Igor zginął od ciosu nożem. Karolina, jego partnerka i młoda prawniczka prawomocnie skazana za zabójstwo

Zakończył się proces apelacyjny Karoliny B., młodej prawniczki skazanej na 15 lat więzienia za zabójstwo partnera. Sąd uznał, że kobieta działała w zamiarze ewentualnym i obniżył 28-latce karę o rok. Wyrok jest prawomocny. Do zbrodni w warszawskim Wilanowie doszło w 2021 roku.

Proces apelacyjny młodej prawniczki skazanej za zabójstwo swojego partnera ruszył w listopadzie w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie i toczył się za zamkniętymi drzwiami.

W środę zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd uznał, że kobieta działała w zamiarze ewentualnym i obniżył jej karę z 15 do 14 lat więzienia. Sędzia Anna Zdziarska podkreśliła w uzasadnieniu, że brak jest jednoznacznych dowodów, że oskarżona działała z zamiarem bezpośrednim oraz że nie było bezpośrednich świadków tego tragicznego wydarzenia.

"Po zdarzeniu w pierwszej kolejności zadbała o własne interesy"

- Całokształt materiału wskazywał, że oskarżona zadała cios, przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i na to się godziła. Po zdarzeniu w pierwszej kolejności zadbała o własne interesy, czyli wyniesienie noża oraz o odciągnięcie podejrzeń od swojej osoby - podkreśliła sędzia.

Zwróciła też uwagę, że eksponowanej w apelacji przez obronę tezie o tym, że był to wypadek i że partner prawniczki przypadkowo nadział się na ostrze przeczy następne zachowanie Karoliny B. - Oskarżona wyjęła nóż z ciała i go ukryła - zaznaczyła sędzia.

Dodała, że badania wykazały, że był to nóż bojowy, techniczny. - Ustalono na nim materiał biologiczny pochodzący od zmarłego - zaznaczyła sędzia. Wskazała, że zachowanie kobiety nie było chaotyczne, ale przemyślane oraz że pokrzywdzony nie ufał oskarżonej, bo wzywał pomocy na zewnątrz, a nie u Karoliny B. - Sam też zadzwonił na numer ratunkowy - mówiła sędzia.

Osobowość "chwiejna emocjonalnie"

Sędzia Anna Zdziarska zaznaczyła, że Karolina B. ma osobowość "chwiejną emocjonalnie" oraz że składała niekonsekwentne zeznania, nie wyraziła skruchy i "bardziej ubolewała nad swoim losem" niż nad losem Igora K.

Zwróciła także uwagę, że Karolina B. nie potrafiła powiedzieć, w jaki sposób doszło do rany kłutej brzucha u Igora K., ale pamiętała, jak im się układało w związku i jakie mieli plany na przyszłość. - Oskarżona obszernie relacjonuje swoje odczucia (...) to, co poprzedzało zdarzenie do momentu samego opisu zajścia - mówiła sędzia.

Wyrok pierwszej instancji zapadł przed Sądem Okręgowym w Warszawie 23 stycznia tego roku. Sąd uznał Karolinę B. winną zabójstwa swojego partnera, 21-letniego Igora K. i wymierzył jej karę 15 lat pozbawienia wolności.

Sąd pierwszej instancji podzielił zdanie oskarżycieli, że doszło do zabójstwa z zamiarem bezpośrednim, a nie ewentualnym, czy - jak chciała obrona - nieumyślnego spowodowania śmierci.

Od tego wyroku odwołała się zarówno prokuratura, jak i pełnomocnicy oskarżonej, którzy domagali się innej kwalifikacji czynu.

21-latka z raną kłutą znaleziono na klatce schodowej

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu 8 kwietnia 2022 roku. Jak ustalili śledczy, 21-letni Igor K. został zraniony w nocy z 29 na 30 kwietnia 2021 roku w budynku przy ul. Sarmackiej w Warszawie. Mężczyznę znaleziono na klatce schodowej, trzymał się za brzuch, miał ranę kłutą i krwawił. Pochylała się nad nim Karolina B. Mieszkańcy budynku wezwali pogotowie ratunkowe oraz policję. Pokrzywdzony zmarł po kilkudziesięciu godzinach w szpitalu. W śledztwie ustalono, że przyczyną śmierci był cios 15-centymetrowym ostrzem.

Do zabójstwa doszło w Wilanowie (zdj. ilustracyjne)
Do zabójstwa doszło w Wilanowie (zdj. ilustracyjne)
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

21-letni Igor K. na co dzień mieszkał w Lublinie. Był wiceprzewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta Lublin. Studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Pełnił też funkcję marszałka Parlamentu Dzieci i Młodzieży Województwa Lubelskiego i był członkiem Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem i posłem na Sejm Dzieci i Młodzieży.

Karolina B. zasiadała w Parlamencie Studentów Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach. Potem skończyła prawo, zdobyła ponadto licencjaty z kryminologii i historii. Była na stażu w kilku instytucjach centralnych, pracowała w gabinecie jednego z dyrektorów Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Prezesowała fundacji, była wpływową działaczką stowarzyszenia. Trenowała szermierkę i brała udział w turniejach szpady sportowej.

Czytaj również: 27-latek podejrzany o zabójstwo siostry przejdzie badania psychiatryczne.

Szumsk
Zatrzymanie 27-latka podejrzanego o zabójstwo siostry
Źródło: KPP w Mławie
Czytaj także: