Wybory prezydenckie 2020. Ostateczne wyniki. Warszawa i Mazowsze frekwencyjnymi liderami

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
PKW podała frekwencję na godzinę 17
PKW podała frekwencję na godzinę 17 TVN24
wideo 2/6
PKW podała frekwencję na godzinę 17 TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza podała ostateczne wyniki wyborów prezydenckich. Wynika z nich, że mazowieckie odnotowało w drugiej turze najwyższą frekwencję ze wszystkich województw.

W związku z epidemią COVID-19 wybory odbywały się w reżimie sanitarnym. W każdym lokalu wyborczym obowiązywało zasłanianie twarzy. Wprowadzono pierwszeństwo w głosowaniu dla osób powyżej 60 lat, niepełnosprawnych, z dzieckiem poniżej 3 lat oraz kobiet w ciąży. W lokalu wyborczym jednocześnie przebywać mogło nie więcej niż jedna osoba na cztery metry kwadratowe, z wyłączeniem członków obwodowej komisji wyborczej.

Państwowa Komisja Wyborcza podała w poniedziałek oficjalne wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich. Andrzej Duda zdobył 51,03 procent głosów, a Rafał Trzaskowski - 48,97 procent. Frekwencja wyniosła 68,18 procent.

Frekwencja

Jak poinformowała w poniedziałek wieczorem Państwowa Komisja Wyborcza, z danych ostatecznych wynika, że frekwencja w regionie wyniosła 73,80 procent, i jest najwyższą wśród województw.

Na Mazowszu najwyższą frekwencję odnotowano w Warszawie, gdzie na wybory poszło 77,40 proc. uprawnionych do głosowania. Na kolejnych miejscach znalazły się powiat piaseczyński - 77,38 proc., oraz legionowski - 76,44 proc. W pierwszej turze frekwencyjnym liderem w województwie mazowieckim był powiat pruszkowski, na drugim miejscu uplasowała się wtedy Warszawa.

Stolica odnotowała najwyższą frekwencję spośród dużych miast. W drugiej turze wyprzedziła Poznań - 75,43 proc. oraz Gdańsk - 74,93. Ponadto Warszawa poprawiła wynik frekwencji z pierwszej tury o trzy punkty procentowe. Wtedy frekwencja wyniosła 74,40 proc.

Frekwencja z godziny 17

Państwowa Komisja Wyborcza podała, że na godzinę 17 mazowieckie miało najwyższą frekwencję wśród województw - wynosiła 55,55 procent. Na kolejnych miejscach znalazły się: małopolskie - 54,58 proc. i łódzkie - 52,96 proc.

A w Warszawie 57,69 proc. - to najwyższa frekwencja wśród największych miast. Na drugim miejscu znalazła się Zielona Góra - 57,24 proc., a trzecim Poznań - 55,8 proc.

W drugiej turze wyborów prezydenckich w skali całego kraju do godziny 17 głos oddało 52,1 procent osób uprawnionych do głosowania. Karty wydano 15 295 512 osobom.

Frekwencja z godziny 12

Jak przekazał w niedzielę przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak, najwyższa frekwencja na godz. 12.00 była w województwie mazowieckim - 26,92 proc., drugie miejsce zajęło województwo małopolskie - 26,53 proc., a trzecie podlaskie - 26,37 proc.

Jeżeli chodzi o frekwencję w największych miastach, to pierwsze miejsce z najwyższą frekwencją o godzinie 12 zajmowała Warszawa - 28,72 proc., drugie miejsce Zielona Góra - 28,17 proc., a trzecie Toruń - 28,01 proc.

Według stanu na godzinę 12 liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach, czyli liczba osób ujętych w spisach wyborców w obwodach, z których otrzymano dane, wyniosła 29 147 064 osoby. Wydano karty do głosowania 7 209 052 osobom uprawnionym do głosowania.

Statystyka frekwencji w poszczególnych częściach kraju
Statystyka frekwencji w poszczególnych częściach krajuTVN24

Krzesła przed lokalem wyborczym na Mokotowie

Warszawiacy głosowali od samego rana. Reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter pojechał przed południem na Mokotów. Tam przed lokalem wyborczym w szkole podstawowej nr 212 dla głosujących postawiono krzesła. - Kolejka powoli się powiększa, ale ruch jest płynny. Mieszkańcy mogą poczekać na zewnątrz i usiąść na krzesłach. Korzysta z nich wiele osób - opisywał Szmelter. - W środku lokalu jest już spora kolejka - dodał.

Kolejki na Ursynowie

Przed przedszkolem nr 267 przy ulicy Małcużyńskiego, gdzie mieści się jedna z ursynowskich komisji wyborczych, w niedzielę rano można było spotkać kilku mieszkańców, którzy postanowili wcześnie oddać głos. Nie było kolejek przed wejściem do budynku.

- Przyszłam tak rano, ponieważ wyjeżdżam w ciągu dnia do innego miasta, a chciałam spełnić swój obywatelski obowiązek - powiedziała jedna z mieszkanek Ursynowa.

W południe przed przedszkolem wiele osób oczekiwało na wpuszczenie do lokalu wyborczego. Kolejka zakręcała za róg budynku. Wyborcy starali się zachować dystans i mieli na twarzach maseczki. Niektóre osoby założyły rękawiczki. Wchodząc do budynku, musieli zdezynfekować ręce. W salach, w których odbywa się głosowanie, ludzie ustawiali się w kolejki do rejestracji - zgodnie z ich adresem zamieszkania. Większość oczekujących miała przygotowane własne długopisy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Autorka/Autor:katke/kz/dg/ec/ran

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl