, które dostaje przed finałem WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Szef służby prasowej Sił Powietrznych Ukrainy, pułkownik Jurij Ihnat informuje, że jeden z ukraińskich pilotów myśliwca F-16 podczas jednego wylotu bojowego zestrzelił sześć rosyjskich pocisków manewrujących. Wyczyn został potwierdzony w trakcie "obiektywnej kontroli". Jak wynika z informacji, czegoś takiego w trakcie misji bojowej nie zrobił nigdy żaden inny pilot F-16.

Ukrainiec w F-16 zrobił coś, czego nikt nigdy nie dokonał. Amerykanie zaskoczeni

Ukrainiec w F-16 zrobił coś, czego nikt nigdy nie dokonał. Amerykanie zaskoczeni

Źródło:
PAP

Strażacy walczą z niezwykle szybko rozwijającym się pożarem w Pacific Palisades, dzielnicy Los Angeles, w której dziesiątki domów mają celebryci. Około 30 tysięcy mieszkańców regionu otrzymało nakaz ewakuacji z powodu zagrażających życiu warunków. W tych okolicach swoje domy mają m.in.: Jennifer Aniston, Michael Keaton, Adam Sandler, Tom Hanks i Bradley Cooper. O ucieczce swojej rodziny poinformował James Woods.

Nagły, wielki pożar w dzielnicy celebrytów w Los Angeles. Aktorzy uciekają

Nagły, wielki pożar w dzielnicy celebrytów w Los Angeles. Aktorzy uciekają

Źródło:
PAP, USA Today

Blisko 40 plaż w stanie Sao Paulo, na południowym wschodzie Brazylii, zostało zamkniętych przez służby sanitarno-epidemiologiczne w związku ze skażeniem wody przez wirusy. Według lokalnych mediów szpitale są przepełnione chorymi turystami.

Zamknięto kilkadziesiąt plaż, turyści skarżą się na wymioty i biegunkę

Zamknięto kilkadziesiąt plaż, turyści skarżą się na wymioty i biegunkę

Źródło:
PAP

Ostatniego dnia 2024 roku, podczas spaceru po Starówce, mieszkaniec Bródna zgubił prawo jazdy. 6 stycznia, po tygodniu, przynieśli mu je do domu strażnicy miejscy. Znaleźli je tego dnia pod choinką przy lodowisku. 

Pechowy spacer i nieoczekiwana wizyta. Przynieśli mu to, co znaleźli pod choinką

Pechowy spacer i nieoczekiwana wizyta. Przynieśli mu to, co znaleźli pod choinką

Źródło:
tvnwarszawa.pl/Straż Miejska

Prezydent elekt USA Donald Trump stwierdził, że państwa NATO powinny wydawać pięć procent swojego PKB na obronność. Wyraził też nadzieję na zakończenie wojny w Ukrainie w ciągu sześciu miesięcy. Stwierdził też, że to polityka Joe Bidena była powodem rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Propozycja Trumpa dla NATO. "Ich wszystkich na to stać"

Propozycja Trumpa dla NATO. "Ich wszystkich na to stać"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico zapowiada, że nie będzie informować opinii publicznej o swoich podróżach. Wyjaśnił, że powodem takiej decyzji jest między innymi to, że "opozycja i media" przekazują informacje o jego ruchach aktywistom, którzy zakłócają jego program lub mogą go zaatakować. Dodał, że o grudniowych rozmowach w Moskwie powiadomi posłów.

Premier Słowacji do obywateli: nie będę wam mówił o swoich prywatnych podróżach

Premier Słowacji do obywateli: nie będę wam mówił o swoich prywatnych podróżach

Źródło:
PAP

44-letni Mateusz F. został oskarżony o zamordowanie żony. Wcześniej zgłosił jej zaginięcia, ale jego wersja zdarzeń nie przekonała policjantów. Znaleźli ciało kobiety, a F. przyznał się do zbrodni.

Zamordował żonę i zgłosił jej zaginięcie

Zamordował żonę i zgłosił jej zaginięcie

Źródło:
tvn24.pl

- Nadajemy tej sprawie rangę olbrzymią, a tak naprawdę to jest człowiek, który potencjalnie pójdzie do więzienia, potencjalnie nakradł, potencjalnie jest bandytą - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Włodzimierz Czarzasty. Odniósł się w ten sposób do wydarzeń wokół posła PiS Marcina Romanowskiego. Wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy powiedział, że "po prostu ma dosyć" zajmowania się tym tematem.

"Nadajemy tej sprawie rangę olbrzymią". Czarzasty: mam tego dosyć

"Nadajemy tej sprawie rangę olbrzymią". Czarzasty: mam tego dosyć

Źródło:
TVN24
Pokazał paszport i lotnisko opuścił w kajdankach

Pokazał paszport i lotnisko opuścił w kajdankach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 51 tysięcy gospodarstw domowych w Naddniestrzu - separatystycznym regionie Mołdawii - jest pozbawionych gazu, a w 1,5 tysiąca wieżowców nie ma ogrzewania - podały władze w Kiszyniowie. Premier Dorin Recean uważa, że Moskwa chce w ten sposób wpłynąć na wyniki wyborów parlamentarnych w Mołdawii. - Chcą rządu prorosyjskiego - powiedział.

Część Mołdawii bez gazu. "Chcą rządu prorosyjskiego"

Część Mołdawii bez gazu. "Chcą rządu prorosyjskiego"

Źródło:
PAP

Zgłosił, że dwaj mężczyźni go pobili i ukradli saszetkę z 22 tysiącami złotych. W tej historii były luki. Gdy policjanci zaczęli weryfikować informacje, okazało się, że wszystko zmyślił. 22-latkowi grozi teraz nawet do ośmiu lat więzienia.

Zgłosił, że napadli go i okradli dwaj mężczyźni. Grozi mu surowa kara

Zgłosił, że napadli go i okradli dwaj mężczyźni. Grozi mu surowa kara

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy interweniowali w miejscowości Ługi niedaleko Mławy, gdzie zapalił się ciągnik siodłowy z naczepą. Pojazd stanął w ogniu, gdy w środku nikogo nie było.

Kilkumetrowe kłęby ognia

Kilkumetrowe kłęby ognia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Krajowa przekłada termin publikacji raportu dotyczącego spraw z lat 2016-2023. Donald Trump chce, żeby państwa NATO wydawały pięć procent swojego PKB na obronność. Z kolei wysoki rangą węgierski urzędnik Antal Rogan został objęty amerykańskimi sankcjami. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 8 stycznia.

Człowiek Orbana objęty sankcjami, przełożona prezentacja, propozycja Trumpa

Człowiek Orbana objęty sankcjami, przełożona prezentacja, propozycja Trumpa

Źródło:
PAP, TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Niemal w całym kraju obowiązują żółte alarmy przed oblodzeniem na drogach. Sprawdź szczegóły.

Niebezpieczne warunki na drogach. Ostrzeżenia IMGW w wielu województwach

Niebezpieczne warunki na drogach. Ostrzeżenia IMGW w wielu województwach

Źródło:
IMGW

Instytucje finansowe nie będą mogły brać pod uwagę przeterminowanych długów Amerykanów powstających w związku z leczeniem. Z informacji kredytowej 15 milionów osób znikną zapisy o długach medycznych, sięgających 49 miliardów dolarów. Banki sprzeciwiały się tej regulacji.

Znikną informacje o długach 15 milionów osób

Znikną informacje o długach 15 milionów osób

Źródło:
PAP

Kierowca, który miesiąc temu w Ołtarzewie pod Warszawą wjechał w kobietę na przejściu dla pieszych, jest w rękach policji. Na komendę zgłosił się w obecności adwokata. Przyznał się do zarzutów, które mu postawiono.

Potrącił kobietę na przejściu i uciekł. Po miesiącu zgłosił się na komendę z adwokatem

Potrącił kobietę na przejściu i uciekł. Po miesiącu zgłosił się na komendę z adwokatem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Z 41 zawiadomień, które zostały złożone w sprawie podkomisji smoleńskiej, zostało już wszczętych 21 śledztw, z czego kilkanaście dotyczy samego Antoniego Macierewicza - przekazał w "Kropce nad i" w TVN24 Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej. Poinformował też, że w najbliższym czasie przedstawi nowe informacje dotyczące działań Macierewicza jako szefa MON. Powiedział, że za czasów kierowania resortem przez tego polityka nie kupowano mundurów dla żołnierzy.

"Żołnierze biegaliby w dresach". Wiceszef MON ujawnia

"Żołnierze biegaliby w dresach". Wiceszef MON ujawnia

Źródło:
TVN24

Miała ponad cztery promile alkoholu w organizmie, mimo to wsiadła za kierownicę. Policjanci zwrócili uwagę na 35-latkę, bo miała problem z zapanowaniem nad autem.

Ledwo panowała nad autem, szokujący wynik badania alkomatem

Ledwo panowała nad autem, szokujący wynik badania alkomatem

Źródło:
tvn24.pl

W styczniu 2025 roku zwiększa się liczba usług dentystycznych dostępnych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Chodzi między innymi o pantomogram dla pacjentów leczonych endodontycznie i protetycznie czy też procedury w przypadku zwichniętych zębów.

Zmiany w usługach dentystycznych w ramach NFZ w 2025 roku

Zmiany w usługach dentystycznych w ramach NFZ w 2025 roku

Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Gwałtownie rosnąca w ostatnich tygodniach liczba zakażeń metapneumowirusem (hMPV) w Chinach przywołała wspomnienia sprzed pięciu lat. Jednak pomimo pewnych podobieństw do początków pandemii COVID-19 sytuacja jest zupełnie inna i "znacznie mniej niepokojąca" - twierdzą media. Co wiadomo o wirusie?

Co wiadomo o wirusie hMPV i dlaczego nie będzie nowym COVID-19

Co wiadomo o wirusie hMPV i dlaczego nie będzie nowym COVID-19

Źródło:
The New York Times, Business Insider, tvn24.pl

Wrocławska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie ratowników medycznych, którzy mieli przeprowadzić badanie ginekologiczne pacjentki. Śledczy badają, czy było to uzasadnione. Zawiadomienie złożyła dyrekcja pogotowia po interwencji pacjentki.

Do pacjentki przyjechali ratownicy, miała "badanie ginekologiczne". Sprawę bada prokuratura

Do pacjentki przyjechali ratownicy, miała "badanie ginekologiczne". Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Mężczyzna z ośmioletnim dzieckiem utknęli na Pośredniej Turni w Tatrach. Byli mocno wychłodzeni i nie dali rady zejść nawet przy asekuracji ratownika. Konieczne było rozłożenie ogrzewanego namiotu - poinformował ratownik dyżurny TOPR. - Ponownie apelujemy do wszystkich odwiedzających Tatry, aby wycieczki dostosowywać do panujących warunków oraz możliwości uczestników - dodał.

W zamieci utknął z ośmioletnim dzieckiem na szczycie, byli wychłodzeni

W zamieci utknął z ośmioletnim dzieckiem na szczycie, byli wychłodzeni

Źródło:
PAP/TOPR

CBŚP pod nadzorem świdnickiej prokuratury prowadzi śledztwo dotyczące działalności Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Choć nazwa przywodzi na myśl państwową instytucję, jest to prywatna organizacja. Śledczy sprawdzają, czy jej pracownicy podczas interwencji odbierali zwierzęta zgodnie z prawem oraz na co wydawali pieniądze z internetowych zbiórek.

CBŚP prześwietla inspektorat. Chodzi o odbieranie zwierząt i zbiórki

CBŚP prześwietla inspektorat. Chodzi o odbieranie zwierząt i zbiórki

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Strażniczka więzienna w londyńskim zakładzie karnym Wandsworth, Linda De Sousa Abreu, została nagrana, gdy w czasie służby uprawiała seks z jednym z osadzonych. Stosunek nagrał inny więzień przy pomocy przemyconego do celi telefonu komórkowego. Kobieta teraz sama trafi do więzienia - w poniedziałek została skazana na 15 miesięcy pozbawienia wolności.

Strażniczka więzienna nagrana podczas seksu z osadzonym. Teraz sama trafi do celi

Strażniczka więzienna nagrana podczas seksu z osadzonym. Teraz sama trafi do celi

Źródło:
Sky News, BBC

Napoje słodzone odpowiadają za miliony nowych przypadków cukrzycy i chorób serca rocznie, alarmują naukowcy z Tufts University. Najbardziej dotknięci negatywnymi skutkami ich konsumpcji są młodzi mężczyźni.

Te napoje odpowiadają za miliony nowych przypadków chorób. Alarmujące dane

Te napoje odpowiadają za miliony nowych przypadków chorób. Alarmujące dane

Źródło:
Guardian, CNN, tvn24.pl

Już w kwietniu zobaczymy nowe odcinki hitowego serialu "The Last of Us". W sieci pojawił się zwiastun drugiej serii, a w nim bohaterowie dobrze znani fanom serialu oraz nowa postać.

Zbliża się premiera "The Last of Us 2". W najnowszym zwiastunie pojawia się nowa postać

Zbliża się premiera "The Last of Us 2". W najnowszym zwiastunie pojawia się nowa postać

Źródło:
tvn24.pl

W ramach wielu zmian, które mają wpłynąć na moderowanie postów, filmów i innych treści online, Meta dostosuje zasady przeglądu treści na Facebooku i Instagramie. Firma ma pozbyć się weryfikatorów i wprowadzić "notatki społecznościowe" użytkowników - przekazał szef Mety Mark Zuckerberg, na którego powołał się portal stacji CNN. - Oznacza to, że będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy, ale zmniejszymy również liczbę postów i kont osób przypadkowo usuniętych - przyznał Zuckerberg.

Meta rezygnuje z weryfikatorów. "Będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy"

Meta rezygnuje z weryfikatorów. "Będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy"

Źródło:
CNN, Deadline.com

Zawsze chciałam grać z Orkiestrą - mówi Iwona Widomska. Jej przygoda z WOŚP zaczęła się, gdy miała dziesięć lat. Teraz, razem ze swoją żoną, Martą Warchoł, wystawiły na aukcje suknie ślubne. We "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 dziennikarki opowiedziały o swojej wyjątkowej ceremonii ślubnej.

"Dwie żony, to dwie sukienki". Wyjątkowa aukcja dziennikarek TVN i TVN24 na WOŚP

"Dwie żony, to dwie sukienki". Wyjątkowa aukcja dziennikarek TVN i TVN24 na WOŚP

Źródło:
tvn24.pl